 |
|
Jestem typem, który bardzo przeżywa to, że coś się nie uda, nie powiedzie, komuś się nie spodoba. Ja się tym mocno przejmuję, niestety. I z jednej strony potrafię np. kompletnie zapaść się w sobie, nie robić niczego, nie odzywać się – nawet do siebie – zamknąć się zupełnie, a z drugiej – daje mi to taką silną potrzebę udowodnienia, że jednak dam radę.
— Izabela Kuna
|
|
 |
|
okazuje się, że tydzień mogę bez ciebie wytrzymać, od biedy dwa, ale potem to już zaczynają mnie boleć te wszystkie miejsca, którymi cię nie czuję.
|
|
 |
|
okazuje się, że tydzień mogę bez ciebie wytrzymać, od biedy dwa, ale potem to już zaczynają mnie boleć te wszystkie miejsca, którymi cię nie czuję.
|
|
 |
|
mógłbym jeszcze dużo pisać o tym, jak mnie bolało wszystko, jak nie umiałem o tym mówić, jak te emocje mi się odkładały w plecach i nie mogłem spać.
|
|
 |
|
tak naprawdę, to nic mi się nie stało. kiedy mocno pierdolnąłem o ziemię, zauważyłem, że jednak można się podnieść. wystarczy tylko zacząć wykreślać wszystko to, co zabija. sytuacje, przeżycia, chwile, miejsca i ludzi. ludzi, którzy potrafią zrobić taki rozpierdol w głowie, że człowiek ląduje albo u psychologa, albo szuka mostu.
|
|
 |
|
kiedy nie mam sił by dalej iść, Ciebie nie ma
|
|
 |
|
nie mam nic bez Ciebie i bez Ciebie nie chce nic
|
|
 |
|
choć nie znam Twoich intencji, czuję się zmieszany, to czuję radość i ulgę, kiedy rozmawiamy
|
|
 |
|
nie mam pojęcia co się stało z Tobą na prawdę nie wiem, było nam tak idealnie, a zaczęło się od Ciebie i miało być tak dłużej
|
|
 |
|
będę cię kochał do ostatniego tchnienia, każde uderzenie mojego serca jest twoje
|
|
 |
|
bez Ciebie jestem cieniem, więźniem w poczekalni dusz
|
|
 |
|
nikt tak pięknie nie mówił, że się boi miłości, jak Ty
|
|
|
|