 |
- Pakuj się.! wyjazd z mojego serca.!
- ale ja dopiero co się wypakowałem..!
- i w tym czasie zdążyłeś wybudować sobie domek letniskowy u innej i zostawić tam parę rzeczy.!
w tym piżamę..
|
|
 |
Kocham ten stan.
Lubię samotność. Jest mi wręcz niezbędna.
Szczególnie gdy muszę wziąć się za coś co wymaga skupienia.
Nie oglądam się wtecz, przeszłośc zostawiłam za sobą.
|
|
 |
Długie lata szczęścia uświadamiają nam tylko,
jak nam się powiodło, że mieliśmy przyjaciół,
z którymi mogliśmy to szczęście dzielić
i którzy pomagali nam je osiągnąć.
Pocieszając mnie nie mów nic, bo słowami i tak nic nie zdziałasz. Dziel ze mną smutek w ciszy. Swoją obecnością wyrażasz wszystko co chciałbyś mi powiedzieć- czyli nic.
|
|
 |
Tak, tak.
Olewajcie mnie wszyscy dalej.
Miejcie mnie głęboko w dupie.
I chuj mi w plecy.
-Postaram się.
Nie mów, że się postarasz... po prostu się postaraj.
Nie powinnam narzekać, ale myśl 'co by było gdyby..'
nie daje mi spokoju. Wdech, wydech. Idziemy zapalić
|
|
 |
nie lubię tego momentu, w którym zauważam, że bliskie mi osoby są tak naprawdę dalekie.
nie lubię dni, w których rzygam swoimi myślami.
nie lubię chwil zawahania, wrażenia, że to jest początek końca. jakiegoś końca.
tak naprawdę nie wiem nic. i nie chcę wiedzieć.
|
|
 |
wewnętrzny nie-pokój.
cały czas czuję sie taka nie odpowiedzialnaa i do tego leniwa.
Nie mam pojencia co sie ze mna dzieje.
|
|
 |
Czasem wątpie w naszą przyjaźń,
nic nie jest na tyle silne by dac nam pewność że będzie wieczne. nawet przyjaźń sie czasem 'psuje'.ale chyba trzeba jej to wybaczyć
mówię im 'kocham was ,kocham być z wami! a na drugi dzień -każde z nas żyje swoim życiem.
podobno gdy człowiek nie czuje zwątpienia nie żyje. zawsze to uczucie nam towarzyszy.
Ale w takich właśnie momentach wszytsko to co było kieyś powraca. najwspanialsze wakacje mojego zycia, nasze długie i szczere rozmowy ,spacery wieczorami. Teraz nie potrafię ci powiedziec wszytskiego.
|
|
 |
Nie rozumiem.
Po co te słowa?
Nie potrzebnie dzwonisz. Wszytsko poukładałam sobie od początku.
Nie potrzebnie się wtrącasz i próbujesz zmieniac. Jestem szczęsliwa.
Do tego wszytskiego ten prezent. Zupełnie nie potrzebnie.
Po co to wszytsko . I dlaczego po raz kolejny mam za dużo myślec. / z fbl pewnej dziewczyny .
|
|
 |
To wszytsko zaczyna mnie juz męczyc, mam dosc Ciebie, dosc widzenia Ciebie, dosc patrzenia na Ciebie.
Nie mieszaj juz więcej, niczego nie zmieniasz, w żaden sposób na mnie nie działasz i chcę żebys wiedział , że nigdy , Nigdy!
Nie będę potrafiła normalnie z Tobą rozmawiac, wiem , że to czytasz, dlatego tez piszę.
Mogę sobie przysiądz , że nigdy. Nigdy nie powiem dobrego słowa,
Za wyzwiska, ubliżanie i nerwy. Musiałam to w koncu napisac .
Nienawidzę cię najbardziej jak tylko można nienawidziec.
Nienawidzę twojego głosu, nienawidzę twojego śmiechu, i tego jak na mnie patrzysz.
Zrobię wszytsko żebyś juz niegdy nie chciał mnie widziec, bo tylko tego tak na prawdę w tej chwili pragnę.
Dziękuję.
I Czekam na kolejne '' miłe słowa''. / z fbl pewnej dziewczyny
|
|
|
|