 |
Lubię ciemność. ON tylko stal przyglądając się jak tańczę, ale w tej ciemności nie dojrzy moich łez i zarumieninego policzka.
Podszedł bezgłośnie.
-Jesteś cudowna, kocham Cię.!- wyszeptał wtulając się w moje długie nie ułożone włosy..
-Wiesz, że ja już nie zaufam Ci drugi raz.- powiedziałam cofając się o krok.
To było może rok temu byliśmy razem. Zakochałam się w nim, a on się tylko mną bawił. Udawał kogoś kim nie był.!! Potem przyznał się, że to tylko zakład.! i, że w czasie naszego poznawania się zakochał się we mnie..
Nieodwzajemniona miłość to samotność w towarzystwie, kogoś kogo się kocha..
-Idę spać, dobranoc.- chciałam jeszcze przeprosić, że nie dam mu drugiej sznsy, ale to on powinien przepraszać. Chociażby za nieprzespane noce, krzyki strachu w pustym pokoju do czterech ścian, litry wylanych łez..
Chciałabym żeby sam to poczuł. Coś czego nigdy nie czuł. Czekanie na odpowiedź drugiej osoby..a potem przeszywający ból decyzji i potem już nic tylko pustkę. to co czułam przez dwa długie lata.
|
|
 |
kocham samotność, tak, proszę podejdź bliżej.;*
|
|
 |
Niech zawsze budzi mnie oddechem na karku.;*
|
|
 |
bo kocham bo tracę bo nie mam już szans właśnie dlatego;*
|
|
 |
|
Starając się o Ciebie, tracę samego siebie pośród wszystkich ulotnych myśli, które za jedynie jednym podmuchem wiatru, uciekają gdzieś za horyzont, gdzieś poza zasięg moich rąk. Mam dziwne przeczucie, że kolejny raz się ode mnie oddalasz coraz bardziej i już nie wrócisz. Przeczesujesz smukłymi palcami jedynie wspomnienia - te niesamowite chwile jakie przeżyliśmy i słowa wypowiedziane z Twoich ust szeptem pośród ciszy w pustych czterech ścianach. Nie zrezygnuję z Ciebie, bowiem moje uzależnienie do Ciebie jest zbyt wielkie. Ale co zrobię? Odejdziesz i zapominisz o mnie szybciej, niż oboje sobie to wyobrażamy.. ale może jednak pozostaniesz i podzielisz się swoim sercem? /podobnopopierdolony
|
|
 |
|
co ty kurwa odpierdalasz dziewczyno, co ?! od dziś KONIEC. tak po prostu, ewidentnie KONIEC. na zawsze, rozumiesz ? i nie ma że ty jesteś w nim zakochana, że nie chcesz innego i że poza nim świata nie widzisz. z dniem dzisiejszym kończysz płakać z jego powodu, zamykać się na całe dnie w swoim pokoju i olewać wszystko co naokoło ciebie się znajduje. jesteś boginią. jesteś wielka. jesteś cudowna. jesteś jedyna w swoim rodzaju, wyjątkowa, niepowtarzalna, cudowna i żaden popierdolony drań nie ma prawa ci tego odebrać ! ogarnij się w końcu, bo użalaniem się nad sobą nic nie zdziałasz ! wyjdź do ludzi , rób to na co nigdy wcześniej nie miałaś odwagi. życie jest za krótkie, żeby zmarnować je przez jakiegoś skurwysyna w tak młodym wieku, kochana . / mojekuurwazycie
|
|
 |
Czekał na mnie przy moim ulubionym oknie w szkole. Przebiłam się przez tłum rozmawiających uczniów.. ledwo usłyszałam "cześć słonko" Kocham go! i wiem że on mnie też.. Nawet patrząc na niepogodę jesienną za oknem jest mi ciepło całą przerwę rozmawialiśmy xd wróciłam do klasy po ostatniej lekcji poszłam wolnym krokiem do domu. otwierając drzwi do domu dostałam sms'a: "zostańmy przyjaciółmi, tak będzie lepiej" w tym momencie mój związek, moje małe życie a raczej jego etap został zniszczony tak samo jak i moje małe i duże nadzieje z nim związane i tłoczące się w mojej głowie pytania.. Dlaczego? Już mnie nie kocha? przecież nie można odkochać się z dnia na dzień.. Te wszystkie pytania wypłakałam w swoją poduszkę.. Nad ranem nie mogąc podnieść powiek obciążonych całonocnym płaczem, nie mogąc powiedzieć słowa przez szloch, który jeszcze odbijał się od czterech ścian mojego pokoju! tymborkowoszlone to dla Cb..
|
|
 |
Nigdy się nie zrozumiemy;*
|
|
|
|