 |
|
lubię pisać smsy. szczególnie wieczorem, szczególnie w łóżku, szczególnie z Tobą.
|
|
|
|
Nie będę świata zmieniać, bo po prostu nie dam rady. Bo w ludziach zawsze będą drzemać te same wady.
|
|
|
|
a gdybyś zatęsknił nie stchórz i napisz.
|
|
|
|
Następnej nocy przyszła nadzieja - sadystyczna pani, która podaje ci wodę, gdy umierasz z pragnienia, po to tylko, by ją odsunąć, kiedy wyciągniesz rękę.
|
|
|
|
Są sytuacje kryzysowe, kiedy potrzebujesz pomocy. Bierzesz telefon do ręki i ani jeden numer z Twojej listy, nie nadaje się, aby pod niego zadzwonić.
|
|
|
|
Przybliżała się do niego w nadziei, ze się z nim swoim smutkiem podzieli.
|
|
|
|
Chciałabym siedzieć z Tobą na krawężniku, pod wieczór, gdy nagrzany asfalt pachnie w ten charakterystyczny sposób, a plamy od benzyny na ulicy krzyczą kolorami tęczy.
|
|
|
|
Uwielbiam te Twoje słodkie SMSy. Są dla mnie nagrodą za ciężko spędzony dzień.
|
|
|
|
I puszczając ciągle tą samą piosenkę zawsze będę powtarzać " Z czymś ona mi się kojarzy" .
|
|
|
|
Zapytaj ją o ulubiony kolor,
a godzinami będzie Ci rozprawiać o każdej plamce z jego oczu.
|
|
|
|
- Chodź, musimy pielęgnować te durne marzenia.
- Czy one rosną?
- Nie, mała. One się spełniają.
|
|
|
|
nawet, gdy spojrzysz na zegarek o 18:47, to i tak możesz być pewny, że o tobie myślę
|
|
|
|
Pokaż komentarze (1)
