głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika shonti

Tak na prawdę to cholernie boli mnie to   że nasza znajomość tak szybko straciła sens   że już nie gadamy ze sobą tak jak kiedyś godzinami o wszystkim i o niczym ...

zbuntowanapesymistka dodano: 18 kwietnia 2011

Tak na prawdę to cholernie boli mnie to , że nasza znajomość tak szybko straciła sens , że już nie gadamy ze sobą tak jak kiedyś godzinami o wszystkim i o niczym ...
Autor cytatu: youstee

Siedzę na moblo z kubkiem gorącego kakao  wtulona w ulubiona poduszkę przy ukochanej muzyce uświadamiam sobie  że czegoś mi brakuje.I tym czymś jest właśnie twoja osoba  grubsonowa0

zbuntowanapesymistka dodano: 18 kwietnia 2011

Siedzę na moblo z kubkiem gorącego kakao, wtulona w ulubiona poduszkę,przy ukochanej muzyce uświadamiam sobie ,że czegoś mi brakuje.I tym czymś jest właśnie twoja osoba [grubsonowa0]

Dziwne uczucie  gdy siedząc w domu  przy pięknej pogodzie za oknem przeglądam swoją listę kontaktów w komórce i dochodzę do wniosku  że nie ma osoby z którą chciałabym w tej chwili spędzić czas. Kiedyś były takie osoby. Odeszły. W środku mam pustkę. Nawet nie robi mi się smutno  że kolejny raz będę musiała być sama. To już codzienność.

zbuntowanapesymistka dodano: 18 kwietnia 2011

Dziwne uczucie, gdy siedząc w domu, przy pięknej pogodzie za oknem przeglądam swoją listę kontaktów w komórce i dochodzę do wniosku, że nie ma osoby z którą chciałabym w tej chwili spędzić czas. Kiedyś były takie osoby. Odeszły. W środku mam pustkę. Nawet nie robi mi się smutno, że kolejny raz będę musiała być sama. To już codzienność.
Autor cytatu: youstee

Któregoś dnia przyjdziesz i powiesz  że się zmieniłam. Ja tylko wybuchnę śmiechem i odpowiem  że po prostu nie jestem już Twoja.

zbuntowanapesymistka dodano: 18 kwietnia 2011

Któregoś dnia przyjdziesz i powiesz, że się zmieniłam. Ja tylko wybuchnę śmiechem i odpowiem, że po prostu nie jestem już Twoja.
Autor cytatu: youstee

słodkie:D teksty zbuntowanapesymistka dodał komentarz: słodkie:D do wpisu 18 kwietnia 2011
Brakuje mi dzieciństwa w którym życie toczyło się w swoim tepmie.Ulubionym przekleństwem było 'kulde' i wymawiało się tak żeby tylko mama nie usłyszała.Był to kolorowy słodki cukierkowy świat .Moi mali adoratorzy zawsze wreczali lizaka i lekkeigo buziaka w policzek . KURWA chcę tego  chcę powrócić to tamtych bajkowych lat ! Gdzie miało sę na wszytsko wyjabene ! gdzie miało się wyjebane na NIEGO  grubsonowa0

zbuntowanapesymistka dodano: 18 kwietnia 2011

Brakuje mi dzieciństwa w którym życie toczyło się w swoim tepmie.Ulubionym przekleństwem było 'kulde' i wymawiało się tak żeby tylko mama nie usłyszała.Był to kolorowy słodki cukierkowy świat .Moi mali adoratorzy zawsze wreczali lizaka i lekkeigo buziaka w policzek . KURWA chcę tego ,chcę powrócić to tamtych bajkowych lat ! Gdzie miało sę na wszytsko wyjabene ! gdzie miało się wyjebane na NIEGO /grubsonowa0

Upadła .Kula od pistoletu trafiła prosto w jej serce.Jedynie co pamiętał do plama krwi na jego spodniach.Chwycił ją mocno za rękę przyłożył ucho do jej skrwawionych ust.Wyszeptała że kocha  ale światło  które widzi jest tak piękne wyjątkowe takie magiczne ostatnie tchnienie i zmarła wtulił się mocno w jej ciało patrząc prosto w oczy zabójcy.Niepostrzeżenie bandyta zabił także jego by nie było świadków owego napadu.Zgineli w miłości na pobliskiem rynku .On także widząc światło biegnął za swoja ukochaną by ją dogonić chwycił swoją dłonnią jej rękę by kontynować ropoczętą za życia randkę.Razem aż do śmierci powtarzał jej zawsze przy każdym spotkaniu  jego marzenie sie spełniło  grubsonowa0

zbuntowanapesymistka dodano: 18 kwietnia 2011

Upadła .Kula od pistoletu trafiła prosto w jej serce.Jedynie co pamiętał do plama krwi na jego spodniach.Chwycił ją mocno za rękę,przyłożył ucho do jej skrwawionych ust.Wyszeptała,że kocha, ale światło ,które widzi jest tak piękne,wyjątkowe takie magiczne,ostatnie tchnienie i zmarła wtulił się mocno w jej ciało patrząc prosto w oczy zabójcy.Niepostrzeżenie bandyta zabił także jego by nie było świadków owego napadu.Zgineli w miłości na pobliskiem rynku .On także widząc światło biegnął za swoja ukochaną by ją dogonić,chwycił swoją dłonnią jej rękę by kontynować ropoczętą za życia randkę.Razem aż do śmierci powtarzał jej zawsze przy każdym spotkaniu ,jego marzenie sie spełniło/ grubsonowa0

W poszukiwaniu mojego telefonu wkońcu wypełznął z mojej torebki .Kurwa wykrzyczałam w moich myślach znowu nie zdążyłam odebrać .W ostatnich wiadomościach widniało twoje imię z numerem 14 nieodebranych .Wybiegłam szybko z domu po drodze zapaliłam papierosa.Wpadłam do twojego mieszkania jak popażona . Na podłodze leżały butelki taniego wina oraz rozsypany biały prszek na stoliku.Płakałeś  krew z twoich rak kapała na podłogę .Podociołeś sobie żyły chciałeś umrzeć zostawiając mnie tu sama nie znając moich cholernych uczuć wykrzyczałam mu prosto w twarz tuląc moco z całych sił. Ja cię kocham nie rozumiesz! Jednak było już za pózno burdel w mojej głowie jak i w torebce spowodował  że nie zdążyłam na czas . Zmarł nie znając do końca moich uczuć .Zarzyłam biały proszek w podwojonej dawce i zasnęłam w jego ramionach już na zawsze słysząc gdzieś w oddali sygnał nadjezdzającej karetki     grubsonowa0   g

zbuntowanapesymistka dodano: 18 kwietnia 2011

W poszukiwaniu mojego telefonu wkońcu wypełznął z mojej torebki .Kurwa wykrzyczałam w moich myślach znowu nie zdążyłam odebrać .W ostatnich wiadomościach widniało twoje imię z numerem 14 nieodebranych .Wybiegłam szybko z domu po drodze zapaliłam papierosa.Wpadłam do twojego mieszkania jak popażona . Na podłodze leżały butelki taniego wina oraz rozsypany biały prszek na stoliku.Płakałeś ,krew z twoich rak kapała na podłogę .Podociołeś sobie żyły chciałeś umrzeć zostawiając mnie tu sama nie znając moich cholernych uczuć wykrzyczałam mu prosto w twarz tuląc moco z całych sił. Ja cię kocham nie rozumiesz! Jednak było już za pózno burdel w mojej głowie jak i w torebce spowodował ,że nie zdążyłam na czas . Zmarł nie znając do końca moich uczuć .Zarzyłam biały proszek w podwojonej dawce i zasnęłam w jego ramionach już na zawsze słysząc gdzieś w oddali sygnał nadjezdzającej karetki / [ grubsonowa0] [g]

to óczócje kiedy spamójesh jak pojebany i mnie wkórwiash. teksty tirimtimkowa dodał komentarz: to óczócje kiedy spamójesh jak pojebany i mnie wkórwiash. do wpisu 18 kwietnia 2011
Definicja przyjaźni? Według mnie to częste kłótnie  szczere rozmowy  łzy a potem powrót do rzeczywistości i wybaczenie osobie do której masz pełne zaufanie  i możesz jej o wszystkim powiedzieć.   cheeryup

zbuntowanapesymistka dodano: 17 kwietnia 2011

Definicja przyjaźni? Według mnie to częste kłótnie, szczere rozmowy, łzy a potem powrót do rzeczywistości i wybaczenie osobie do której masz pełne zaufanie, i możesz jej o wszystkim powiedzieć. / cheeryup
Autor cytatu: domin_ika

najprościej? najprościej jest mieć wyjebane.

amelkaaa dodano: 17 kwietnia 2011

najprościej? najprościej jest mieć wyjebane.

Współczesny kopciuszek prędzej zgubi majtki niż pantofelek.

amelkaaa dodano: 17 kwietnia 2011

Współczesny kopciuszek prędzej zgubi majtki niż pantofelek.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć