głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika respire

I.Wiesz co teraz się ze mną dzieje? Nie  na pewno nie wiesz. Nie widzisz mnie  nie słyszysz  nie wiesz  jak wymijająco odpowiadam na różne pytania. Zagłębiam się właśnie we własnych myślach  siedząc przed komputerem  mając włosy związane w luźnego koka  a na sobie luźniejsze ubrania  które zawsze pomagają w pewnym sensie oderwać mi się od codzienności. W tej chwili miałam siedzieć przy książkach i uczyć się do matury  a co ja robię?! Kolejny raz myślę o Tobie  jako o skończonym dupku i frajerze  który zniszczył mi życie. Widzisz  jestem kimś złym. Złą osobą  której nigdy nie powinieneś poznawać w ciągu całego swojego życia  a wiesz dlaczego? Bo ja niszczę wszystko. Niszczę wszystko i wszystkim. Niszczę samą siebie. Zabijam wręcz własne życie  po to  aby ktoś mógł być szczęśliwy. Za chwilę czekają mnie bardzo ważne egzaminy  a ja na nie wciąż nic nie umiem.

fucking_artist dodano: 14 marca 2013

I.Wiesz co teraz się ze mną dzieje? Nie, na pewno nie wiesz. Nie widzisz mnie, nie słyszysz, nie wiesz, jak wymijająco odpowiadam na różne pytania. Zagłębiam się właśnie we własnych myślach, siedząc przed komputerem, mając włosy związane w luźnego koka, a na sobie luźniejsze ubrania, które zawsze pomagają w pewnym sensie oderwać mi się od codzienności. W tej chwili miałam siedzieć przy książkach i uczyć się do matury, a co ja robię?! Kolejny raz myślę o Tobie, jako o skończonym dupku i frajerze, który zniszczył mi życie. Widzisz, jestem kimś złym. Złą osobą, której nigdy nie powinieneś poznawać w ciągu całego swojego życia, a wiesz dlaczego? Bo ja niszczę wszystko. Niszczę wszystko i wszystkim. Niszczę samą siebie. Zabijam wręcz własne życie, po to, aby ktoś mógł być szczęśliwy. Za chwilę czekają mnie bardzo ważne egzaminy, a ja na nie wciąż nic nie umiem.

II. Robię sobie większe zaległości  bo nie jestem w stanie oderwać się od tamtych myśli  od tego co gnębi moje serce. Nie płaczę teraz i płakać nie będę. Nie potrafię i nie stać mnie na wylewanie kolejnych łez przeciwko Tobie. Ty nie zasługujesz na nie  a ja nie będę się kompromitować przed rodziną i przyjaciółką swoją słabością  jaka tkwi we mnie względem Ciebie. Wolę płakać w nocy i tęsknić za Nim  za chłopakiem  który niedawno pojawił się w moim życiu  na którym mi zależy  a z którym obecnie nie mam kontaktu. Wolę naprawdę tracić łzy tęsknoty na Niego niż na Ciebie. Tak się składa  że On zapewne by to docenił i kiedy pojawiłby się na gadu  od razu odbudowałby we mnie poczucie pewności siebie i przywołałby uśmiech  ten szczery uśmiech  który tak często sam wywoływał.

fucking_artist dodano: 14 marca 2013

II. Robię sobie większe zaległości, bo nie jestem w stanie oderwać się od tamtych myśli, od tego co gnębi moje serce. Nie płaczę teraz i płakać nie będę. Nie potrafię i nie stać mnie na wylewanie kolejnych łez przeciwko Tobie. Ty nie zasługujesz na nie, a ja nie będę się kompromitować przed rodziną i przyjaciółką swoją słabością, jaka tkwi we mnie względem Ciebie. Wolę płakać w nocy i tęsknić za Nim, za chłopakiem, który niedawno pojawił się w moim życiu, na którym mi zależy, a z którym obecnie nie mam kontaktu. Wolę naprawdę tracić łzy tęsknoty na Niego niż na Ciebie. Tak się składa, że On zapewne by to docenił i kiedy pojawiłby się na gadu, od razu odbudowałby we mnie poczucie pewności siebie i przywołałby uśmiech, ten szczery uśmiech, który tak często sam wywoływał.

Całe życie żyłam w kłamstwie. Kłamałam siebie  mamę  dziadka  babcię  brata i rodzinę Każdy kiedy się pytał co ze mną się dzieje  ja mówiłam  że nic takiego  udawałam  że wszystko jest w porządku  aż pewnego dnia postanowiłam zacząć grać przed sobą i ludźmi. Poczułam  że potrafię to dobrze robić  czułam się w tym silna  bo żyłam ze świadomością  że nikt mnie nie rozszyfruję  że zawsze pozostanę tą tajemniczą dziewczyną  do której nie dostanie nikt klucza dostępu. A jednak się myliłam i to bardzo się myliłam. Straciłam w pewnej chwili grunt pod nogami  straciłam twardą powierzchnię  po której mogłam stąpać i się nie bać niczego. Wiedziałam  że w tamtej chwili jestem silna i nic mi się złego nie stanie  ale jednak ktoś się pojawił w moim życiu  ktoś kto zaczął je bezprecedensowo niszczyć. Nie wiedziałam  że to źle się dla mnie skończy wtedy. Gdybym miała przypuszczenia  jak będę cierpieć zmieniłabym wszystko. Odeszłabym zanim cokolwiek się zaczęło.

fucking_artist dodano: 14 marca 2013

Całe życie żyłam w kłamstwie. Kłamałam siebie, mamę, dziadka, babcię, brata i rodzinę Każdy kiedy się pytał co ze mną się dzieje, ja mówiłam, że nic takiego, udawałam, że wszystko jest w porządku, aż pewnego dnia postanowiłam zacząć grać przed sobą i ludźmi. Poczułam, że potrafię to dobrze robić, czułam się w tym silna, bo żyłam ze świadomością, że nikt mnie nie rozszyfruję, że zawsze pozostanę tą tajemniczą dziewczyną, do której nie dostanie nikt klucza dostępu. A jednak się myliłam i to bardzo się myliłam. Straciłam w pewnej chwili grunt pod nogami, straciłam twardą powierzchnię, po której mogłam stąpać i się nie bać niczego. Wiedziałam, że w tamtej chwili jestem silna i nic mi się złego nie stanie, ale jednak ktoś się pojawił w moim życiu, ktoś kto zaczął je bezprecedensowo niszczyć. Nie wiedziałam, że to źle się dla mnie skończy wtedy. Gdybym miała przypuszczenia, jak będę cierpieć zmieniłabym wszystko. Odeszłabym zanim cokolwiek się zaczęło.

Nie będziesz miał wiele z tego co zrobiłeś. Nie pozwolę  abyś mnie niszczył przez całe życie. Już dawno powinnam oddzielić przeszłość od teraźniejszości  już dawno powinnam zacząć odróżniać dobro od kłamstw  ale szczerze? Nie umiałam tego robić  nie potrafiłam  a nawet nie chciałam. Czułam się zawsze dobrze w kłamstwach  bo wiedziałam  że maskuję tym samą prawdę o sobie. Czułam  że nie dopuszczę tym sposobem nikogo do siebie i to sprawi  że przez chwilę poczuję się szczęśliwa  ale oczywiście nie mogło być tak łatwo. Nie mogłam żyć spokojnie  bo zawsze pojawiało się coś przed czym musiałam uciekać. Pojawiał się ktoś  kto mnie wyniszczał  ktoś kto chciał się cieszyć z mojej porażki. A ja? Chciałam walczyć  ale nie o swoje życie  lecz o to  aby nikt nie zniszczył moich kłamstw i nie dotarł do mojego prawdziwego oblicza. Czułam się wtedy bezpiecznie  gdy nikt mnie nie znał.

fucking_artist dodano: 14 marca 2013

Nie będziesz miał wiele z tego co zrobiłeś. Nie pozwolę, abyś mnie niszczył przez całe życie. Już dawno powinnam oddzielić przeszłość od teraźniejszości, już dawno powinnam zacząć odróżniać dobro od kłamstw, ale szczerze? Nie umiałam tego robić, nie potrafiłam, a nawet nie chciałam. Czułam się zawsze dobrze w kłamstwach, bo wiedziałam, że maskuję tym samą prawdę o sobie. Czułam, że nie dopuszczę tym sposobem nikogo do siebie i to sprawi, że przez chwilę poczuję się szczęśliwa, ale oczywiście nie mogło być tak łatwo. Nie mogłam żyć spokojnie, bo zawsze pojawiało się coś przed czym musiałam uciekać. Pojawiał się ktoś, kto mnie wyniszczał, ktoś kto chciał się cieszyć z mojej porażki. A ja? Chciałam walczyć, ale nie o swoje życie, lecz o to, aby nikt nie zniszczył moich kłamstw i nie dotarł do mojego prawdziwego oblicza. Czułam się wtedy bezpiecznie, gdy nikt mnie nie znał.

Wiesz  jak bardzo teraz Ciebie nienawidzę? Jak Tobą gardzę? Twoje odejście to był cios poniżej pasa. Zniszczyłeś mnie tym  ale zapewne wiedziałeś  że tak będzie. Nie przejmowałeś się tym przecież  po co to miałeś robić? Chciałeś żyć z pełną świadomością  że to Ci jakoś pomoże oderwać się od nudnej  szarej rzeczywistości  w której żyłeś? Liczyłeś na to  że nagle Twój powrót sprawi  że coś się w moim życiu zmieni  że zacznie się dziać coś z czego Ty będziesz mógł się śmiać? Miałeś rację  działo się. Działo się tak wiele  że ja nie nadążałam za tym wszystkim. Wkroczyłam przez Ciebie w erę kłamstw  których nienawidzę. Lecz sam tego chciałeś. Sam mnie do tego wszystkiego doprowadziłeś. Sprawiłeś  że upadłam  bo musiałam żyć z tymi wyrzutami sumienia. Musiałam Cię okłamywać  że jestem szczęśliwa z kimś kogo ledwo znam. Musiałam to robić  bo chciałam  abyś wiedział  że byłam w stanie się podnieść po Twoim ostatnim odejściu.

fucking_artist dodano: 14 marca 2013

Wiesz, jak bardzo teraz Ciebie nienawidzę? Jak Tobą gardzę? Twoje odejście to był cios poniżej pasa. Zniszczyłeś mnie tym, ale zapewne wiedziałeś, że tak będzie. Nie przejmowałeś się tym przecież, po co to miałeś robić? Chciałeś żyć z pełną świadomością, że to Ci jakoś pomoże oderwać się od nudnej, szarej rzeczywistości, w której żyłeś? Liczyłeś na to, że nagle Twój powrót sprawi, że coś się w moim życiu zmieni, że zacznie się dziać coś z czego Ty będziesz mógł się śmiać? Miałeś rację, działo się. Działo się tak wiele, że ja nie nadążałam za tym wszystkim. Wkroczyłam przez Ciebie w erę kłamstw, których nienawidzę. Lecz sam tego chciałeś. Sam mnie do tego wszystkiego doprowadziłeś. Sprawiłeś, że upadłam, bo musiałam żyć z tymi wyrzutami sumienia. Musiałam Cię okłamywać, że jestem szczęśliwa z kimś kogo ledwo znam. Musiałam to robić, bo chciałam, abyś wiedział, że byłam w stanie się podnieść po Twoim ostatnim odejściu.

Nie ma żadnej możliwości  by sprawdzić  która decyzja jest lepsza  bo nie istnieje możliwość porównania. Człowiek przeżywa wszystko po raz pierwszy i bez przygotowania

lovemassacre dodano: 14 marca 2013

Nie ma żadnej możliwości, by sprawdzić, która decyzja jest lepsza, bo nie istnieje możliwość porównania. Człowiek przeżywa wszystko po raz pierwszy i bez przygotowania

podarowałeś mi coś   co nawet trudno nazwać . poruszyłeś we mnie coś   o istnieniu czego   nawet nie wiedziałam . jesteś i zawsze będziesz częścią mojego życia .. zawsze.

lovemassacre dodano: 14 marca 2013

podarowałeś mi coś , co nawet trudno nazwać . poruszyłeś we mnie coś , o istnieniu czego , nawet nie wiedziałam . jesteś i zawsze będziesz częścią mojego życia .. zawsze.

Jesteś dla mnie tym  czym miodek dla Kubusia... Ciągle mi mało

lovemassacre dodano: 14 marca 2013

Jesteś dla mnie tym, czym miodek dla Kubusia... Ciągle mi mało

Są wieczory  kiedy oddałabym wszystko za choć minutę Twojej obecności  a są wieczory  gdy z takim dziwnym spokojem zasypiam  gdybym nie wiedziała kompletnie nic.

lovemassacre dodano: 14 marca 2013

Są wieczory, kiedy oddałabym wszystko za choć minutę Twojej obecności, a są wieczory, gdy z takim dziwnym spokojem zasypiam, gdybym nie wiedziała kompletnie nic.

W naturze mamy te kłótnie o swoje  to trzaskanie drzwiami i w nerwach wypowiadanie zbyt wielu słów. Jesteśmy tylko ludźmi. Jak wszyscy w poruszeniu krzyczymy  że czegoś nienawidzimy  zdzierając przy tym prawie całkowicie gardło. Są momenty w których mamy ochotę się pozabijać  zapomnieć  zamknąć jakiś rozdział i zacząć od nowa. Chcemy odejść. Choć każdy jest dobrym aktorem w swoim życiu  każdy z nas ma serce  niektóre są idealnie gładkie  a niektóre lekko poszarpane  lecz pamiętaj  ma je każdy. Dlatego pomimo  że są chwile w których wszystko traci na znaczeniu  ludzie się kochają i to każe im powrócić.   Endoftime.

endoftime dodano: 14 marca 2013

W naturze mamy te kłótnie o swoje, to trzaskanie drzwiami i w nerwach wypowiadanie zbyt wielu słów. Jesteśmy tylko ludźmi. Jak wszyscy w poruszeniu krzyczymy, że czegoś nienawidzimy, zdzierając przy tym prawie całkowicie gardło. Są momenty w których mamy ochotę się pozabijać, zapomnieć, zamknąć jakiś rozdział i zacząć od nowa. Chcemy odejść. Choć każdy jest dobrym aktorem w swoim życiu, każdy z nas ma serce, niektóre są idealnie gładkie, a niektóre lekko poszarpane, lecz pamiętaj, ma je każdy. Dlatego pomimo, że są chwile w których wszystko traci na znaczeniu, ludzie się kochają i to każe im powrócić. / Endoftime.

Dla innych jesteś zwykłym człowiekiem  którego mija się na ulicy. Dla mnie  jesteś całym światem  miłością  radością i nadzieją na lepsze jutro.

lovemassacre dodano: 14 marca 2013

Dla innych jesteś zwykłym człowiekiem, którego mija się na ulicy. Dla mnie, jesteś całym światem, miłością, radością i nadzieją na lepsze jutro.

Każda zmiana w naszym życiu  nieza­leżnie czy upragniona czy nie­chciana  przy­nosi po­zytyw­ne skutki jeśli tyl­ko pot­ra­fimy z niej czer­pać korzyści. Każde cier­pienie uod­parnia  każdy uśmiech łagodzi ra­ny. Ale zbyt często po­zos­ta­jemy na to ślepi...

lovemassacre dodano: 14 marca 2013

Każda zmiana w naszym życiu, nieza­leżnie czy upragniona czy nie­chciana, przy­nosi po­zytyw­ne skutki jeśli tyl­ko pot­ra­fimy z niej czer­pać korzyści. Każde cier­pienie uod­parnia, każdy uśmiech łagodzi ra­ny. Ale zbyt często po­zos­ta­jemy na to ślepi...

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć