 |
|
tęsknota. wciąż czuję jej chłodny oddech na swoim karku..
|
|
 |
|
Tak, owszem, jestem wredną zdzirą, która nie toleruje trybu rozkazującego. Która na każdym kroku każdego zgasza, jedzie i wkurza. Tak, jestem tą najgorszą jaką kiedykolwiek poznasz. Tak, nie warto mnie znać. / maniia
|
|
 |
|
Bo tylko on wiedział, że kiedy się złoszczę i krzyczę to nie wolno ze mną dyskutować, a po prostu przytulić./esperer
|
|
 |
|
Zepsułeś mnie jednym spojrzeniem i już nic mnie nie naprawi./esperer
|
|
 |
|
Jeśli nie możesz poskładać mojego serca, to przynajmniej nie rozpierdalaj jeszcze bardziej./esperer
|
|
 |
|
Nie wiem co mnie tak do Ciebie ciągnie i nie wiem co w sobie masz. Wiem tylko,że czekam na wiadomość od Twojego numeru i świruję jak mówisz, że idziesz na kolejną imprezę. Amen./esperer
|
|
 |
|
Twoim jedynym problemem jest to gdzie patrzeć, kiedy dziewczyna ma ładne oczy i cycki./esperer
|
|
 |
|
Tak. jestem naprawde dumna z siebie. w ostatnim czasie nie widziałam osoby która z taką łatwoscia niszczy sobie zycie.
z każdym kolejnym gestem , słowem, spojrzeniem jest coraz gorzej. kolejne osoby odchodza w smutku i złosci . tak piekne zycie . . //samdaj.
|
|
 |
|
łatwo poszło . pomysleli wszyscy , którzy zauważyli "ich" razem. zajebiście , że są pogodzeni . ale tak nie było. przez gardło w wielkim strachu przeszło PRZEPRASZAM. przepraszam z całego serca. to było prawdziwe, ale dziwnie cięzkie do powiedzenia . . to już nie jest "tamto" zycie. .//Samdajdalidaj
|
|
 |
|
Był dla niej całym światem,
z nim czuła się bezpiecznie i zapominała co to strach...
Zaufała mu, a on odszedł bez słowa..
|
|
 |
|
Nie bała się wracać sama nocą. Miała w dupie to czy ktoś ją napadnie,
coś jej zrobi. Nawet i by się ucieszyła jakby przypadkowo wylądowała teraz w szpitalu. Już nic nie miało znaczenia.
|
|
 |
|
Może mieć to samo imię, ale nigdy nie będzie Tobą./esperer
|
|
|
|