głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika serce_z_kamienia

Wszystko się kiedyś kończy... Nasza koneksja to jeden wielki kontrast... istna paranoja. Pamiętam jak się poznaliśmy... Przeznaczenie? Jak w tym pierdolonym filmie  który chciałaś  abym dziś obejrzał  po czym zniknęłaś jak mgła  którą rzadko widuję  ale gdy już jest to kocham czuć jej dotyk na swym ciele  bo przyprawia mnie o dreszcze. Jesteś typem kobiety  której na pewno nie polubiłbym  a co dopiero pokochał. Nienawidzę tego typu kobiet  ale Ciebie całkowicie akceptuję taką jaką jesteś. Zmieniasz mnie i to niedorzeczne  bo tego nie chcę  ale nie potrafię tego zatrzymać. Pamiętasz naszą grę? Kto pierwszy się zakocha... przegrywa. Ja przegrałem już na starcie. Wybacz...

mocnoniezdecydowany dodano: 8 listopada 2014

Wszystko się kiedyś kończy... Nasza koneksja to jeden wielki kontrast... istna paranoja. Pamiętam jak się poznaliśmy... Przeznaczenie? Jak w tym pierdolonym filmie, który chciałaś, abym dziś obejrzał, po czym zniknęłaś jak mgła, którą rzadko widuję, ale gdy już jest to kocham czuć jej dotyk na swym ciele, bo przyprawia mnie o dreszcze. Jesteś typem kobiety, której na pewno nie polubiłbym, a co dopiero pokochał. Nienawidzę tego typu kobiet, ale Ciebie całkowicie akceptuję taką jaką jesteś. Zmieniasz mnie i to niedorzeczne, bo tego nie chcę, ale nie potrafię tego zatrzymać. Pamiętasz naszą grę? Kto pierwszy się zakocha... przegrywa. Ja przegrałem już na starcie. Wybacz...

 Chciałaś rwać ze mną owoce z drzew  nic poza tym.  Chyba mi się pojebało coś i przyniosłem granaty.  Każdy z tych dni  w których chwaliliśmy miłość  gdy mówiłem  że bez Ciebie to ja nie wiem co by było.  Ścierałaś kurz z moich uczuć  by odżyły   a ja odkładałem nóż  którym miałem podciąć żyły.  Każdy dzień spędzany osobno   łykając coraz trudniej tlen  wiedziałem co pomogłoby.  Tak rzadko bywam romantykiem   wybacz   bliskość kojarzy mi się tu z zimnym chodnikiem   i marzeniami  które giną gdzieś za rogiem  na osiedlu  gdzie od dawna nikt nie rozmawiał z Bogiem.  Wyniosłem wiele z dzieciństwa  to nauka   ale nigdy nie wiedziałem  czego sam w tym życiu szukam.  Miłość nas zmienia  to chyba spoko   ale nie będę oceniał jak możemy wejść wysoko.

mocnoniezdecydowany dodano: 7 listopada 2014

"Chciałaś rwać ze mną owoce z drzew, nic poza tym. Chyba mi się pojebało coś i przyniosłem granaty. Każdy z tych dni, w których chwaliliśmy miłość gdy mówiłem, że bez Ciebie to ja nie wiem co by było. Ścierałaś kurz z moich uczuć, by odżyły, a ja odkładałem nóż, którym miałem podciąć żyły. Każdy dzień spędzany osobno, łykając coraz trudniej tlen, wiedziałem co pomogłoby. Tak rzadko bywam romantykiem, wybacz - bliskość kojarzy mi się tu z zimnym chodnikiem, i marzeniami, które giną gdzieś za rogiem na osiedlu, gdzie od dawna nikt nie rozmawiał z Bogiem. Wyniosłem wiele z dzieciństwa, to nauka, ale nigdy nie wiedziałem, czego sam w tym życiu szukam. Miłość nas zmienia, to chyba spoko, ale nie będę oceniał jak możemy wejść wysoko."

 Może była z koleżanką  wtedy i koleżanka jej mówiła:  Ten typ nie jest warty ciebie .  Może wcale jej nie było tam pod scenką  w nocy.  Może poznała mnie na trzeźwo  chociaż sama brała prochy.  Może chciała przestać brać  miała szatynowe włosy.  Może wcale jej nie znałem  chociaż znali ją chłopcy   z tych tanich domówek  gdzie się piło tanią wódę   potem brało się za szmaty  albo swoje  albo cudze.  Tam  gdzie przestawał człowiek być człowiekiem...  pięknie mówił o przyszłości  potem niszczył siebie.  Mając pretensje do świata  za ten świat szary.  Za to że miłość zdradza miłość okupując lampy.  Za to  że Jekaterina znowu wsiadła do Audi...  I znowu nie wiesz czy to łzy  czy to Bóg tworzy mozaiki...

mocnoniezdecydowany dodano: 7 listopada 2014

"Może była z koleżanką, wtedy i koleżanka jej mówiła: "Ten typ nie jest warty ciebie". Może wcale jej nie było tam pod scenką, w nocy. Może poznała mnie na trzeźwo, chociaż sama brała prochy. Może chciała przestać brać, miała szatynowe włosy. Może wcale jej nie znałem, chociaż znali ją chłopcy, z tych tanich domówek, gdzie się piło tanią wódę, potem brało się za szmaty, albo swoje, albo cudze. Tam, gdzie przestawał człowiek być człowiekiem... pięknie mówił o przyszłości, potem niszczył siebie. Mając pretensje do świata, za ten świat szary. Za to że miłość zdradza miłość okupując lampy. Za to, że Jekaterina znowu wsiadła do Audi... I znowu nie wiesz czy to łzy, czy to Bóg tworzy mozaiki..."

 Nie wiem... Może szczęście mnie omija... może gdzieś czeka Jekaterina z marzeń.  Może już podeszła do mnie jak krwiobieg brudny był w substancje.  I nie pamiętam co mówiła  czy w ogóle była.  Czy zawiązałaby się przyjaźń ze mną.  Nawiązała się rozmowa chociaż a nie alkobełkot  ze mną  a może była tam pod scenką  i patrzyła jak się ślizgam po nawierzchni myśląc:  Co za ścierwo...   Może mówiła:  Radek  przestań pić  chodź ze mną  znów ci krew po rękach spływa  znów cię atakuje beton dzisiaj .

mocnoniezdecydowany dodano: 7 listopada 2014

"Nie wiem... Może szczęście mnie omija... może gdzieś czeka Jekaterina z marzeń. Może już podeszła do mnie jak krwiobieg brudny był w substancje. I nie pamiętam co mówiła, czy w ogóle była. Czy zawiązałaby się przyjaźń ze mną. Nawiązała się rozmowa chociaż a nie alkobełkot ze mną, a może była tam pod scenką i patrzyła jak się ślizgam po nawierzchni myśląc: "Co za ścierwo..." Może mówiła: "Radek, przestań pić, chodź ze mną znów ci krew po rękach spływa, znów cię atakuje beton dzisiaj". "

Kształt Twoich ust tak idealnie pasował do moich.

podjaaraany dodano: 4 listopada 2014

Kształt Twoich ust tak idealnie pasował do moich.

Brakuje mi Cię. Brakuje mi Twojego uśmiechu  który tak wiele do mnie przemawiał. Brakuje mi Twoich delikatnych dłoni  i Twoich pięknych długich czarnych włosów. Brakuje mi Twojego śmiechu  i żartów  które czasem bawiły tylko Ciebie. Brakuje mi Twojego głosu  Twoich słów  i Twojego mówienia  bez chwili oddechu. Brakuje mi Twojego wsparcia  i tych chwil w których byłaś przy mnie. Tęsknię za Tobą. Tak po prostu za Tobą tęsknię. Chciałbym znów mieć Cię obok  i przytulać Cię  gdy tylko jest Ci źle. Chciałbym mówić Ci jaka jesteś piękna  i jak bardzo jesteś wyjątkowa. Chciałbym na każdym kroku pokazywać Ci ile jesteś warta i pokazywać Ci jak bardzo jesteś światu potrzebna. Chciałbym wspierać Cię w chwili zwątpienia  i być przy Tobie  gdy nie potrafisz stawić się światu i złu  które czyha w niektórych zakamarkach. Chciałbym żebyś była tu i teraz  ze mną. Żebyś wróciła  i już została. Jako najlepsza siostra siostra dla której w stanie jestem zrobić wszystko. Proszę wróć zmienie sie dla Ciebie.

podjaaraany dodano: 31 października 2014

Brakuje mi Cię. Brakuje mi Twojego uśmiechu, który tak wiele do mnie przemawiał. Brakuje mi Twoich delikatnych dłoni, i Twoich pięknych długich czarnych włosów. Brakuje mi Twojego śmiechu, i żartów, które czasem bawiły tylko Ciebie. Brakuje mi Twojego głosu, Twoich słów, i Twojego mówienia, bez chwili oddechu. Brakuje mi Twojego wsparcia, i tych chwil w których byłaś przy mnie. Tęsknię za Tobą. Tak po prostu za Tobą tęsknię. Chciałbym znów mieć Cię obok, i przytulać Cię, gdy tylko jest Ci źle. Chciałbym mówić Ci jaka jesteś piękna, i jak bardzo jesteś wyjątkowa. Chciałbym na każdym kroku pokazywać Ci ile jesteś warta i pokazywać Ci jak bardzo jesteś światu potrzebna. Chciałbym wspierać Cię w chwili zwątpienia, i być przy Tobie, gdy nie potrafisz stawić się światu i złu, które czyha w niektórych zakamarkach. Chciałbym żebyś była tu i teraz, ze mną. Żebyś wróciła, i już została. Jako najlepsza siostra,siostra dla której w stanie jestem zrobić wszystko. Proszę wróć,zmienie sie dla Ciebie.

Co ze smutkiem  tęsknotą  czasem który pędzi? Tym wszystkim co rani  co zostaje Ci w pamięci?

levelhard dodano: 29 października 2014

Co ze smutkiem, tęsknotą, czasem który pędzi? Tym wszystkim co rani, co zostaje Ci w pamięci?

Kiedyś ktoś powiedział  że najpiękniejszym momentem jest właśnie ten  chwilę przed pierwszym pocałunkiem.

jachcenajamaice dodano: 26 października 2014

Kiedyś ktoś powiedział, że najpiękniejszym momentem jest właśnie ten, chwilę przed pierwszym pocałunkiem.

Miałam przyjaciela  ale on umarł. Tak właściwie to żyje dalej  ale jako przyjaciel umarł.

jachcenajamaice dodano: 26 października 2014

Miałam przyjaciela, ale on umarł. Tak właściwie to żyje dalej, ale jako przyjaciel umarł.

Owszem  miałem przyjaciół  lecz raczej nie z rodzaju tych  u których można szukać wsparcia w razie nieszczęścia.

jachcenajamaice dodano: 26 października 2014

Owszem, miałem przyjaciół, lecz raczej nie z rodzaju tych, u których można szukać wsparcia w razie nieszczęścia.

On wygląda jak najszczęśliwsze chwile w moim życiu.

jachcenajamaice dodano: 26 października 2014

On wygląda jak najszczęśliwsze chwile w moim życiu.

umarłam razem z nim. bo zabrał ze sobą moje serce  które dałam mu do wiecznego depozytu. a bez serca nie da sie żyć  czyż nie?

abstracion dodano: 25 października 2014

umarłam razem z nim. bo zabrał ze sobą moje serce, które dałam mu do wiecznego depozytu. a bez serca nie da sie żyć, czyż nie?

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć