głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika shoocky

Zamykam się w swoich czterech ścianach  ja i muzyka. Chwilę później do moich oczu napływają łzy  delikatnie spływając po policzkach są dowodem mojej bezradności. Płaczę  kiedy tego potrzebuję. Płaczę  kiedy słowa stają się zbyt ciężkie by je udźwignąć. Kiedyś twarda psychika  nie do zdarcia  a dziś? Czymkolwiek jest  jest za słaba. Upada tuż przy powstaniu i leży w bezruchu  a ja razem z nią. W tle kolejny bit uderza w głośniki  słowa i oddawane emocje stają się tak idealnie znane. Mam wrażenie  że ktoś czyta w moich myślach i przelewa je  jedną po drugiej na puste kartki. Nagle przerywa  odkłada na bok długopis i spogląda na mnie  nie uśmiecha się  a jego źrenice przepełnia pustka. Coś co może nigdy nie powinno się wydarzyć kończy się w połowie zdania. Bez zakończenia  urywa się jak gdyby nigdy nic. Stoję w miejscu i naprawdę nie mam pojęcia co dalej  a on patrzy na mnie i czeka. Dłoń nie odrywa się od blatu  wciąż nic nie pisze  a może po prostu nie chce już dalej pisać.   Endoftime.

waniilia dodano: 24 luty 2013

Zamykam się w swoich czterech ścianach, ja i muzyka. Chwilę później do moich oczu napływają łzy, delikatnie spływając po policzkach są dowodem mojej bezradności. Płaczę, kiedy tego potrzebuję. Płaczę, kiedy słowa stają się zbyt ciężkie by je udźwignąć. Kiedyś twarda psychika, nie do zdarcia, a dziś? Czymkolwiek jest, jest za słaba. Upada tuż przy powstaniu i leży w bezruchu, a ja razem z nią. W tle kolejny bit uderza w głośniki, słowa i oddawane emocje stają się tak idealnie znane. Mam wrażenie, że ktoś czyta w moich myślach i przelewa je, jedną po drugiej na puste kartki. Nagle przerywa, odkłada na bok długopis i spogląda na mnie, nie uśmiecha się, a jego źrenice przepełnia pustka. Coś co może nigdy nie powinno się wydarzyć kończy się w połowie zdania. Bez zakończenia, urywa się jak gdyby nigdy nic. Stoję w miejscu i naprawdę nie mam pojęcia co dalej, a on patrzy na mnie i czeka. Dłoń nie odrywa się od blatu, wciąż nic nie pisze, a może po prostu nie chce już dalej pisać. / Endoftime.
Autor cytatu: endoftime

i nie wiem o czym myślałeś wyzywając mnie od najgorszych  będąc pod wpływem najgorszego białego ścierwa. wiedziałam  że zrozumiesz ile dla Ciebie znaczę. na przeprosiny wykorzystałeś najlepszy moment  moją osiemnastkową imprezę  zawsze byłeś cwany.

waniilia dodano: 24 luty 2013

i nie wiem o czym myślałeś wyzywając mnie od najgorszych, będąc pod wpływem najgorszego białego ścierwa. wiedziałam, że zrozumiesz ile dla Ciebie znaczę. na przeprosiny wykorzystałeś najlepszy moment, moją osiemnastkową imprezę, zawsze byłeś cwany.

nie wiem co sobie wyobrażałeś mówiąc do mojego faceta: nie skrzywdź jej  nie zjeb tego jak ja  tej księżniczce należy się wszystko co najlepsze.

waniilia dodano: 24 luty 2013

nie wiem co sobie wyobrażałeś mówiąc do mojego faceta: nie skrzywdź jej, nie zjeb tego jak ja, tej księżniczce należy się wszystko co najlepsze.

Kurwa  to tak boli  to że się znów nie odzywasz  że znów nie dotrzymujesz słowa  cholera  to nie miało tak wyglądać. Popatrz na to wszystko. Mieliśmy być razem  w weekendy  w tygodniu  zawsze. A jest zupełnie inaczej. I już nawet zbyt często nie jeżdżę do naszych wspólnych znajomych  mimo  że ich tak bardzo uwielbiam  ale nie mogę zostawić swojej ekipy. Cholera  zrozum to  nie zostawię ich tylko dla tego  że Ty jesteś  kurwa  nie ma opcji. I będę się upijać dalej z nimi  będę jarać i chuj mnie będzie obchodziło jak bardzo Ci się to nie podoba. Będę lądować z jakimś nieznajomym facetem w łóżku  a na drugi dzień nie będę odpowiadać na jego telefony  cholera  przecież mogę. Przecież już nas nie ma  przecież już się nie spotykamy  to tylko jebana fikcja. Niby jesteśmy  ale tak naprawdę już dawno umarliśmy.   believe.me

believe.me dodano: 23 luty 2013

Kurwa, to tak boli, to że się znów nie odzywasz, że znów nie dotrzymujesz słowa, cholera, to nie miało tak wyglądać. Popatrz na to wszystko. Mieliśmy być razem, w weekendy, w tygodniu, zawsze. A jest zupełnie inaczej. I już nawet zbyt często nie jeżdżę do naszych wspólnych znajomych, mimo, że ich tak bardzo uwielbiam, ale nie mogę zostawić swojej ekipy. Cholera, zrozum to, nie zostawię ich tylko dla tego, że Ty jesteś, kurwa, nie ma opcji. I będę się upijać dalej z nimi, będę jarać i chuj mnie będzie obchodziło jak bardzo Ci się to nie podoba. Będę lądować z jakimś nieznajomym facetem w łóżku, a na drugi dzień nie będę odpowiadać na jego telefony, cholera, przecież mogę. Przecież już nas nie ma, przecież już się nie spotykamy, to tylko jebana fikcja. Niby jesteśmy, ale tak naprawdę już dawno umarliśmy. / believe.me

Wiem  wiem dobrze  ona jest dziewczyną  która spodobałaby się Twoim rodzicom. I to z pewnością ją wolałbyś im przedstawić  zamiast mnie. Ona jest porządna  mądra i ubiera się skromnie. Tak  ją by polubili. Mnie chyba nie  zresztą jesteś tego świadom. Pewnie zabroniliby Ci się spotykać ze mną  bo niby Cię sprowadzam na złą drogę. To tak bardzo śmieszne  przecież to Ty pierwszy pociągnąłeś mnie za sobą na to dno. I ja tam zostałam i jest mi tam dobrze. I w sumie nie narzekam  bo nie mam na co  całkiem przytulnie tutaj. I za każdym razem  kiedy lądujemy w łóżku  kiedy razem pijemy  kiedy nawet ze sobą piszemy jesteś tam ze mną. Cholera  zrozum to  jesteśmy w tym samym bagnie od dłuższego czasu i nie chcę tego zmieniać  bo to oznaczałoby koniec. Koniec nas  koniec wszystkiego  a tego nie chcę. Bo jedyne czego chcę to Ciebie. I z każdym dniem jest mi coraz trudniej.   believe.me

believe.me dodano: 21 luty 2013

Wiem, wiem dobrze, ona jest dziewczyną, która spodobałaby się Twoim rodzicom. I to z pewnością ją wolałbyś im przedstawić, zamiast mnie. Ona jest porządna, mądra i ubiera się skromnie. Tak, ją by polubili. Mnie chyba nie, zresztą jesteś tego świadom. Pewnie zabroniliby Ci się spotykać ze mną, bo niby Cię sprowadzam na złą drogę. To tak bardzo śmieszne, przecież to Ty pierwszy pociągnąłeś mnie za sobą na to dno. I ja tam zostałam i jest mi tam dobrze. I w sumie nie narzekam, bo nie mam na co, całkiem przytulnie tutaj. I za każdym razem, kiedy lądujemy w łóżku, kiedy razem pijemy, kiedy nawet ze sobą piszemy jesteś tam ze mną. Cholera, zrozum to, jesteśmy w tym samym bagnie od dłuższego czasu i nie chcę tego zmieniać, bo to oznaczałoby koniec. Koniec nas, koniec wszystkiego, a tego nie chcę. Bo jedyne czego chcę to Ciebie. I z każdym dniem jest mi coraz trudniej. / believe.me

Widzisz mnie? Przypatrz się  tak to ja. I nie  to nie są Twoje kolana  nawet ich nie przypominają  Twoje są inne  przecież dobrze wiem  kiedyś były zarezerwowane tylko dla mnie. A wiesz co jest najgorsze? Już jebać te kolana  mogłyby być inne  nieistotne. Najgorsze  że to nie są Twoje usta. I nie Twoje dłonie. I nie Ty  kurwa  to nie Ty  więc co ja robię. Czemu znów tak samo kończę  czemu  przecież dobrze mi szło z ogarnianiem. Ah  tak  przypomniałam sobie. Przecież Ty już mnie nie całujesz  no tak. Przecież wolisz usta innych  przecież to tak banalne. Ale spójrz na mnie. Wyglądam na szczęśliwą? Nie? Ty też taki będziesz  uwierz  kiedyś zrozumiesz. Zamienimy się rolami  możesz być tego pewien.   believe.me

believe.me dodano: 21 luty 2013

Widzisz mnie? Przypatrz się, tak to ja. I nie, to nie są Twoje kolana, nawet ich nie przypominają, Twoje są inne, przecież dobrze wiem, kiedyś były zarezerwowane tylko dla mnie. A wiesz co jest najgorsze? Już jebać te kolana, mogłyby być inne, nieistotne. Najgorsze, że to nie są Twoje usta. I nie Twoje dłonie. I nie Ty, kurwa, to nie Ty, więc co ja robię. Czemu znów tak samo kończę, czemu, przecież dobrze mi szło z ogarnianiem. Ah, tak, przypomniałam sobie. Przecież Ty już mnie nie całujesz, no tak. Przecież wolisz usta innych, przecież to tak banalne. Ale spójrz na mnie. Wyglądam na szczęśliwą? Nie? Ty też taki będziesz, uwierz, kiedyś zrozumiesz. Zamienimy się rolami, możesz być tego pewien. / believe.me

ooooooooooo  wczas! :  teksty believe.me dodał komentarz: ooooooooooo, wczas! :* do wpisu 21 luty 2013
I nawet nie zdawałam sobie sprawy że to wszystko zaczęło się tak wcześnie.Nawet nie wiedziałam w co się pakuję kiedy siedziałam na tym pieprzonym przystanku z piwem w ręku i na Twoich kolanach.Nie miałam pojęcia że kiedykolwiek będzie nas więcej łączyć że będziesz ze mną chodził na prawie każdą imprezę mimo że są tam tylko moi znajomi.Nawet mi do głowy nie przyszło kiedy wsiadałam do autobusu że to wcale nie jest koniec mimo że wtedy chciałam żeby na tym się skończyło żeby nie było żadnych konsekwencji po prostu jeden jedyny wieczór i tyle jak z większością.Nawet przez głowę mi nie przebiegła myśl że mogłabym się tak bardzo w Tobie zakochać że zapomniałam jak obliczyć sinus kąta alfa mając podaną jego miarę.Nigdy bym nie pomyślała że akurat w Tobie że właśnie Ty cholera jasna przecież z tyloma facetami się spotykałam i za żadnym nie tęskniłam tak bardzo jak za Tobą.To jest tak chore tak cholernie niemożliwe przecież to się zaczęło tak dawno a ja nie byłam nawet tego świadoma believe.me

believe.me dodano: 21 luty 2013

I nawet nie zdawałam sobie sprawy,że to wszystko zaczęło się tak wcześnie.Nawet nie wiedziałam w co się pakuję,kiedy siedziałam na tym pieprzonym przystanku z piwem w ręku i na Twoich kolanach.Nie miałam pojęcia,że kiedykolwiek będzie nas więcej łączyć,że będziesz ze mną chodził na prawie każdą imprezę,mimo,że są tam tylko moi znajomi.Nawet mi do głowy nie przyszło,kiedy wsiadałam do autobusu,że to wcale nie jest koniec,mimo,że wtedy chciałam,żeby na tym się skończyło,żeby nie było żadnych konsekwencji,po prostu jeden jedyny wieczór i tyle,jak z większością.Nawet przez głowę mi nie przebiegła myśl,że mogłabym się tak bardzo w Tobie zakochać,że zapomniałam jak obliczyć sinus kąta alfa mając podaną jego miarę.Nigdy bym nie pomyślała,że akurat w Tobie,że właśnie Ty,cholera jasna,przecież z tyloma facetami się spotykałam i za żadnym nie tęskniłam tak bardzo jak za Tobą.To jest tak chore,tak cholernie niemożliwe,przecież to się zaczęło tak dawno,a ja nie byłam nawet tego świadoma/believe.me

Jeśli Ci nie zależy to mnie nie całuj  jeśli nie chce Ci się pisać  to nie zaczynaj rozmowy  jeśli Cię nie obchodzę  to nie pytaj co mi jest  jeśli nie chcesz mnie widzieć  to kurwa nie zapraszaj mnie na spotkania  jeśli nie chcesz  żeby mi było dobrze  to mnie nie przytulaj. A jeśli kochasz  to mów o tym otwarcie. Jeśli Ci zależy to się staraj. Jeśli jest mi źle  to nigdy mnie nie zostawiaj. I jeśli proszę Cię  żebyś mnie przytulił  to najlepiej nigdy nie puszczaj. Przecież to wszystko jest tak banalne  po chuj utrudniasz.   believe.me

believe.me dodano: 21 luty 2013

Jeśli Ci nie zależy to mnie nie całuj, jeśli nie chce Ci się pisać, to nie zaczynaj rozmowy, jeśli Cię nie obchodzę, to nie pytaj co mi jest, jeśli nie chcesz mnie widzieć, to kurwa nie zapraszaj mnie na spotkania, jeśli nie chcesz, żeby mi było dobrze, to mnie nie przytulaj. A jeśli kochasz, to mów o tym otwarcie. Jeśli Ci zależy to się staraj. Jeśli jest mi źle, to nigdy mnie nie zostawiaj. I jeśli proszę Cię, żebyś mnie przytulił, to najlepiej nigdy nie puszczaj. Przecież to wszystko jest tak banalne, po chuj utrudniasz. / believe.me

 1  Musisz coś zrozumieć. To nie tak  że ja to wszystko mówiłam  bo tak czułam  to naprawdę nie jest tak. To nie ja mówiłam  to wódka mówiła za mnie. I kiedy krzyczałam  żebyś mnie zostawił  bo mnie wkurwiasz  to może tak myślałam przez ułamek sekundy  ale potem chciałam poczuć Twoje ciepło  bo mnie wszystko już dobijało  szczególnie to  że znów siedzę na mieszkaniu ze znajomymi  znów pijemy  znów nie umiemy ze sobą pogadać  a to wszystko sprawia  że chcę pić więcej i więcej  ale nie mogę  bo chcę z Tobą w końcu pogadać  ale ilekroć chcę pogadać kończy się tak samo. I znów klnę na Ciebie i idę gdzieś do kuchni  a Ty idziesz zapalić na balkon  chociaż nigdy tego nie robisz. A potem znów się spotykamy  a Ty mnie tulisz  a ja płaczę i mówię  że już nie mam sił do tego wszystkiego  a Ty mnie uciszasz  ale słuchasz  jak nigdy. Czemu  żebyśmy umieli się porozumieć potrzebujemy litra na dwóch i zioła?   believe.me

believe.me dodano: 20 luty 2013

[1] Musisz coś zrozumieć. To nie tak, że ja to wszystko mówiłam, bo tak czułam, to naprawdę nie jest tak. To nie ja mówiłam, to wódka mówiła za mnie. I kiedy krzyczałam, żebyś mnie zostawił, bo mnie wkurwiasz, to może tak myślałam przez ułamek sekundy, ale potem chciałam poczuć Twoje ciepło, bo mnie wszystko już dobijało, szczególnie to, że znów siedzę na mieszkaniu ze znajomymi, znów pijemy, znów nie umiemy ze sobą pogadać, a to wszystko sprawia, że chcę pić więcej i więcej, ale nie mogę, bo chcę z Tobą w końcu pogadać, ale ilekroć chcę pogadać kończy się tak samo. I znów klnę na Ciebie i idę gdzieś do kuchni, a Ty idziesz zapalić na balkon, chociaż nigdy tego nie robisz. A potem znów się spotykamy, a Ty mnie tulisz, a ja płaczę i mówię, że już nie mam sił do tego wszystkiego, a Ty mnie uciszasz, ale słuchasz, jak nigdy. Czemu, żebyśmy umieli się porozumieć potrzebujemy litra na dwóch i zioła? / believe.me

 2  Czemu  cholera  czemu nie umiemy się ogarnąć  pogadać  przecież się chyba kochamy  prawda? Już mam dość  tak bardzo dość  że nie wiem co robić. Kocham Cię  kurwa  kocham  ale to wszystko jest bez sensu i nie mówcie mi  że to się wszystko ułoży  bo ja już nawet w to nie wierzę  rozumiecie? Nie mam czasu  żeby to wszystko tłumaczyć  skoro i tak nic to nie daje  skoro i tak każdą imprezę kończymy tak samo  a to wszystko jest tak bardzo destrukcyjne  bo potem chcę zapomnieć jak bardzo mi bez Ciebie źle i idę do innego  ale z nim mi nie jest tak dobrze jak z Tobą. Czemu nie umiesz tego zrozumieć  przecież tylko do Ciebie wracam  przecież wiesz o mnie wszystko  znasz mnie na wylot  wiesz czego się spodziewać i cholera  chyba właśnie to skreśla nasz związek.   believe.me

believe.me dodano: 20 luty 2013

[2] Czemu, cholera, czemu nie umiemy się ogarnąć, pogadać, przecież się chyba kochamy, prawda? Już mam dość, tak bardzo dość, że nie wiem co robić. Kocham Cię, kurwa, kocham, ale to wszystko jest bez sensu i nie mówcie mi, że to się wszystko ułoży, bo ja już nawet w to nie wierzę, rozumiecie? Nie mam czasu, żeby to wszystko tłumaczyć, skoro i tak nic to nie daje, skoro i tak każdą imprezę kończymy tak samo, a to wszystko jest tak bardzo destrukcyjne, bo potem chcę zapomnieć jak bardzo mi bez Ciebie źle i idę do innego, ale z nim mi nie jest tak dobrze jak z Tobą. Czemu nie umiesz tego zrozumieć, przecież tylko do Ciebie wracam, przecież wiesz o mnie wszystko, znasz mnie na wylot, wiesz czego się spodziewać i cholera, chyba właśnie to skreśla nasz związek. / believe.me

nie mam zamiaru cię zatrzymywać  nie chce słuchać  że żałujesz  że przecież mnie kochasz. idź  odejdź  no kurwa wypierdalaj. spakuj wszystko do walizki  zwijając ładowarkę od telefonu  zabierz wszystkie plany i wspólne marzenia  mozolnie wkładając szarą bluzę schowaj wspomnienia  proszę  tylko nie pognieć tych trzydziestu trzech miesięcy  bo były zbyt cenne. do oddzielnej przegrody włóż kłótnie  łzy  krzyk i zapijanie się do nieprzytomności. nie bierz naszych zdjęć  zostaw je w spokoju  nie przypominaj sobie jak nam było dobrze  nie wysilaj swojej pamięci do odtworzenia jak brzmiało moje kocham  nie dotykaj  nie chce cie już czuć  nie zbliżaj się  nie chce już patrzeć  już nie mogę i nie potrafię. moje serce  które tak długo trzymałeś w dłoniach  zostaw na chodniku  niech podepcze i pokopie je tłum przechodniów  albo wyrzuć do śmietnika  porysuje je szklana butelka  z resztą zrób co chcesz  mi to bez różnicy i tak umieram. slaglove

slaglove dodano: 19 luty 2013

nie mam zamiaru cię zatrzymywać, nie chce słuchać, że żałujesz, że przecież mnie kochasz. idź, odejdź, no kurwa wypierdalaj. spakuj wszystko do walizki, zwijając ładowarkę od telefonu, zabierz wszystkie plany i wspólne marzenia, mozolnie wkładając szarą bluzę schowaj wspomnienia, proszę, tylko nie pognieć tych trzydziestu trzech miesięcy, bo były zbyt cenne. do oddzielnej przegrody włóż kłótnie, łzy, krzyk i zapijanie się do nieprzytomności. nie bierz naszych zdjęć, zostaw je w spokoju, nie przypominaj sobie jak nam było dobrze, nie wysilaj swojej pamięci do odtworzenia jak brzmiało moje kocham, nie dotykaj, nie chce cie już czuć, nie zbliżaj się, nie chce już patrzeć, już nie mogę i nie potrafię. moje serce, które tak długo trzymałeś w dłoniach, zostaw na chodniku, niech podepcze i pokopie je tłum przechodniów, albo wyrzuć do śmietnika, porysuje je szklana butelka, z resztą zrób co chcesz, mi to bez różnicy i tak umieram./slaglove

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć