 |
|
Odkąd pamiętam boję się śmierci. Wizja tego, że coś się skończy i już nigdy nie powtórzy przeraża mnie. Co tak naprawdę jest po śmierci, gdzie się znajdziemy? Czy naprawdę trafimy do nieba o którym słyszeliśmy przez tyle lat? Czy będziemy tam szczęśliwi a może spotkamy osobę, którą kiedyś kochaliśmy i okaże się, że tam będzie razem? Życie to tylko gra, a my jesteśmy pionkami. Ktoś rzuca kostkami, przesuwamy się i nie mamy wpływu na to gdzie się znajdziemy. Czy czeka nas coś szczęśliwego czy wręcz przeciwnie.
|
|
|
|
Czas leczy rany, gówno prawda.
Do dziś czuję ból, którego nie chciałbyś zaznać.
|
|
|
|
Ile razy wybaczasz komuś, tylko dlatego, że nie chcesz go stracić?
|
|
|
|
A gdy połknęła 25 tabletkę, i zapiła 25 kieliszkiem wódki, zadzwonił On, oznajmiając że chce spędzić z nią całe życie.
|
|
|
|
Nie obiecywałam, że będę bezbłędna, idealna i najlepsza. Obiecywałam ,że będę zawsze, mimo i pomimo wszystkiego.
|
|
|
|
On kochał piwo, ona raczej wódkę. Przejmował się chwilą, ona raczej jutrem
|
|
|
|
Wiesz kiedy jest prawdziwa miłość? Wtedy, gdy on zakocha się w Tobie potarganej, z czerwonym nosem i zachrypniętym głosem, a nie gdy będziesz szła po mieście w niebieskiej sukience i obejrzy się za Tobą jak sto innych facetów. Wtedy, gdy nie będzie cenił Cię za to jak wyglądasz, ale za to jaka jesteś i kiedy uświadomi sobie, że dajesz mu więcej emocji niż gra komputerowa.
|
|
|
|
Zanotowała w pamięci, aby kupić wodoodporny tusz. Może po to właśnie wynaleziono wodoodporne tusze. Nie na basen. Na rozstania. Wydłuża, pogrubia i maskuje to, że Twój świat kruszy się jak stare ciastko.
|
|
|
|
Sukcesy trwają, dopóki ich ktoś nie spieprzy. Porażki są wieczne..
|
|
|
|
tu nie chodzi nawet o to czy się gniewam. nie gniewam się..ja tylko czuję się jak oszukane dziecko,któremu obiecali lizaka,a potem mu go pokazali i powiedzieli że nigdy go niedostanie .
|
|
|
|
pytasz co teraz robię? siedzę z kubkiem kakao, pisze na gadu z kolegą i słucham rapu.poprzedzając twoje pytanie : '' a gdzie w tym wszystkim ja?’' odpowiadam - nie ma tutaj ciebie, nie ma cię już w ogóle w moim życiu. wyleczyłam się z ciebie, do perfekcji, czaisz?
|
|
|
|
Schowaj tego swojego środkowego paluszka, bo zaraz pomieszam sobie nim kawę.
|
|
|
|
Dodaj komentarz
