 |
Masz czas na wszystko, dosłownie na wszystko, ale nie masz czasu na mnie. / fadetoblack
|
|
 |
Po raz pierwszy tak poważnie pomyślałam o samobójstwie, po raz pierwszy naprawdę jestem gotowa to zrobić. / fadetoblack
|
|
 |
Wbicie noża w samo centrum mojego serca - tak celnie i to w dodatku z taką precyzją... Moje gratulacje. Powinnam Ci za to medal wręczyć. / fadetoblack
|
|
 |
Są dwa rodzaje bólu – fizyczny i psychiczny. Ten drugi jest znacznie gorszy. Jest uczuciem, którego nie można do niczego porównać. Ból fizyczny to tylko doznanie, które po pewnym czasie znika. Ciało pozostaje bez szwanku, podczas gdy dusza przechodzi katorgę. / fadetoblack
|
|
 |
W tym miejscu kończył każdy. Siedziała tutaj i czuła, że to również może być jej koniec. Przecież jest gotowa; tyle nad tym myślała. Nieprzespane noce, zmarnowane dni , które mogła spędzić na o wiele bardziej pożytecznym zajęciu, niż leżeniu w łóżku – czas spędzony na myśleniu o śmierci. Gdy już podjęła ostateczną decyzję i w milczeniu pożegnała się z rodziną, przepraszając za swój czyn, nieoczekiwanie zjawił się On. To On spowodował, że chciała targnąć się na swoje życie i to On, zamiast – tak jak być powinno – uratować ją przed śmiercią, przegnać z głowy te paskudne myśli, własnoręcznie wbił jej nóż w serce. / fadetoblack
|
|
 |
Chwilowo mnie tu nie będzie. Mam dość, że ktoś wykorzystuje moje wpisy. Miło, że ktoś rozprowadza je poza moblo i miło, że moje słowa stają się niczyje, albo obcej osoby. Miło, że ktoś kopiuje cały wpis i przerabia ostatnie zdanie. Miło, że ktoś wzoruje się na moich wpisach, odejmie trzy wyrazy, doda kilka od siebie, opisując sztuczne emocje, bo nie jego, a moje. Nie lubię, gdy ktoś robi ze mnie takiego śmiecia, podłogę, po której stąpa, a bez której tak naprawdę jest nikim. I widzę, że nie tylko ja mam ten problem. Może założę bloga i chociaż tam nikt nie będzie robił takich świństw. Tutaj wrócę, gdy się uspokoję, opanuję swój instynkt zabójcy. Nie wiem, ile. Dwa dni, może pięć, dziesięć, dwadzieścia, miesiąc, dwa miesiące. Nie wiem, mam nadzieję, że potrwa to krótko, a te osoby się nad sobą zastanowią. Jeśli ktoś chce, mogę podać mejla do kontaktu ze mną. Albo niech pisze na gg.
|
|
 |
Nagła potrzeba wyszukiwania nowych piosenek, malowania zamiast rysowania, zmieniania przyzwyczajeń. Przy tamtych zbyt wiele wspominam. / fadetoblack
|
|
 |
Z niecierpliwością czekam na tą właściwą osobę, tak zwaną „drugą połówkę” mnie, mojego serca. Potrzebuję jego, by uciec z nim przed ludźmi, ich życiem, w którym liczą się tylko potrzeby materialne, ich brnięciem do śmierci. Istotą mojego życia jest przeżycie go w miłości, a do tego uczucia, bez żadnego „ale”, potrzeba mi drugiego człowieka, choć odrobinę pasującego do mnie, nawet jeśli wydawać się będzie, że jest on moim kompletnym przeciwieństwem. Gdzie jesteś, moja miłości? Pośpiesz się, z każdą następną sekundą mamy dla siebie coraz mniej czasu. / fadetoblack
|
|
 |
Wywnioskowałam, że gdy jestem smutna, mam szczęśliwe sny. Tak jest niemal każdej nocy. Gdy zasypiam, mój mózg w nagrodę podarowuje mi jego uśmiech. / fadetoblack
|
|
 |
Moje życie można porównać do huśtawki. Raz jestem w górze, raz na dole. Raz mam dobry humor, raz jestem przygnębiona. Raz płaczę, raz się śmieję. Raz mam ochotę na samobójstwo, raz nagle zaczynam mieć chęci do życia. / fadetoblack
|
|
|
|