głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika rokunia4

ejj  Gural też ma być. :D gdzie na Grubsonie jeszcze byłaś? :D ja mieszkam w Biskupcu  wiesz gdzie to? : D teksty waniilia dodał komentarz: ejj, Gural też ma być. :D gdzie na Grubsonie jeszcze byłaś? :D ja mieszkam w Biskupcu, wiesz gdzie to? : D do wpisu 21 września 2010
mieszkasz w okolicach Oln ? :D teksty waniilia dodał komentarz: mieszkasz w okolicach Oln ? :D do wpisu 20 września 2010
nie byłam  ale mieszkam na warmii  ja byłam na kortowiadzie :D teksty waniilia dodał komentarz: nie byłam, ale mieszkam na warmii, ja byłam na kortowiadzie :D do wpisu 20 września 2010
dzięki :  byłam na koncercie Grubsona!   d teksty waniilia dodał komentarz: dzięki :) byłam na koncercie Grubsona! ; d do wpisu 20 września 2010
b.ładne :  teksty hoollyschit dodał komentarz: b.ładne :) do wpisu 20 września 2010
  Zapomnij o Nim  wymarz go z głowy.   A Ty zapominasz przed sprawdzianem tego czego uczyłaś się przez wiele godzin?   Nie.   Właśnie  więc nie rozkazuj zapominać mi tego  czego uczyłam się przez kilka  straconych lat.

waniilia dodano: 19 września 2010

- Zapomnij o Nim, wymarz go z głowy. - A Ty zapominasz przed sprawdzianem tego czego uczyłaś się przez wiele godzin? - Nie. - Właśnie, więc nie rozkazuj zapominać mi tego, czego uczyłam się przez kilka, straconych lat.

często patrzę w błękitne tęczówki  przepełnione miłością do mnie  chociaż uważam  że to takie nierealne  lecz prawdziwe. nie chcę ruszać się z miejsca  ta piękna buźka daje ukojenie moim zmysłom. motyle fruwają we wnętrzu mojego małego ciała  a umysł koduje  że spełniło się kolejne marzenie  bo zawsze chciałam mieć kogoś takiego  tak bezgranicznie oddanego  nieidealnej dziewczynie z bujną wyobraźnią  jednym słowem mówiąc  oddanego   mi.

waniilia dodano: 19 września 2010

często patrzę w błękitne tęczówki, przepełnione miłością do mnie, chociaż uważam, że to takie nierealne, lecz prawdziwe. nie chcę ruszać się z miejsca, ta piękna buźka daje ukojenie moim zmysłom. motyle fruwają we wnętrzu mojego małego ciała, a umysł koduje, że spełniło się kolejne marzenie, bo zawsze chciałam mieć kogoś takiego, tak bezgranicznie oddanego, nieidealnej dziewczynie z bujną wyobraźnią, jednym słowem mówiąc, oddanego - mi.

!       teksty waniilia dodał komentarz: ! ; *** do wpisu 19 września 2010
przyjaciele. lecz ona w głębi liczyła na coś więcej. czasami jego komplementy wypełnione sarkazmem  znaczyły więcej  niż przyjazne słowa kogokolwiek innego. każdego wieczoru  dziękowała Bogu  za to  że może go widywać  mimo częstych kłótni i jego przykrych słów. kochała go  nie wiedziała dlaczego. kochała za ich dwoje. kochała mimo wszystko.

waniilia dodano: 19 września 2010

przyjaciele. lecz ona w głębi liczyła na coś więcej. czasami jego komplementy wypełnione sarkazmem, znaczyły więcej, niż przyjazne słowa kogokolwiek innego. każdego wieczoru, dziękowała Bogu, za to, że może go widywać, mimo częstych kłótni i jego przykrych słów. kochała go, nie wiedziała dlaczego. kochała za ich dwoje. kochała mimo wszystko.

nie wymagałam zbyt wiele. chciałam tylko  by był przy mnie chociaż raz w tygodniu  przez kilka godzin. starczyły mi tylko przelotne pocałunki na szkolnych korytarzach  ale to też było dla niego za dużo.

waniilia dodano: 19 września 2010

nie wymagałam zbyt wiele. chciałam tylko, by był przy mnie chociaż raz w tygodniu, przez kilka godzin. starczyły mi tylko przelotne pocałunki na szkolnych korytarzach, ale to też było dla niego za dużo.

ból stanowił większą część mojego życia  właściwie doświadczałam go od dziecka. kłótnie rodziców  sprzeczki z koleżankami  pierwsze bunty  jednak najgorsze co mogło mnie spotkać to nieodwzajemniona miłość. cierpiałam tak długo i mocno  że zastanawiałam się jak może smakować szczęście. ale pewnego dnia  zdarzyło się coś  co odmieniło moje życie. wiem  że raz jest gorzej  a innego dnia lepiej  jednak nie poddaję się! odwzajemnione uczucie dodało mi skrzydeł  poleciałam wysoko  nad chmury i patrzę z dołu na pesymistyczny świat  pachnący szarością.

waniilia dodano: 19 września 2010

ból stanowił większą część mojego życia, właściwie doświadczałam go od dziecka. kłótnie rodziców, sprzeczki z koleżankami, pierwsze bunty, jednak najgorsze co mogło mnie spotkać to nieodwzajemniona miłość. cierpiałam tak długo i mocno, że zastanawiałam się jak może smakować szczęście. ale pewnego dnia, zdarzyło się coś, co odmieniło moje życie. wiem, że raz jest gorzej, a innego dnia lepiej, jednak nie poddaję się! odwzajemnione uczucie dodało mi skrzydeł, poleciałam wysoko, nad chmury i patrzę z dołu na pesymistyczny świat, pachnący szarością.

w zatłoczonym  miejskim autobusie dostrzegłam idealną twarz  moja pusta część umysłu uruchomiła się  nie mogłam oderwać od niego wzroku  już miałam wstać  zagadać  gdy na jednym z przystanków wsiadła szczupła  ładna szatynka i pocałowała mojego  wymarzonego ideała. nie spotkałam ich nigdy potem  lecz sytuację pamiętam do dziś.

waniilia dodano: 19 września 2010

w zatłoczonym, miejskim autobusie dostrzegłam idealną twarz, moja pusta część umysłu uruchomiła się, nie mogłam oderwać od niego wzroku, już miałam wstać, zagadać, gdy na jednym z przystanków wsiadła szczupła, ładna szatynka i pocałowała mojego, wymarzonego ideała. nie spotkałam ich nigdy potem, lecz sytuację pamiętam do dziś.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć