 |
|
chciałabym być znowu małą dziewczynką. chodzić w różowych trampkach, robić balony z arbuzowej huby buby i nie przejmować się niczym.
|
|
|
|
Nie po to Matka, gdy byłeś mały, uczyła Cię słów "Mama", "Tata" byś powtarzał "Moi starzy"
|
|
|
|
Wiesz dlaczego w miłości nie zważam na wiek?
Bo uczucia zależą od człowieka, A nie od daty jego urodzenia Czy terminu ważności.
|
|
|
|
mówisz, że zachowuję się jak chłopak. bo co ? bo czasami chodzę w dresach, w spodniach z krokiem czy za dużych bluzach ? że przeklinam jak z nut, słucham rapu i przyjaźnię się z chłopakami ? wolę być taką niż pustą plastikową dziunią. kiedy trzeba potrafię wyglądać wyzywająco i zachowywać się jak człowiek. to nie o mnie jest głośno jako o tej najgorszej, to nie o mnie mówią że sprzedaję innych. widzisz, w porównaniu do ciebie ja mam przyjaciół, ziomków na których zawsze mogę liczyć, ludzi którzy pójdą za mną w najgorsze bagno. tak naprawdę, mnie nie znasz. potrafię być kurewsko miła, czasami aż za bardzo, nie jestem tak naprawdę silna, często się poddaje nie podejmując żadnej walki, jestem w środku miękka. ale ty nigdy nie będziesz mieć okazji poznać mnie bliżej. więc z łaski swojej zajmij się sobą./
|
|
 |
|
a przecież każdy z nas jest niepowtarzalny
wyjątkowy i indywidualny
ten fakt jest prosty i
niepodważalny
|
|
|
|
są ludzie, którzy nie potrafią przestać
wszystkiemu wokół etykietek przyczepiać
dla nich wszystko ma swoją szufladę
wszystko ma skutek, przyczynę, zasadę
|
|
|
|
Nienawidzić można tylko wtedy, kiedy się naprawdę kochało.
|
|
|
|
Może jestem tylko dzieckiem, które musi podrosnąć by zrozumieć trochę życie...ale to dziecko...jest już na tyle duże by wiedzieć co znaczy samotność i na tyle dorosło by wiedzieć jaka jest miłość...
|
|
|
|
Bo widzisz, czasem jest tak, że nie masz ochoty wstać z łóżka, a czasem budzisz się pełna energii i szczęśliwa. To wszystko uzależnione jest od Niego
|
|
|
|
Czy nasze życie ma sens ? I to nie wiesz jaki , mimo że do końca jego nie dostrzegamy , a może .. nie chcemy dostrzec. Nie ma dnia i godziny , bA - minuty , żebym nie myślała co u Ciebie słychać , co robisz , co mówisz , jak się czujesz . . żebym się nie martwiła. Bo to tak jakbyś przestał kazać mi myśleć i czuć cokolwiek .
|
|
|
|
gdy miałeś dziesięć lat, powiedziałeś, że zostanę Twoją żoną.nałożyłeś mi na głowę wianek, a na palec obrączkę od kapsla. < 3
|
|
|
|
Dodaj komentarz
