|
cziikagoxd.moblo.pl
nie ma jak to siedziec całą noc przy łóżku w szpitalu i pilnować czy najważniejsza osoba w twoim życiu jeszcze oddycha ..
|
|
|
nie ma jak to siedziec całą noc przy łóżku w szpitalu i pilnować czy najważniejsza osoba w twoim życiu , jeszcze oddycha ..
|
|
|
zbyt dużo straciłam z obawy przed utratą .
|
|
|
Czy coś wiem, mam masę wątpliwości na pokładzie..
|
|
|
` chciałabym kiedyś usiąść na trawie, spojrzeć w niebo i z czystym sumieniem powiedzieć " tak jestem cholernie szczęśliwa".; )
|
|
|
Nie żałuje niczego co zrobiłam . Żałuję tylko Tego czego nie zrobiłam , a mogłam
|
|
|
Dla prawdziwego mężczyzny łzy kobiety powinny być największą porażką.
|
|
|
'Usiadła na szkolnym korytarzu sama,włożyła słuchawki do uszu i odcięła się..
Zamknęła oczy, gdy nagle ktoś się dosiadł i otulił ją ramieniem..
Uśmiechnęła się, myślała, że to on.. Gdy otworzyła oczy ujrzała nie jego twarz,
lecz zmartwionej przyjaciółki, wybuchnęła płaczem..
Tak bardzo chciała go przytulić.. '
|
|
|
najlepszego wszytkim kobietkom . ; *************
|
|
|
stałam pod klasą czekając na lekcje, on miał lekcje w sali obok. siedział na ławce i cały czas się na mnie patrzył. podszedł do mnie kolega z klasy, zamieniliśmy parę słów, po czym zaczął mnie gilgotać. zaczęłam krzyczeć, a zarazem śmieć się głośno. on to usłyszał, wstał z ławki, podszedł do mnie, chwycił mocno za rękę i pociągnął do siebie. na jego twarzy zobaczyłam niezbyt wesołą minę. popatrzył mi głęboko w oczy, po czym powiedział: 'mała, nie rób mi tego. dobrze wiesz, że jestem zazdrosny o każdego kolesia, który cię dotknie.', ja patrząc w jego oczy, uśmiechnęłam się i powiedziałam 'wiem' po czym pocałowałam go w policzek. za chwilę zadzwonił dzwonek. to była chyba najlepsza przerwa do tej pory
|
|
|
niczego nie mogła być pewna, miała masę wątpliwości, choć nie była jedną z tych osób które pesymistycznie patrzą na świat to miała masę zmartwień i sama nie dawała sobie już z tym rady, potrzebowała kogoś, kto poda jej dłoń, jednak nie oczekiwała nic w zamian, cieszyła się chwilą i cierpliwie czekała na to co przyniesie jej los .
|
|
|
kochała deszcz. kiedy tylko, zobaczyła, że za oknem mży, siadała niezdarnie na parapecie, zwijając się w kłębek jak kilkuletnie dziecko. nasłuchiwała odgłosu kropel, uderzających o szybę. wierzyła, że każde z uderzeń ma jakiś magiczny przekaz. chce jej coś powiedzieć. coś uświadomić. tak jak ludzie. jednak, ani deszczu ani ludzi nie była w stanie, zrozumieć. czasami słowa, nie są w stanie opisać tego, co tak naprawdę pragniemy powiedzieć. nawet te najpiękniejsze, nie potrafią opisać tego, co dzieje się w nas samych, a czym chcielibyśmy się podzielić.
|
|
|
Była jedną z tych dziewczyn, o których źle się mówiło...
|
|
|
|