 |
|
wzystko, co było, puścić z dymem, zwalić na skutek, nie na przyczynę,
pierdolić ten cały sentyment.
|
|
|
|
nie uszczęśliwisz wszystkich, przedewszystkim bądź bliski dla bliskich.
|
|
|
|
może to czas zagoi rany. a może tylko ostudzi emocje i będzie kazał spojrzeć w drugą stronę. być może to bezsilność moich naiwnych oczekiwań, że to wszystko da się jeszcze odwrócić, cofnąć o parę tygodni, miesięcy, zmieni moje nastawienie.
|
|
|
|
najgorzej jest wieczorami, gdy siadasz na łóżku i czujesz, że tak na serio nie masz nic.
|
|
|
|
nigdy nie przestawaj się uśmiechać, nawet jeśli jesteś smutny, ponieważ nigdy nie wiesz, kto może się zakochać w twoim uśmiechu.
|
|
|
|
nie było Cię, gdy Cię potrzebowałam. standard. / maniax3
|
|
|
|
Niebezpiecznie jest wierzyć, że coś może trwać wiecznie.
|
|
|
|
zburzyłeś mi cały świat. nie myśl, że Ci daruję. / teletubisiowa.
|
|
|
|
Dzień w dzień przechodzimy obok siebie, jakbyśmy nigdy się nie znali, a jeszcze kilka miesięcy temu dzieliliśmy ze sobą każdą myśl, każde słowo i spojrzenie. Oddalamy się coraz bardziej, tak bardzo, że nie wiem nawet, czy kiedykolwiek Cię poznałam.
|
|
|
|
dziś normalność jest na wymarciu.
|
|
|
|
umysł Twój to mój gabinet, wchodzę tam drzwiami i oknami i kominem.
|
|
|
|
Dodaj komentarz
