 |
|
żaden dzień się nie powtórzy , nie ma dwóch podobnych nocy , dwóch tych samych pocałunków , dwóch jednakich spojrzeń w oczy
|
|
 |
|
między w tym co w Tobie i we mnie są błędy , których analizy nigdy nie będziemy pewni
|
|
 |
|
Melanżuj tak, byś następnego dnia mówił: Nigdy więcej.
|
|
 |
|
Szczęście jest zawsze tam ,
gdzie je człowiek widzi .
|
|
 |
|
Podkręcam tempo,
nie daję odpocząć nerwom.
|
|
 |
|
To jest prawdziwa historia o miłości
Przesiąknięty Twym zapachem, aż do szpiku kości
Kiedy budzę się rano, Ciebie już nie ma
Pogniecione prześcieradło, Adios Morena
Otwieram lodówkę, kroję owoce
Przed oczami ciągle obraz wczorajszej nocy
Twoje opalone ciało na białym kocu
Masowałem Twe ramiona, Ty prężyłaś się jak kocur ♥
|
|
 |
|
być może istnieją czasy piękniejsze, ale te są nasze.
|
|
 |
|
Warto próbować, bo sukces uszczęśliwia, a porażka poucza..
|
|
 |
|
Jego dotyk, Jego bliskość, tak jak mówisz, miłość to wszystko.
|
|
 |
|
Mimo tylu kłótni. Mimo tylu sprzeczności. Mimo tylu niepotrzebnych słów.Mimo wszystko - Ty jesteś nadal. Dziękuje
|
|
 |
|
Dlaczego tak mnie do ciebie ciągnie? Wbijam sobie długopis w rękę. Przecież nie mogę do ciebie napisać. To już skończone. Postanowiłeś odejść. Musze to w końcu w sobie zabić. Mimowolnie najeżdżam myszką na ikonkę z twoim zdjęciem. Mój mózg krzyczy "Przestań. On cię nie potrzebuje. Musisz pozwolić mu odejść. Daj sobie wreszcie spokój". Wiem co jest słuszne i co powinnam zrobić. Ale przecież ja nigdy nikogo nie słucham.
|
|
 |
|
nie wiedziałam, że złamane serce boli tak mocno. ból rozdziera każdą komórkę mojego ciała, każdy cholerny malutki fragmencik. centymetr po centymetrze.
|
|
|
|