głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika prettylittleliars

Puste szklanki z głuchym hukiem upadają na ziemię. Roztrzaskane szkło dotykane palcem stopy. Drobne rozcięcie  leci krew. Uspokój się  kochanie  przeżyłam o wiele poważniejsze zranienia. Te wewnętrzne chociażby – krwotoki łez złamanego serca.   fadetoblack

fadetoblack dodano: 6 września 2012

Puste szklanki z głuchym hukiem upadają na ziemię. Roztrzaskane szkło dotykane palcem stopy. Drobne rozcięcie, leci krew. Uspokój się, kochanie, przeżyłam o wiele poważniejsze zranienia. Te wewnętrzne chociażby – krwotoki łez złamanego serca. / fadetoblack

Szkoda  ale czekamy... I też Cię kochamy :D teksty vampireheart dodał komentarz: Szkoda, ale czekamy... I też Cię kochamy :D do wpisu 5 września 2012
Chcę  więc mogę. Mogę  więc wierzę  że mi się uda. Wierzę  że mi się uda  więc wiem  że osiągnę sukces. Gdybym tylko w prawdziwym życiu wiedziała  że to wszystko jest tak banalnie proste.   fadetoblack

fadetoblack dodano: 4 września 2012

Chcę, więc mogę. Mogę, więc wierzę, że mi się uda. Wierzę, że mi się uda, więc wiem, że osiągnę sukces. Gdybym tylko w prawdziwym życiu wiedziała, że to wszystko jest tak banalnie proste. / fadetoblack

Gorycz i smutek to jedyne uczucia  które w tym momencie odczuwam. Brakuje mi Twojej obecności  a nadzieja  że kiedyś zmienisz zdanie i wrócisz  już mi nie wystarcza.   fadetoblack

fadetoblack dodano: 4 września 2012

Gorycz i smutek to jedyne uczucia, które w tym momencie odczuwam. Brakuje mi Twojej obecności, a nadzieja, że kiedyś zmienisz zdanie i wrócisz, już mi nie wystarcza. / fadetoblack

Prawdziwie szczęśliwym można być tylko raz... Niestety.

vampireheart dodano: 4 września 2012

Prawdziwie szczęśliwym można być tylko raz... Niestety.

Dzisiejszy świat? Nastolatkowie jak dorośli  dorośli jak nastolatkowie. A.V.

vampireheart dodano: 4 września 2012

Dzisiejszy świat? Nastolatkowie jak dorośli, dorośli jak nastolatkowie. A.V.

Uwielbiasz mnie ranić. Karmisz się moimi łzami i spijasz moją krew  jakby to było wino. A.V.

vampireheart dodano: 4 września 2012

Uwielbiasz mnie ranić. Karmisz się moimi łzami i spijasz moją krew, jakby to było wino. A.V.

Byłam przy Tobie  kiedy Twój świat się rozpadał. A Ty odszedłeś ode mnie już wtedy  gdy mój świat stał niestabilnie. I śmiesz nazywać się mężczyzną  tchórzu? Uciekasz przed problemami i zmartwieniami. Poszukujesz jedynie korzyści  zostając tam  gdzie wygodniej. Uciekasz. Uciekaj dalej  niebawem nikt Cię nie ochroni przez codziennością.

vampireheart dodano: 4 września 2012

Byłam przy Tobie, kiedy Twój świat się rozpadał. A Ty odszedłeś ode mnie już wtedy, gdy mój świat stał niestabilnie. I śmiesz nazywać się mężczyzną, tchórzu? Uciekasz przed problemami i zmartwieniami. Poszukujesz jedynie korzyści, zostając tam, gdzie wygodniej. Uciekasz. Uciekaj dalej, niebawem nikt Cię nie ochroni przez codziennością.

Jesteś złodziejem doskonałym. Odebrałeś mi serce i duszę... Niespostrzeżenie zakradłeś się do mojego serca  uwiodłeś duszę i po prostu mnie oszukałeś  w jednej chwili porywając to  bez czego trudno mi żyć i uciekając.

vampireheart dodano: 4 września 2012

Jesteś złodziejem doskonałym. Odebrałeś mi serce i duszę... Niespostrzeżenie zakradłeś się do mojego serca, uwiodłeś duszę i po prostu mnie oszukałeś, w jednej chwili porywając to, bez czego trudno mi żyć i uciekając.

3. Ale skąd Ty to możesz wiedzieć  skoro nawet nie pytasz mnie  jak mi minął dzień  a nasze jedyne „rozmowy” polegają na wydawaniu kolejnych poleceń: zrób mi kawę  uszykuj chleba do pracy  pościel mi łóżko  umyj naczynia. Dlaczego jesteś taki w stosunku do mnie? Dlaczego wszyscy są tacy w stosunku do mnie? Kim ja jestem? Czym jestem  że nikt mnie nie potrafi zaakceptować  zrozumieć? Tato  choć raz powiedz mi  że mnie kochasz. Przyjacielu  choć raz wyciągnij do mnie dłoń i zaproś na piwo. Miłości  jeśli gdzieś tam jesteś  choć raz mnie przytul. Może wtedy przestanę marnować kolejne partie chusteczek na wycieranie swoich łez.   fadetoblack

fadetoblack dodano: 2 września 2012

3. Ale skąd Ty to możesz wiedzieć, skoro nawet nie pytasz mnie, jak mi minął dzień, a nasze jedyne „rozmowy” polegają na wydawaniu kolejnych poleceń: zrób mi kawę, uszykuj chleba do pracy, pościel mi łóżko, umyj naczynia. Dlaczego jesteś taki w stosunku do mnie? Dlaczego wszyscy są tacy w stosunku do mnie? Kim ja jestem? Czym jestem, że nikt mnie nie potrafi zaakceptować, zrozumieć? Tato, choć raz powiedz mi, że mnie kochasz. Przyjacielu, choć raz wyciągnij do mnie dłoń i zaproś na piwo. Miłości, jeśli gdzieś tam jesteś, choć raz mnie przytul. Może wtedy przestanę marnować kolejne partie chusteczek na wycieranie swoich łez. / fadetoblack

2. Chciałabym w końcu zostać zaakceptowana przed wszystkich  albo chociaż przez bliskich. Nie jest miło czuć się wyrzutkiem  odmieńcem… Nazwijcie to jak chcecie. Chciałabym być jak inni  choć nadal być sobą. Zazdroszczę ludziom  którzy mają paczkę przyjaciół  wyjeżdżają na weekendy  wychodzą na melanże. A mnie nie chce nikt. Chciałabym mieć psa  bo to najlepszy przyjaciel człowieka. Dlaczego  tato się na niego nie zgadzasz? Przecież wiem  że lubisz psy… Argumentacja  że psa w bloku mieć nie można  już do mnie przestała przemawiać. Wiem  że we mnie nie wierzysz. Ty nigdy we mnie nie wierzyłeś. Myślisz  że nie będzie chciało mi się wcześnie wstawać i wychodzić z nim na spacer. Skąd to możesz wiedzieć  skoro nigdy nawet nie spróbowałeś? Myślisz  że na nic mnie nie stać  choć usilnie staram Ci się pokazać  że jednak stać. Uczę się  rysuję  piszę…

fadetoblack dodano: 2 września 2012

2. Chciałabym w końcu zostać zaakceptowana przed wszystkich, albo chociaż przez bliskich. Nie jest miło czuć się wyrzutkiem, odmieńcem… Nazwijcie to jak chcecie. Chciałabym być jak inni, choć nadal być sobą. Zazdroszczę ludziom, którzy mają paczkę przyjaciół, wyjeżdżają na weekendy, wychodzą na melanże. A mnie nie chce nikt. Chciałabym mieć psa, bo to najlepszy przyjaciel człowieka. Dlaczego, tato się na niego nie zgadzasz? Przecież wiem, że lubisz psy… Argumentacja, że psa w bloku mieć nie można, już do mnie przestała przemawiać. Wiem, że we mnie nie wierzysz. Ty nigdy we mnie nie wierzyłeś. Myślisz, że nie będzie chciało mi się wcześnie wstawać i wychodzić z nim na spacer. Skąd to możesz wiedzieć, skoro nigdy nawet nie spróbowałeś? Myślisz, że na nic mnie nie stać, choć usilnie staram Ci się pokazać, że jednak stać. Uczę się, rysuję, piszę…

1. Czy tak ma wyglądać moje życie? Jeśli tak  to ja nie chcę żyć. Chciałabym widzieć uśmiech na własnej twarzy. Codziennie rano wstawać i nie myśleć o szkole jak o koszmarze  który staram się przetrwać. Chciałabym  aby ktoś w końcu był ze mnie dumny. Wiecie dlaczego dobrze się uczę? Bo chcę  byście mnie zauważyli. Dlaczego  gdy pochwalę się piątką z klasówki  milczysz  tato? A dlaczego  gdy dostanę pałę  wyzywasz mnie i zaganiasz do nauki  twierdząc  że przecież miałam na nią czas? Owszem  miałabym  gdybym nie marnowała go na próbie naprawienia samej siebie i dostrzeżenia  co jest we mnie nie tak. Chciałabym  abyś w końcu mnie przytulił. Jeden uścisk  chociażby dłoni. Czy to tak wiele? Chciałabym  abyś w końcu pochwalił moje rysunki. Dlaczego milczałeś  gdy Ci je pokazywałam  a na koniec tylko pokiwałeś głową  gdy spytałam  jak Ci się podobają. Czy to tak trudno wypowiedzieć kilka słów?

fadetoblack dodano: 2 września 2012

1. Czy tak ma wyglądać moje życie? Jeśli tak, to ja nie chcę żyć. Chciałabym widzieć uśmiech na własnej twarzy. Codziennie rano wstawać i nie myśleć o szkole jak o koszmarze, który staram się przetrwać. Chciałabym, aby ktoś w końcu był ze mnie dumny. Wiecie dlaczego dobrze się uczę? Bo chcę, byście mnie zauważyli. Dlaczego, gdy pochwalę się piątką z klasówki, milczysz, tato? A dlaczego, gdy dostanę pałę, wyzywasz mnie i zaganiasz do nauki, twierdząc, że przecież miałam na nią czas? Owszem, miałabym, gdybym nie marnowała go na próbie naprawienia samej siebie i dostrzeżenia, co jest we mnie nie tak. Chciałabym, abyś w końcu mnie przytulił. Jeden uścisk, chociażby dłoni. Czy to tak wiele? Chciałabym, abyś w końcu pochwalił moje rysunki. Dlaczego milczałeś, gdy Ci je pokazywałam, a na koniec tylko pokiwałeś głową, gdy spytałam, jak Ci się podobają. Czy to tak trudno wypowiedzieć kilka słów?

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć