 |
i kocham tą satysfakcję, gdy pod naciskiem mojego spojrzenia spuszczasz głowę w dół.
|
|
 |
Dorastanie oznacza jedno niezależność. Wszyscy tego chcemy. Czasem wykorzystujemy innych, żeby ją pozyskać. Czasem odnajdujemy ją w sobie. Czasem nasza niezależność przychodzi kosztem czegoś innego. A cena może być wysoka. Bo przeważnie, żeby pozyskać niezależność, musimy walczyć. Nigdy nie rezygnuj. Nigdy się nie poddawaj.
|
|
 |
przelotne spojrzenia , kilka ' siema! ' bez znaczenia..
|
|
 |
Jestem uosobieniem łagodności i cierpliwości. Dopóki ktoś mnie nie wkurwi.
|
|
 |
14 lutego - najbardziej komercyjny dzień w roku.. Why? Kupi jeden z drugim / albo jedna z drugą (- bez różnicy) swojej drugiej połowie .. różowego słonika, pluszowego misia, poduszkę w krztałcie serca z napisem 'I love you', czekoladki 'I love milka' (bo widział / widziała w reklamie TV i myśli, że to jest cool) w najlepszym wypadku stringi / bokserki, z bazaru + big big kartka z wielkim wyznaniem miłości i sądzi, że zadowoli partnera / partnerkę - tak naprawdę myśląc 'Masz i od#eb się.. ufff cały rok spokój' ! Co więcej tacy 'zakochani', a kółcą się cały rok, bo ta na ulicy spojrzała na inne ciastko, a on zapomniał o jej imieninach. Potęga! Prawda jest taka, że jedyny biznes z tego ma handel.. Sklepy, kwiaciarnie, kina i kawiarnie przeżywają prawdziwe oblężenie, a co za tym idzie? Wielka hossa, o! A dla nas? Pusty portfel, parę centymetrów w pasie i zagracony pokój.. !
|
|
 |
Sport uczy wytrwałości w dążeniu do celu i niepoddawaniu się przeciwnościom losu .
|
|
 |
Każdy jest szczęśliwy... A potem pojawia się miłość.
|
|
 |
Trzepanie dywanów jest niezłym katharsis i to z pożytkiem nie tylko dla domu.
|
|
 |
Ciężko jest kiedy znajdzie się w człowiek w sytuacji z której pozornie nie może się wydostać. Kiedy zakręci się tak bardzo, wtedy tylko pomóc może mu drugi człowiek, chwycić mocno za rękę i pociągnąć.
|
|
 |
był mężczyzną, który przepraszał, mnie kiedy miałam zły humor. miewał wyrzuty sumienia, gdy przyniesione do łóżka przez niego kakao, poparzyło moje spierzchnięte wargi. mężczyzną, który przenosił mnie nad kałużami w obawie o zmoknięcie moich trampek i skrupulatnie, witający mnie każdego poranka pocałunkiem, twierdząc, że bez tego śniadanie nie ma smaku. A pamiętasz tę naszą ławkę ? Gdzie zawsze siadaliśmy w parku ? Gdzie po raz pierwszy powiedziałeś mi, że mnie kochasz ? Gdzie po raz pierwszy mnie pocałowałeś ? Ja pamiętam.. No właśnie.. Zostały już nam tylko wspomnieniA. I gdzieś Ty mi kurwa mać uciekł !?
|
|
|
|