 |
|
wiesz , nie musisz traktować mnie jak księżniczkę... przyzwyczaiłam się już do roli kopciuszka.
|
|
|
|
i choćbym miała sto powodów żeby uciec i milion by nie wrócić Ty był byś jedynym żeby zostać.♥
|
|
|
|
-dlaczego jestem inna ? - dlaczego nie jestem akceptowana ? - dlaczego nikt mnie nie lubi ? . dobrze , że bynajmniej się myję jak wszyscy , bo inaczej nie zniosła bym swojego towarzystwa .
|
|
|
|
- wiesz , cholernie mi się podobasz i nie spierdol tego przez swoje jebane męskie ego.
|
|
|
|
-ciągle jesteś głodna.chce być twoim małym głodem , bynajmniej zawsze będę przy tobie , czaisz bejbe ?
|
|
|
|
i dalej brnę w coś co nie jest pewne swojej przyszłości,to nie wygrana na loterii ani też żaden pościg jednak pozwala mi pisać teksty o miłości, która trwa i jest jedną z największych dla mnie wartości .♥
|
|
|
|
wyobraź sobie że jestem Twoją świeczką .masz nad nią pełną kontrole. podsycasz płomieniem , gdy jest ciemno , gasisz jak już nie jest Tobie potrzebna , bo zastąpiła ją żarówka . i Ty myślisz sobie,że co , że ona się nigdy nie wypali ?- nie kotku , zmartwię Cię , nie jestem nie śmiertelna .
|
|
|
|
` przez ciebie mam agresje , depresje i wale głową w ściane , i co mi na to powiesz bejbe ? - no nic , mam wyjebane.
|
|
|
|
i wiecie czego w sobie nienawidzę ? nienawidzę tej cholernej słabości do niego . wiem że to jest złe i że sama się pakuje w gówno . że być może będę tego żałować. że nie raz będę jeszcze przez niego cierpieć. że za każdym razem będzie boleć tak samo . a mimo to wracam do niego jak bumerang . jestem pojebana ? - nie. widocznie to skutek uboczny miłości .
|
|
|
|
nie rozumiem dlaczego jeszcze siedzisz w mojej głowie ?! to tak jakbyś postawił na niej stolca i zapomniał kurwa posprzątać .
|
|
|
|
Dodaj komentarz
