 |
|
Wszystko czego chciałam było Tobą . / bad_fucker
|
|
 |
|
"Pozostały wspomnienia nam, Ciebie nie ma. " KaeN
|
|
 |
|
Nie chce się już starać. Rzeczywistość szara ci pokaże, setki zdarzeń, mnóstwo nie spełnionych marzeń.
|
|
 |
|
Się porobiło, już nie dzielimy razem ławki
choć kiedyś byliśmy, jak szlugi z jednej paczki.
|
|
 |
|
cierpimy, bo czujemy, że dajemy więcej, niż otrzymujemy w zamian.
|
|
 |
|
Te słowa miały ponadludzkie znaczenie. Wydawać by się mogło - zbyt odważny przekaz, zbyt pewny wydźwięk. Za duże obietnice. Za wielkie i bezwzględne zaufanie. Nadmiar wiary, dystansu. Zbyt szerokie uśmiechy w całym tym gównie. I po tych słowach powinieneś wiedzieć, rozumieć, powinieneś mieć własną przeszłość przed oczami, tamte momenty, tak, te, pamiętasz. Bezwzględnie, do ostatniego tchu. Miłość - kurwa, jak to banalnie brzmi przy tym, czym jest.
|
|
 |
|
Rok 2009. Inne zasady. Różne prawa. Mógł wbijać niewidzialne kołki w moje serce, gnoić mnie za plecami, mnie - tą swoją królewnę. Zero kontrataku, byleby był, nie odchodził. Ten chłopak za którego dałabym pokroić sobie serce i każdy inny organ, ten bez zasadach, skreślony przez ludzi wraz ze wszelkimi szansami. Nazwijmy to po imieniu, czemu nie. Zdradzał? Nieraz. Wszystko było dla zabawy? Nie inaczej. I zastanówmy się, czy to moje serce pokochało za mocno, czy jest po prostu pełne miłosierdzia i wybacza wszystko - nie wiem, spekuluj. Druga szansa w pewnym tego słowa znaczeniu. Osiem miesięcy przy tym człowieku, który rozpierdala się mentalnie pytaniem, jak mógł mi to robić i nie doceniać. Osiem miesięcy najlepszego szczęścia.
|
|
 |
|
Czasami gdy przypomnę sobie jaki kiedyś byłem , gdy sięgnę pamięcią wstecz widzę jak bardzo raniłem. Zastanawiam się wtedy czy na życie takie sam nie zasłużyłem , i czy to nie jest kara za to że uczuciami się bawiłem.
|
|
 |
|
Czuję się nikomu niepotrzebna. Czuję się samotna . Czuję się zmęczona życiem , sobą , wszystkim co mnie otacza , rzeczywistością .
|
|
|
|