 |
|
Złożyłam ręce w wieczornym pacierzu i zauważyłam,że żadne ze słów wypowiadanych szeptem, nie ma sensu, gdy nie zawierają Twojego imienia. .. więc doszłam do wniosku, że pustka boli bardziej.
|
|
|
|
O mój losie, wybierz mniej surową karę, nie chcę zawsze iść przez życie na kolanach
|
|
|
|
Sto dni, tysiące chwil, miliony marzeń i wreszcie przekonanie jak smakuje 'do widzenia' .
|
|
|
|
A te wszystkie dni to spontaniczne plany Boga.
|
|
|
|
Pasujemy do siebie,bezsprzecznie.Przeglądam się w tobie jak w lustrze i pierwszy raz w życiu śmiało stwierdzam, że kocham ten widok.
|
|
|
|
Dzisiaj jest ten wieczór i pora,kiedy powinnam się wreszcie zmobilizować, zmusić do szczerości, zebrać w sobie i powiedzieć to, co od dawna planuję, a co nigdy z łatwością nie przechodziło mi nawet przez myśl.. Lepiej usiądź i mocno się trzymaj, bo.. kocham Cię.
|
|
|
|
prawdziwa miłość oznacza, że zależy Ci na szczęściu drugiego człowieka bardziej niż na własnym, bez względu na to, przed jak bolesnymi wyborami stajesz.
|
|
|
|
a my jak te dzieci siedzące pod domem. bez uśmiechu .
|
|
|
|
ile jeszcze nocy spędzisz w oknie winą obarczając świat?
|
|
|
|
To było narysowane na nocnym niebie - gwiezdny zarys naszej historii,nasze serca wciąż tęsknią do tej iluzji.
|
|
|
|
Jeśli płonący wyraz moich oczu jest słońcem, twoje wahanie jest jak półksiężyc.
|
|
|
|
Stoję w oknie, opuszkami palców śledzę wędrówkę deszczu po szybie, szukam odbicia w kropli... nadaremnie. Jestem tylko ja - zimno-palca, i... świat, który wieje chłodem.
|
|
|
|
Dodaj komentarz
