 |
Dziś znów rzeczywistość miesza mi się z fikcją. Kolejny raz pojawiłeś się w moim śnie. Tak bardzo nie chciałam się obudzić. Wiedziałam, że coś jest nie tak. Tak bardzo był on nierealny. Ale cieszyłam się każdą chwilą. Do czasu gdy się obudziłam. No tak. To było zbyt piękne by było prawdziwe. Mija kolejny dzień. Ponownie jesteś obecny. Jesteś blisko. Szkoda, że tylko i wyłącznie w mojej głowie. Fizycznie ani duchowo Cię przy mnie nie ma. Nie poświęcasz mi choćby jednej sekundy pośród 86400 sekund w ciągu dnia. Mam nawet wrażenie, że mnie unikasz. Ten, który zrobił kiedyś wszystko by spędzić ze mną jak najwięcej czasu. Ten, który zapłaciłby każdą cenę za to by mógł powiedzieć mi choćby „Dzień dobry”. Teraz nie szuka żadnego sposobu by mieć ze mną kontakt. Nie chce go .. Dziś już Cię nie ma . Nie wiem co się z nami stało, nie poznaję już ani Ciebie ani Nas. Co ja mówię .. Nie ma już N a s …
|
|
 |
Ludzie myślą że wiedzą o nim wszystko, ale tak na prawde nie wiedzą nic. To ty wiesz jaki jest kiedy zasypia i kiedy się budzi. To ty wiesz jak zachowuję się z procentami we krwi. W towarzystwie rodziny i przyjaciół. Kiedy jesteście sami lub na imprezie. To ty widzisz go wściekłego na wszystkich starając się go uspokoić. Ty przebywasz z nim kiedy jest w cudownym nastroju nosząc Cie na rękach. Ty jesteś przy nim kiedy dzieje się coś złego.Gdy potrzebuje wsparcia.Kiedy obwinia Cie o wszystko. Kiedy przeprasza , kiedy jest dobrze.Gdy kolejny raz coś się udało.Kiedy się kłócicie i przekracza kolejną granice zostawiając Cię samą. Gdy przeprasza przytulając i całując. Więc nie daj sobie nic wmówić. TO TY znasz go najlepiej
|
|
 |
you and I'll be safe and sound
|
|
 |
Mając miłośc drugiej osoby mamy wszystko czego nam potrzeba: czułość,namiętność,oddanie,bliskość,radość,smutek,łzy,szczęście. I tak na prawde to najlepsze co mozemy mieć.
|
|
 |
Idź do niej , jej marzenia nie spełnią się bez Ciebie.
|
|
 |
Podczas gdy Ty o mnie nie pamiętasz, kolejna łza spada na klawiaturę. Kolejny raz dałam za wygraną mojej słabości. Brak mi sił. Czuję wielką dziurę w sercu, wielką pustkę, którą kiedyś zapełniałeś Ty. Dziś już Cię tam nie ma. I to nie dlatego, że usunęłam Tego najważniejszego ani nie dlatego, że zrobiłam miejsce dla kogoś innego. Sam tak chciałeś. Sam wyrwałeś mi najważniejszą część mięśnia bez którego nie da się żyć. Wyrwałeś to co podtrzymywało mnie do tego bym przeszła kolejny dzień. Zabrałeś mi ostatnią nadzieję. Nie znam już człowieka, którego znałam na wylot, którego poznałabym w ciszy bez dotykania choćby fragmentu ciała. Już nie poznaję Tego, który był mi najbliższy, który dawał ukojenie nawet w najgorszym dniu.. Mój świat runął. I nie da się już go odbudować.
|
|
 |
|
Jeśli chcesz znajdziesz sposób, jeśli nie chcesz - znajdziesz powód.
|
|
 |
2.Może wtedy zdam sobie sprawę jaki jesteś i wybiję sobie Ciebie z głowy. Kiedy tego nie usłyszę będę dalej naiwnie " naprawiać" to wszystko. A Ty dalej będziesz robił ze mną co chcesz. Dalej będziesz mnie oszukiwał, a ja dalej będę wybaczać Ci wszystko byleby między nami było "idealnie". Zrób cokolwiek. Chcę najgorszą prawdę, tylko już nie kłam. Tylko powiedz kim jestem dla Ciebie. Proszę..
|
|
|
|