 |
fakt, że się uśmiecham nie oznacza, że jestem szczęśliwa. oznacza, że potrafię doskonale kłamać.
|
|
 |
nazajutrz chłód pustego łożka, cisz wokół i wódka która nadal parzy w usta.
|
|
 |
widzę szczyt a za szczytem zaszczyt za zaszczytem.
|
|
 |
czy chcesz czy nie robisz krok i w to wchodzisz.
|
|
 |
potem patrzysz na mnie, patrzysz i gotuje mi sie krew.
|
|
 |
i myśleć tak chłodno o świecie pełnym paranoi.
|
|
 |
wiem, że nie chcesz jeszcze spać, wiem że myślisz o tym co ja.
|
|
 |
mogę zagrac o to życie w kości bo nie mam nic do stracenia oprócz niepewności.
|
|
 |
wiesz, że nie jaram weź za mnie bucha, głęboko w płuca.
|
|
 |
śmieszny do bólu i jeszcze mówić królu Ci?
|
|
 |
jestem ósmym grzechem tak gdzie głownych grzechów siedem.
|
|
|
|