głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika rexxonaa

Dzień 248.   Gdzie uciekasz?   Objął mnie w pasie i oparł głowę na moim ramieniu. Lubiłam gdy tak robił  ale chyba nie na tyle żeby zostać.   Jakie uciekasz??? Udawałam głupią. Zamilkł. A ja wróciłam do pakowania swoich rzeczy.   Jadę na kilka dni do domu. Rzuciłam od niechcenia. Chociaż w głębi duszy chciałam żeby kilka dni przedłużyło się w nieskończoność. Wszystko to co jest między nami jest zbyt trudne. On zawsze będzie za młody  a ja za stara  on zakochany  a ja nie wiem czy jeszcze umiem coś poczuć  on dobry  a ja niewystarczająco dobra... przecież ja zawsze uciekam...

malutkawwielkimswiecie dodano: 6 września 2016

Dzień 248. - Gdzie uciekasz? - Objął mnie w pasie i oparł głowę na moim ramieniu. Lubiłam gdy tak robił, ale chyba nie na tyle żeby zostać. - Jakie uciekasz??? Udawałam głupią. Zamilkł. A ja wróciłam do pakowania swoich rzeczy. - Jadę na kilka dni do domu. Rzuciłam od niechcenia. Chociaż w głębi duszy chciałam żeby kilka dni przedłużyło się w nieskończoność. Wszystko to co jest między nami jest zbyt trudne. On zawsze będzie za młody, a ja za stara, on zakochany, a ja nie wiem czy jeszcze umiem coś poczuć, on dobry, a ja niewystarczająco dobra... przecież ja zawsze uciekam...

Dzień 243. Przeleżałam cały dzień na kanapie   i nic się nie stało.

malutkawwielkimswiecie dodano: 31 sierpnia 2016

Dzień 243. Przeleżałam cały dzień na kanapie - i nic się nie stało.

Dzień 241.  Przytulił mnie na przystanku. Kurwa  już nie pamiętam kiedy ktoś przytulał mnie na przystanku  nie pamiętam kiedy cokolwiek było takie proste...

malutkawwielkimswiecie dodano: 28 sierpnia 2016

Dzień 241. Przytulił mnie na przystanku. Kurwa, już nie pamiętam kiedy ktoś przytulał mnie na przystanku, nie pamiętam kiedy cokolwiek było takie proste...

Dzień 239. Nie chcę dzisiaj wierzyć w choroby  krzywdy  łzy  złamane serce  w to  że coś może się nie udać. Dzisiaj chcę żyć  być szczęśliwa zakochiwać się  pojechać nad morze  zrobić pranie  zjeść tosta  spotykać się z kimś  pójść do kina. Sprzeciwiam się byciu bohaterem tanich melodramatów.

malutkawwielkimswiecie dodano: 26 sierpnia 2016

Dzień 239. Nie chcę dzisiaj wierzyć w choroby, krzywdy, łzy, złamane serce, w to, że coś może się nie udać. Dzisiaj chcę żyć, być szczęśliwa zakochiwać się, pojechać nad morze, zrobić pranie, zjeść tosta, spotykać się z kimś, pójść do kina. Sprzeciwiam się byciu bohaterem tanich melodramatów.

Dzień 224. Coś mnie rozwala od środka   szarpie i nie daje spokoju.

malutkawwielkimswiecie dodano: 18 sierpnia 2016

Dzień 224. Coś mnie rozwala od środka - szarpie i nie daje spokoju.

Dzień 222. Prawda jest taka  że bardzo się rozczarowałam. Zawiedli mnie wszyscy   kraj  w którym żyję  Rodzina  którą wspierałam  ludzie  których nie znałam  ale chciałam poznać. Praca  w którą wierzyłam. Zasady  które okazały się nic nie warte. Dlatego proszę abyś Ty mnie dzisiaj nie zawiódł... Jesteś ostatnim z czym wiążę nadzieję...

malutkawwielkimswiecie dodano: 16 sierpnia 2016

Dzień 222. Prawda jest taka, że bardzo się rozczarowałam. Zawiedli mnie wszyscy - kraj, w którym żyję, Rodzina, którą wspierałam, ludzie, których nie znałam, ale chciałam poznać. Praca, w którą wierzyłam. Zasady, które okazały się nic nie warte. Dlatego proszę abyś Ty mnie dzisiaj nie zawiódł... Jesteś ostatnim z czym wiążę nadzieję...

Dzień 221. Chciałabym Go jeszcze zobaczyć. Podziękować. Myślę  że On nawet nie zdaje sobie sprawy przez jaki proces rekonwalescencji mnie przeprowadził. A z drugiej strony nie jestem przekonana czy mogę pakować mu się w życie z całym swoim bagażem...

malutkawwielkimswiecie dodano: 15 sierpnia 2016

Dzień 221. Chciałabym Go jeszcze zobaczyć. Podziękować. Myślę, że On nawet nie zdaje sobie sprawy przez jaki proces rekonwalescencji mnie przeprowadził. A z drugiej strony nie jestem przekonana czy mogę pakować mu się w życie z całym swoim bagażem...

Dzień 217. Życie składa się z kilku chwil. I nic ponad te chwilę się nie liczy. Jednego dnia podziwiasz wschód słońca na łodzi  ktoś trzyma Cię za rękę. A dobę później wgryzasz zęby w poduszkę i wiesz  że za tą rękę tutaj musiałabyś słono płacić. To co w jednym miejscu jest szczęściem  w innym będzie nie do pomyślenia...

malutkawwielkimswiecie dodano: 11 sierpnia 2016

Dzień 217. Życie składa się z kilku chwil. I nic ponad te chwilę się nie liczy. Jednego dnia podziwiasz wschód słońca na łodzi, ktoś trzyma Cię za rękę. A dobę później wgryzasz zęby w poduszkę i wiesz, że za tą rękę tutaj musiałabyś słono płacić. To co w jednym miejscu jest szczęściem, w innym będzie nie do pomyślenia...

Dzień 203.  Dokładnie rok temu zaczęłam swój bieg równią pochyłą w dół  chociaż wtedy wydawało mi się  że jest to ku górze.

malutkawwielkimswiecie dodano: 25 lipca 2016

Dzień 203. Dokładnie rok temu zaczęłam swój bieg równią pochyłą w dół, chociaż wtedy wydawało mi się, że jest to ku górze.

Dzień 202.  Czasami zdarza się tak w życiu  że mogę się tylko poddać. Odpuścić.  Spierdalaj   które ktoś rzucił do słuchawki było echem rozdartego serca. Wyjechałam   bez nadziei  bez wiary  bez planu.   I nagle Ktoś stanął przede mną  był ze mną robił mi kawkę i śmiał się do łez. Ma swoje 17 lat i mówi patrząc mi w oczy  że mu zależy  że w dupie ma moje 22 lata. Nie wierzę   patrzę na dziewczyny w jego wieku : wysokie  ładne  chude z długimi nogami zupełnie inne niż ja. Takie nie przeczołgane życiem. A on mówi że nie spotkał jeszcze takiej kobiety  któraby się tak śmiała...że te z Jego pokolenia tak pięknie się nie śmieją.

malutkawwielkimswiecie dodano: 24 lipca 2016

Dzień 202. Czasami zdarza się tak w życiu, że mogę się tylko poddać. Odpuścić. "Spierdalaj", które ktoś rzucił do słuchawki było echem rozdartego serca. Wyjechałam - bez nadziei, bez wiary, bez planu. I nagle Ktoś stanął przede mną, był ze mną robił mi kawkę i śmiał się do łez. Ma swoje 17 lat i mówi patrząc mi w oczy, że mu zależy, że w dupie ma moje 22 lata. Nie wierzę - patrzę na dziewczyny w jego wieku : wysokie, ładne, chude z długimi nogami zupełnie inne niż ja. Takie nie przeczołgane życiem. A on mówi że nie spotkał jeszcze takiej kobiety, któraby się tak śmiała...że te z Jego pokolenia tak pięknie się nie śmieją.

Dzień 172. Zazdrościłam wszystkim znajomym  że są w stabilnych związkach   wracają do domów gdy ktoś czeka  mają do kogo zadzwonić  poprosić o pomoc. A ja chyba nie dorosłam  lubię moje zapasy z życiem  mam faceta z którym mogę spędzić tydzień w sypialni  jeżeli oboje mamy czas i ochotę. Szanuję Go i lubię się z nim wygłupiać  ale najbardziej lubię to  że w każdej chwili mogę wsiąść w samochód i być zupełnie gdzie indziej   bez łez i rozstań.

malutkawwielkimswiecie dodano: 24 czerwca 2016

Dzień 172. Zazdrościłam wszystkim znajomym, że są w stabilnych związkach - wracają do domów gdy ktoś czeka, mają do kogo zadzwonić, poprosić o pomoc. A ja chyba nie dorosłam, lubię moje zapasy z życiem, mam faceta z którym mogę spędzić tydzień w sypialni, jeżeli oboje mamy czas i ochotę. Szanuję Go i lubię się z nim wygłupiać, ale najbardziej lubię to, że w każdej chwili mogę wsiąść w samochód i być zupełnie gdzie indziej - bez łez i rozstań.

Dzień 171. Byłam na randce. I On był miły   wypiliśmy piwo  kawę  cole i przegadaliśmy 4h. Nie było chwili niezręcznej ciszy. Ja byłam nie miła. Uśmiechałam się do Niego  ale cały czas myślałam o W.

malutkawwielkimswiecie dodano: 23 czerwca 2016

Dzień 171. Byłam na randce. I On był miły - wypiliśmy piwo, kawę, cole i przegadaliśmy 4h. Nie było chwili niezręcznej ciszy. Ja byłam nie miła. Uśmiechałam się do Niego, ale cały czas myślałam o W.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć