 |
Wiesz co ... Jednak nie jest dobrym rozwiązaniem żeby chłopakowi uświadamiać , że Ci się mu podoba i że Ci na nim zależy , bo staje się wtedy ważny i wykorzysta to przeciwko Tobie . `
|
|
 |
Szepczesz, a każda sylaba rozkosznie wdziera się do mojego serca i już nigdy się z niego nie wydostanie.
|
|
 |
I co z tego że myśleli że jej życie jest kolorowe ? I co z tego że pochodziła z dobrego domu ? I co z tego że o jej chłopaku mieli jak najlepsze zdanie ? Gówno . Bo jej życie wcale nie migało kolorami tęczy , było porozpierdalane jak puzzle których nie da się ułożyć . Jej dom może i uważano za dobry , lecz ciągle płakała przez matke która wrzeszczala o byle gówno . A jej chłopak ? Jej chlopak to zwykły skurwiel zostawił ją dla pierwszej lepszej dziuni z tlenionym włosem , kilogramem tapety na ryju i długimi różowymi tipsami . Ale ludzi nie obchodzi to co wewnątrz widzą że jest uśmiechnięta idąc przez ulice znaczy że jej życie jest piękne , a tak na prawdę chodzi z przyklejonym uśmiechem tylko po to aby nikt się nad nią nie litował żeby miała spokój . Na zawsze ./usiak
|
|
 |
Wyssana z wszelkiego życia szła przed siebie , w oczach miała łzy płakała . Łzy spływały po jej lekko zaróżowionych policzkach . Nigdy nie doświadczyła takiego bólu , Wszystko się jej pierdoliło w domu same problemy , przyjaciele powoli się odwracali bo mieli jej dość , a jej serce ? Jej serca już nie było , połamane na miliony kawałeczków było już nie do życia . I wszystko przez to że pokochała , zaufała niewłaściwemu facetowi którego określano mianem skurwiela . /usiak
|
|
 |
Niekiedy po prostu mam tego wszystkiego dość . Wydaje się że już jest okej że minęło że znów będzie dobrze , ale przychodzą dni załamania takie jak dziś . Przypomniałeś mi o sobie i o tym wszystkim co się stało . Brakuje mi kogoś do kogo mogłabym się przytulić , kogoś kto po prostu posiedzi nic nie powie i pozwoli wypłakać się na własnym ramieniu ./usiak
|
|
 |
To wtedy z moich oczu wydobyły się łzy..Ale nie były to łzy smutku, a wręcz odwrotnie.Były to łzy szczęścia! Weszłam do domu zamykając drzwi i od razu udałam się do okna, by ostatni raz tego dnia na niego spojrzeć.Stał i wpatrywał się w okno w nadziei,że coś dojrzy.I dojrzał.Mnie.Uśmiechnął się po czym sięgnął do kieszeni kurtki i wyjął telefon po czym wybrał numer.-Zapomniałeś czegoś?-spytałam odbierając telefon.-Tak,zapomniałem Ci powiedzieć..że bardzo mocno Cię kocham i,że już tęsknie.Aa i zdejmij kurtkę,bo się zgrzejesz-powiedział,po czym się rozłączył,uśmiechnął się szerzej, puścił oczko i odszedł.Stałam tam parę minut patrząc jak znika,po chwili otrzymałam smsa:'Mówiłem Ci byś zdjęła kurtkę,bo będziesz chora! ;Natalia "Po moich policzkach leciały ciche,delikatne łzy.Łzy szczęścia,za którymi tęsknie do dziś..wierząc,że tylko takie będą odwiedzać moje policzki..
|
|
 |
Zeszła do kuchni by zaparzyć sobie herbatę . Z szafki wyjęła kubek wrzucając saszetkę, obok postawiła szklankę - tę samą, z której zawsze pił On . Zalała wodą oba naczynia, po czym zaczęła słodzić Jego herbatę . ' dwie, prawda ? ' zapytała samej siebie, wsypując łyżeczkę cukru Jej ręka zaczęła drżeć . Kucnęła zamykając twarz w dłonie, otarła szybkim ruchem łzy, po czym wstała ogarniając rozsypany na szafce cukier . Nagle za sobą poczuła czyjeś ciepło, czyjeś dłonie na swoich biodrach, wargi na szyi, i głos mówiący ' tak . dwie , kochanie '
|
|
 |
Nie mówię że nie tęsknię . Tęsknie i to cholernie , tylko że powoli oswajam się z myślą że nigdy już nie będziemy razem , że nasz czas minął , że nasza szansa została wykorzystana . Staram się o wszystkim zapomnieć , ale nie mogę bo pomimo tego że wyrządziłeś mi tyle krzywd to i tak wracają te wszystkie wspólnie miło spędzone chwile . Nadal tęsknie za twym oddechem na mej szyi , tęsknie za tym jak mnie przytulałeś , całowałeś . Brakuje mi po prostu twojego ciepła jakie mi dawałeś . Wszyscy myślą że pogodziłam się z tym wszystkim już dawno , ale nieliczni wiedzą o tym że nadal coś mnie do ciebie ciągnie , że nadal coś trzyma mnie przy tobie . Może nie płaczę już tak często za tobą i ludzie nie widują mnie zapłakaną w dresie tylko ogarniętą , ale uwierz tłumie te wszystkie uczucia w sobie tylko po to aby siedząc nie wybuchnąć wielkim płaczem i krzyczeć że za tobą tęsknie zwijając się przy tym z bólu jak niegdyś ./usiak
|
|
 |
nie potrzebuję wskazówek na drodze życia, potrzebuję kogoś kto mimo mojego błędu zawsze będzie przy mnie.
|
|
 |
Gra podtekstów, dwuznacznych gestów.
|
|
 |
Może i jestem cholernie trudną osobowością, ale dobrze mi z tym... bo to co łatwe jest bez smaku, wyrazu i znaczenia.
|
|
|
|