 |
Wyszłam na dwór się przejść niewiem czemu nigi zaniosły mnie pod twoje drzwi. / codziennamonotonia
|
|
 |
|
kiedy on szedł po łuku nakurwiał się wódą czystą, ona leżała w łóżku i nakurwiało ją wszystko .
|
|
 |
|
Wiem jak bardzo Ci go brakuje. Znaczył dla Ciebie więcej niż wszystko i był kimś więcej niż tylko miłością Twojego życia. Kochałaś, tak bardzo szczerze. Oddałaś mu wszystko, nie chcąc nic w zamian. Wierzyłaś, że to już na zawsze i, że każde jego słowo jest prawdziwe. Ufałaś, oddając przy tym całą siebie. A teraz nie powiesz, że żałujesz. Nie przyznasz też, że ta miłość była błędem. Uśmiechniesz się tylko i odejdziesz w drugą stronę. Przecież tak wiele wygrałaś. [ yezoo ]
|
|
 |
|
Tak na ostatni raz spotkajmy się,wypijmy za to co było,a czego już nie ma.Wytłumaczmy sobie to,co kiedyś nas gryzło i nie mieliśmy odwagi sobie tego powiedzieć.Wytłumaczmy sobie całą naszą przeszłość.Jak to się stało,że my..Że Ty i Ja.Ostatni raz porozmawiajmy o wszystkim.Wykrzyczmy sobie jak bardzo się nienawidzimy.Jak bardzo żałujemy,że to się zaczęło.Wykrzyczmy sobie wprost,że to tylko zmarnowany na siebie czas,który nic nie znaczył.Tak,by już raz na zawsze było wszystko jasne.Dajmy to w swoją świadomość już na stałe.Tak by nie pojawiały się pytania 'dlaczego?'.Wykrzyczmy sobie to co nas bolało kiedyś,czego z miłości nie byliśmy wstanie powiedzieć.Ale może na początek,zacznijmy to rozmową.Tak jak kiedyś,gdy byliśmy blisko siebie.Spotkajmy się gdzieś w mało publicznym miejscu.Tak,by ludzie nas nie rozpoznawali.By nikt nie widział,że znowu jesteśmy koło siebie.Nie chcę kolejnych plotek i pytań,co dalej. Kawa,ostatnia szczera rozmowa i pożegnanie, co Ty na to?
|
|
 |
|
nie jest źle, czasem tylko przypomina mi się Jego uśmiech i mam ochotę z Nim pogadać.
|
|
 |
|
Zdecydowałam się zrobić pierwszy krok. Nie chciałam żebyśmy tak po prostu o sobie zapomnieli. Zaangażowałam się w to całym sercem. A ty co zrobiłeś? Po prostu mnie zignorowałeś, najzwyczajniej w świecie mnie olałeś. /mysletylkootobie
|
|
 |
|
Tamte dni to przeszłość, dziś to wszystko wraca. [Diox]
|
|
 |
|
Myślisz, że jeszcze kiedyś się spotkamy? Że nasze spojrzenia skrzyżują się ze sobą w ten sam magiczny sposób jak za pierwszym razem? Myślisz, że będziemy mieli szanse usiąść i w spokoju porozmawiać, wyjaśnić sobie wszystkie niedokończone sprawy? Chciałbyś tego? Chciałbyś się dowiedzieć jak bardzo się zmieniłam i czy wciąż w moich oczach możesz ujrzeć siebie? Masz na tyle odwagi aby zmierzyć się z prawdą i uświadomić sobie, że faktycznie zniszczyłeś mnie swoim odejściem? Chciałbyś zobaczyć, że ja naprawdę ciągle Cię kocham, tęsknie i czekam aż wszystko się zmieni? No odpowiedz, proszę. / napisana
|
|
 |
|
Dokładnie pamiętam naszą ostatnią rozmowę. Zrozumiałam wszystko choć nasze usta milczały.
Twoje serca idealnie przekazało, że już do siebie nie należymy / i.need.you
|
|
 |
|
Jesteś tym, do którego, mimo wszystko, sentyment zostanie na zawsze.
|
|
 |
|
niektóre zdania prościej wypowiadać szeptem / hb .
|
|
|
|