|
To takie przykre nie móc żyć bez kogoś, kto może żyć bez nas. Potrzebować kogoś, kto nie potrzebuje nas..
|
|
|
Największy błąd jaki można popełnić, to pozwolić niektórym ludziom zostać w naszym życiu o wiele dłużej niż na to zasługują.
|
|
|
Układam w głowie plan idealnego życia, nie grasz w tym planie żadnej ważnej roli, jesteś marnym aktorzyna, przechodniem który mógłby się zatrzymać. /Róbcochcesz
|
|
|
I łapie mnie za palec tymi swoimi malutkimi rączkami, i uśmiecha się najpiękniej na świecie i reaguje na wszystkie moje zaczepki a kiedy tylko na chwilę odpoczywam przybiega Jej brat i bije mnie i szczypie, a potem kładzie się obok i szepcze że kocha, witam w moim prywatnym raju./róbcocchcesz
|
|
|
Chciałabym być dla Niej taka jak Jej matka dla mnie, chciałabym móc być przy niej gdy pierwszy chłopak ją zawiedzie, chciałabym móc przytulić ją, tak zwyczajnie wtedy kiedy będzie tego potrzebować, chciałabym jej dać świadomość że cokolwiek by się nie działo może złapać za telefon chociażby po to żeby popłakać, chciałabym żeby miała we mnie przyjaciółkę, siostrę i ciotkę w jednym, pomimo różnicy wieku. /róbcochcesz
|
|
|
-Cześć, muszę się odizolować, znowu wszystko przemyśleć, popłakać i trochę wypić, krzyczeć do nieba jak bardzo nienawidzę życia, odłożyć te wszystkie podsumowania, sprawozdania, spojrzenia innych, sztuczne uśmiechy. Przygarniesz mnie?
-Do tego domu drzwi dla Ciebie są zawsze otwarte, to twój dom, czekam na Ciebie. /róbcocchesz
|
|
|
-dziewczyna którą pokochasz będzie najszczęśliwsza na świecie
-Ty nie jesteś
-Ja jestem zimną suką, ja nie potrafie kochać /róbcocchesz
|
|
|
To nie tak że. Wstałam rano i powiedziałam sobie że zostawie Dawida, ja tylko jak zwykle nie pomyślałam o sobie, pomyślałam o tym ze przez moje udawanie cierpią inni, że krzyczę na wszystkich wokół, że rzucam talerzami i klne. I wtedy zaczęłam współczuć każdemu kto mnie zostawial, to cos strasznego. /robcochcesz
|
|
|
no i co? jesteśmy razem ledwo ponad miesiąc a ja nie chce go okłamywac, nie mówie mu że Go kocham, nie czuje szczęścia, nie czuje nic, nic poza tym że On ani nikt inny, nigdy nie będzie Tobą. /robcocchcesz
|
|
|
No hej, widziałeś? daję radę, i nie upijam się do nieprzytomności tylko kulturalnie alkoholizuję się z najbliższymi mi ludźmi i już nie płaczę po nocach tylko czekam na sygnał od Dawida że jest w domu, i moi przyjaciele już o Tobie nie słyszą, no chyba że to jaki z Ciebie kretyn i wiesz? nie powiem że nie reaguje na Twoje posty, zdjęcia ale żyje, oddycham, funkcjonuje, bez Ciebie. Zdziwiony? /robcochesz
|
|
|
|