 |
Siedzę w domu, patrzę w Twoje zdjęcie i zastanawiam się dlaczego nikt mi nie powiedział, że nie żyjesz. Dlaczego Bóg mi Ciebie zabrał tak wcześnie. Żałuję, że nasza ostatnia rozmowa trwała pięć sekund, zanim rozłożyłam słuchawkę, zaraz po tym jak powiedziałeś że Ci na mnie zależy. Dlaczego nikt nie chciał mi powiedzieć, że od dwóch miesięcy leżysz w zimnej ziemi, chociaż jeszcze na moje urodziny napisałeś mi smsa. Dlaczego musiałeś jechać tym cholernym autem z przyjacielem, w tę feralną noc. Dlaczego On musiał przeżyć, a Ty umrzeć? Dopiero teraz zdałam sobie sprawę jak tęskniłam za Twoim "mała", jak psułeś mi fryzurę i biorąc na ręce rzucałeś na siano, potem musiałam Cię gonić. Miałeś dopiero siedemnaście lat. Nie umiem tego zrozumieć, jak zawiodłam się na samej sobie.
|
|
 |
Stałam z mamą przy grobie dziadków, kiedy podeszła do nas mama mojego byłego chłopaka. Przywitała się z nami i zaświeciła znicz przy grobie obok którego stałyśmy. Kiedy odeszła mama zażartowała
"ona wyglądała w tej czerni jakby miała półroczną żałobę", zaśmiałam się tylko razem z nią. Wtedy tatuś kochany wcisnął mi w ręce sześciopak zniczy i pociągnął za sobą. Przystanęliśmy przy jednej prababci, drugiej, potem przy pradziadkach a na końcu przy nieznanym mi grobie na którym były jeszcze dość świeże wiązanki. - Kto tu leży - zapytałam z ciekawości. - Pamiętasz tego małego Olka co mieszkał na przeciw dziadków? - zapytał tata. Kiwnęłam głową - Jego brat, ten starszy, zginął. - dodał. Zamarłam. Tomek był moją pierwszą miłością z dzieciństwa. Był taki młody..
|
|
 |
Pijesz, palisz, chodzisz na imprezy, starasz się o Nim nie myśleć, a wszystko po to aby później się dowiedzieć, że On kocha inną.
|
|
 |
- Masz trzy numery i na każdym innego, ta? - nie, mam trzy numery i na każdym jego - to on tez ma trzy numery? / hahaha, dobre. xd
|
|
 |
69 powiadomień, chyba to coś znaczy.
|
|
 |
Spójrz na mnie i powiedz, kim dla Ciebie jestem, bo już sama nie wiem.
|
|
 |
Czasem żałuję, że żyję, że ta próba samobójcza nie powiodła się a Bóg dał mi szansę.
|
|
 |
I już nie wiem czy bardziej wkurwia mnie fakt, że Go kocham i nie mogę przestać, czy to, że jest tak daleko i nie wiem co On czuje. Czasem zastanawiam się co by zrobił jakbym chciała odejść. Czy by mnie zatrzymał, czy pozwolił popełnić błąd. Czy by tęsknił. Zastanawiam się czy myśli o mnie czasem, czy nawet bardzo często. Zastanawiam się czy kocha mnie, czy inną. Mam w głowie mętlik, ale wiem, że jest dla mnie całym światem. Słońcem, wodą, wiatrem, latem. Czy ja znaczę dla Niego tyle co nic, czy może więcej. Zastanawiam się czy jest gotów powiedzieć mi prawdę, czy będzie kłamał mi w oczy.
|
|
 |
jak dobrze mieć znów najcudowniejszego przyjaciela przy sobie.
|
|
 |
W Tobie jest mój cały świat.
|
|
|
|