głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika serduszkowata_ta

Idziemy razem przez zaśnieżone ulice naszego miasta. Podziwiasz piękno tych wszystkich oszronionych drzew i zachwycasz się bijącym z każdej strony blaskiem kolorowych lampek  których nikt jeszcze nie pozbierał po świętach. Jestem szczęśliwy mając Ciebie obok  bo wiem  że mam wszystko. Twój uśmiech kiedy na mnie patrzysz mówi mi wszystko. Zawarte w nim uczucia ogrzewają moje serce  które spragnione Twojej miłości nie potrafi się uspokoić kiedy jesteś obok. Pytam Cię  czy aby na pewno nie jest Ci zimno   odpowiedź jest zawsze taka sama. Twierdzisz  że kiedy jestem obok nie możesz marznąć  bo tylko to  że trzymam Cię za rękę wystarcza by strzepać mróz z Twojego ciała. Zatrzymujesz mnie i mocniej zaciskasz dłoń na mojej. 'Słyszysz? Ta melodia  taka sama jak ta  którą nuciłeś dziś rano' powiedziałaś  a malujące się w Twoich oczach zdziwienie mnie rozbawiło. Przytuliłem Cię i staliśmy tak kołysząc się w rytm tej piosenki. Dziś rano też to nuciłem  ale nie pójdziemy na taki spacer.  mr.filip

mr.filip dodano: 7 stycznia 2012

Idziemy razem przez zaśnieżone ulice naszego miasta. Podziwiasz piękno tych wszystkich oszronionych drzew i zachwycasz się bijącym z każdej strony blaskiem kolorowych lampek, których nikt jeszcze nie pozbierał po świętach. Jestem szczęśliwy mając Ciebie obok, bo wiem, że mam wszystko. Twój uśmiech kiedy na mnie patrzysz mówi mi wszystko. Zawarte w nim uczucia ogrzewają moje serce, które spragnione Twojej miłości nie potrafi się uspokoić kiedy jesteś obok. Pytam Cię, czy aby na pewno nie jest Ci zimno - odpowiedź jest zawsze taka sama. Twierdzisz, że kiedy jestem obok nie możesz marznąć, bo tylko to, że trzymam Cię za rękę wystarcza by strzepać mróz z Twojego ciała. Zatrzymujesz mnie i mocniej zaciskasz dłoń na mojej. 'Słyszysz? Ta melodia, taka sama jak ta, którą nuciłeś dziś rano' powiedziałaś, a malujące się w Twoich oczach zdziwienie mnie rozbawiło. Przytuliłem Cię i staliśmy tak kołysząc się w rytm tej piosenki. Dziś rano też to nuciłem, ale nie pójdziemy na taki spacer. \mr.filip

milczenie pisane słowami .  retrospekcyjna

retrospekcyjna dodano: 6 stycznia 2012

milczenie pisane słowami . /retrospekcyjna

jesteś już dla mnie nieistotny tak  jak zeszłoroczny deszcz  nieważny jak słowa  które odeszły w niepamięć. retrospekcyjna

retrospekcyjna dodano: 6 stycznia 2012

jesteś już dla mnie nieistotny tak, jak zeszłoroczny deszcz, nieważny jak słowa, które odeszły w niepamięć./retrospekcyjna

Boję się zasypiać  bo wiem  że budząc się rano nie zobaczę Ciebie obok.  mr.filip

mr.filip dodano: 6 stycznia 2012

Boję się zasypiać, bo wiem, że budząc się rano nie zobaczę Ciebie obok. \mr.filip

Nie obchodzi mnie nic poza przeszłością. Żyję tylko tymi chwilami  które Bóg pozwolił mi spędzić z Tobą. Jesteś blisko cały czas  w każdym wspomnieniu jakie mi po Tobie zostało. Moje serce nie umie uwolnić się od rytmu w jakie wpadło kiedy Cię poznałem. Tak już zostanie  nie wyobrażam sobie  żeby mogło być inaczej. Zastanawiam się nad tym dlaczego Cie nie ma obok mnie  tak fizycznie. Miałaś tyle planów i marzeń  obiecałem Ci  że zabiorę Cię do Grecji i zrobię mnóstwo zdjęć w tych śmiesznych domkach. Nie zabiorę  nawet gdybym nie wiem jak bardzo chciał. Twoje marzenia już nigdy się nie spełnią  ja ich nie spełnię. Moje? Mam jedno   chcę żebyś wróciła. Ale ono też jest bez sensu.  mr.filip

mr.filip dodano: 5 stycznia 2012

Nie obchodzi mnie nic poza przeszłością. Żyję tylko tymi chwilami, które Bóg pozwolił mi spędzić z Tobą. Jesteś blisko cały czas, w każdym wspomnieniu jakie mi po Tobie zostało. Moje serce nie umie uwolnić się od rytmu w jakie wpadło kiedy Cię poznałem. Tak już zostanie, nie wyobrażam sobie, żeby mogło być inaczej. Zastanawiam się nad tym dlaczego Cie nie ma obok mnie, tak fizycznie. Miałaś tyle planów i marzeń, obiecałem Ci, że zabiorę Cię do Grecji i zrobię mnóstwo zdjęć w tych śmiesznych domkach. Nie zabiorę, nawet gdybym nie wiem jak bardzo chciał. Twoje marzenia już nigdy się nie spełnią, ja ich nie spełnię. Moje? Mam jedno - chcę żebyś wróciła. Ale ono też jest bez sensu. \mr.filip

    teksty retrospekcyjna dodał komentarz: ;** do wpisu 5 stycznia 2012
Dziś marzenia nie mają żadnego sensu. Wszystkie zabrałaś ze sobą  tam na górę.  mr.filip

mr.filip dodano: 5 stycznia 2012

Dziś marzenia nie mają żadnego sensu. Wszystkie zabrałaś ze sobą, tam na górę. \mr.filip

Uśmiechasz się do mnie ze zdjęcia  na które teraz patrze. Stoisz obok mnie  oboje zastygliśmy w bezruchu na tej starej fotografii. Tylko tam będziemy naprawdę razem już na zawsze.   mr.filip

mr.filip dodano: 4 stycznia 2012

Uśmiechasz się do mnie ze zdjęcia, na które teraz patrze. Stoisz obok mnie, oboje zastygliśmy w bezruchu na tej starej fotografii. Tylko tam będziemy naprawdę razem już na zawsze. / mr.filip

zdmuchnąć wszystkie wspomnienia niczym zaległy kurz .  18l

retrospekcyjna dodano: 4 stycznia 2012

zdmuchnąć wszystkie wspomnienia niczym zaległy kurz ./ 18l

 2  Powtarzałem każdego dnia jaką siłą musi się wykazać  zaś sam gdy zamykała po raz kolejny w tym tygodniu klamkę szpitalnych drzwi by przyjąć chemię  czułem jak ciepłe krople łez opadają na moje dłonie w tej mrocznej poczekalni przepełnionym jej zapachem. Odeszła. Nadszedł dzień gdy wszystko straciło sens  gdy niebo pokryło się szarością  nadszedł dzień gdy zamknęła oczy by już nigdy ich nie otworzyć.   mr. filip

mr.filip dodano: 4 stycznia 2012

[2] Powtarzałem każdego dnia jaką siłą musi się wykazać, zaś sam gdy zamykała po raz kolejny w tym tygodniu klamkę szpitalnych drzwi by przyjąć chemię, czułem jak ciepłe krople łez opadają na moje dłonie w tej mrocznej poczekalni przepełnionym jej zapachem. Odeszła. Nadszedł dzień gdy wszystko straciło sens, gdy niebo pokryło się szarością, nadszedł dzień gdy zamknęła oczy by już nigdy ich nie otworzyć. \ mr. filip

 1 Odsłoniła twarz  promienie jesiennego słońca delikatnie muskały jej policzek. Stałem z boku wpatrzony w nieskazitelnie błękitne fale. Wszystko wydawało się takie kruche i niepewne gdy nie trzymałem jej w ramionach  gdy nie mogłem rozkoszować się jej zapachem. Były to pierwsze dni października  miesiąca pełnego zimna  dla nas nie ograniczającego się tylko do pogody. Tego dnia widziałem jak Eliza długo wpatrując się w horyzont żegna się z morzem  które dziś pełne jest mych łez. Mimo faktu że był to dopiero początek chemioterapii jej organizm był już osłabiony. Jej serce przestało pracować dnia gdy dowiedziała się o chorobie  moje zresztą też  a może przede wszystkim. Później jak sama mówiła : to kwestia czasu  me ciało jest zbyt słabe bez serca by walczyć' Nie chciałem  nie wierzyłem w ani jedno jej słowo.

mr.filip dodano: 4 stycznia 2012

[1]Odsłoniła twarz, promienie jesiennego słońca delikatnie muskały jej policzek. Stałem z boku wpatrzony w nieskazitelnie błękitne fale. Wszystko wydawało się takie kruche i niepewne gdy nie trzymałem jej w ramionach, gdy nie mogłem rozkoszować się jej zapachem. Były to pierwsze dni października, miesiąca pełnego zimna, dla nas nie ograniczającego się tylko do pogody. Tego dnia widziałem jak Eliza długo wpatrując się w horyzont żegna się z morzem, które dziś pełne jest mych łez. Mimo faktu,że był to dopiero początek chemioterapii jej organizm był już osłabiony. Jej serce przestało pracować dnia gdy dowiedziała się o chorobie, moje zresztą też, a może przede wszystkim. Później jak sama mówiła : to kwestia czasu, me ciało jest zbyt słabe bez serca by walczyć' Nie chciałem, nie wierzyłem w ani jedno jej słowo.

 2  Wszystko tutaj mi się z Tobą kojarzy  wszystko o Tobie przypomina  wszystko. Wiosna pachnie jak Ty każdego ranka  ale to nie to samo. Przecież miasta nie da się przytulić. Tylko ja to zauważam  ale wiesz? Mam nadzieję  że kiedyś ktoś przechodząc obok Twojego grobu przystanie nad nim na chwilę czując zapach malin  które tak bardzo lubiłaś i zrozumie  że brakuję Cię Eliza na tych krakowskich przedmieściach.  mr.filip

mr.filip dodano: 4 stycznia 2012

[2] Wszystko tutaj mi się z Tobą kojarzy, wszystko o Tobie przypomina, wszystko. Wiosna pachnie jak Ty każdego ranka, ale to nie to samo. Przecież miasta nie da się przytulić. Tylko ja to zauważam, ale wiesz? Mam nadzieję, że kiedyś ktoś przechodząc obok Twojego grobu przystanie nad nim na chwilę czując zapach malin, które tak bardzo lubiłaś i zrozumie, że brakuję Cię Eliza na tych krakowskich przedmieściach. \mr.filip

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć