głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika prayer

Byłam jak opuszczony dom – skażony dom – w którym przez cztery długie miesiące nie dało się zupełnie mieszkać. Teraz sytuacja nieco się polepszyła – w najbardziej reprezentacyjnym pokoju przeprowadzono remont – ale to był tylko jeden pokój. W pozostałych walały się zapomniane  przykurzone sprzęty … porzucone. Tak jak ja. Ściany były brudne  tapety pozdzierane  podłogi zniszczone  szyby powybijane. Wszyscy wchodzili do tych okropnych pomieszczeń… Nie potrafiłam przecież ukryć  że staczam się w otchłań bez dna  że rozpadam się na tysiące kawałków. Byłam bezsilna  bezbronna. Nie miałam gdzie się schować. Nie byłam sama  ale nie miał mi kto pomóc.

prayer dodano: 23 listopada 2011

Byłam jak opuszczony dom – skażony dom – w którym przez cztery długie miesiące nie dało się zupełnie mieszkać. Teraz sytuacja nieco się polepszyła – w najbardziej reprezentacyjnym pokoju przeprowadzono remont – ale to był tylko jeden pokój. W pozostałych walały się zapomniane, przykurzone sprzęty … porzucone. Tak jak ja. Ściany były brudne, tapety pozdzierane, podłogi zniszczone, szyby powybijane. Wszyscy wchodzili do tych okropnych pomieszczeń… Nie potrafiłam przecież ukryć, że staczam się w otchłań bez dna, że rozpadam się na tysiące kawałków. Byłam bezsilna, bezbronna. Nie miałam gdzie się schować. Nie byłam sama, ale nie miał mi kto pomóc.

Wiesz  kiedy jest najgorzej? Wtedy  kiedy każdy krok cię boli. Kiedy nie ma dobrych posunięć i kiedy nie istnieje 'właściwa' droga. Kiedy jesteś swoim największym wrogiem. Kiedy się uzależniasz. Kiedy nie potrafisz rozróżnić snu od rzeczywistości. Kiedy ludzie czytają w tobie jak w otwartej księdze a ty nie możesz się nigdzie schować. Wszyscy wiedzą wszystko a nawet więcej!  i nikomu nie możesz ufać. Kiedy patrząc w lustro zadajesz sobie pytanie: 'Dlaczego ja?'. Kiedy przestajesz marzyć. Kiedy upadają wszystkie twoje plany. Kiedy stwierdzasz  że Boga nie ma.

prayer dodano: 23 listopada 2011

Wiesz, kiedy jest najgorzej? Wtedy, kiedy każdy krok cię boli. Kiedy nie ma dobrych posunięć i kiedy nie istnieje 'właściwa' droga. Kiedy jesteś swoim największym wrogiem. Kiedy się uzależniasz. Kiedy nie potrafisz rozróżnić snu od rzeczywistości. Kiedy ludzie czytają w tobie jak w otwartej księdze a ty nie możesz się nigdzie schować. Wszyscy wiedzą wszystko(a nawet więcej!) i nikomu nie możesz ufać. Kiedy patrząc w lustro zadajesz sobie pytanie: 'Dlaczego ja?'. Kiedy przestajesz marzyć. Kiedy upadają wszystkie twoje plany. Kiedy stwierdzasz, że Boga nie ma.

To może trochę zaboleć...

prayer dodano: 23 listopada 2011

To może trochę zaboleć...

Niczego tak nie pragnę jak końca. Żałuję  że w ogóle się urodziłam. W porównaniu z tym bólem całe moje życie jest nic nie warte. Oddałabym wszystkie wspomnienia za oszczędzenie mi kolejnej sekundy męki. Pozwólcie mi umrzeć. Błagam! W przestrzeni mojego świata nie ma niczego więcej : tylko cierpienie i moje bezgłośne krzyki  którymi domagam się  by ktoś mnie w końcu zabił. Potem się budzę. I niewiele się zmienia.

prayer dodano: 23 listopada 2011

Niczego tak nie pragnę jak końca. Żałuję, że w ogóle się urodziłam. W porównaniu z tym bólem całe moje życie jest nic nie warte. Oddałabym wszystkie wspomnienia za oszczędzenie mi kolejnej sekundy męki. Pozwólcie mi umrzeć. Błagam! W przestrzeni mojego świata nie ma niczego więcej : tylko cierpienie i moje bezgłośne krzyki, którymi domagam się, by ktoś mnie w końcu zabił. Potem się budzę. I niewiele się zmienia.

Szukam  ale znajdę. Dlaczego wszystko jest znów tak małe? To się ciągle jeszcze dzieje! No po prostu nie mogę. I jeszcze te zawroty głowy no i ciemność. Można być wrakiem lalki? No chyba tak... nawet i na pewno. Ale one mają lepiej. Są tak idealnie puste w środku. Mogłabym wstawić takiej lalce porcelanowe serce  ale co jeśli pęknie? Będą tak samo słabe jak ludzie. Nie lepiej wyjąć swoje i schować je gdzieś głęboko? Lub zniszczyć? Być jak lalka? Jak zszarzała  porcelanowa lalka sprzed dwóch stuleci leżąca w zapomnieniu na strychu. Będę naprawiać porcelanowe serca. Chociaż nigdy nie wiadomo czy to dar czy przekleństwo...

prayer dodano: 23 listopada 2011

Szukam, ale znajdę. Dlaczego wszystko jest znów tak małe? To się ciągle jeszcze dzieje! No po prostu nie mogę. I jeszcze te zawroty głowy no i ciemność. Można być wrakiem lalki? No chyba tak... nawet i na pewno. Ale one mają lepiej. Są tak idealnie puste w środku. Mogłabym wstawić takiej lalce porcelanowe serce, ale co jeśli pęknie? Będą tak samo słabe jak ludzie. Nie lepiej wyjąć swoje i schować je gdzieś głęboko? Lub zniszczyć? Być jak lalka? Jak zszarzała, porcelanowa lalka sprzed dwóch stuleci leżąca w zapomnieniu na strychu. Będę naprawiać porcelanowe serca. Chociaż nigdy nie wiadomo czy to dar czy przekleństwo...

Czas depresji jest złym czasem  od którego chciałoby się uciec  ale nie ma gdzie  chory jest w nim zamknięty  przegnieciony przeszłością  teraźniejszością i bez perspektyw przyszłości. W czasie tym niewiele się dzieje  przeżycia monotonnie obracają się koło tych samych wątków: beznadziejności  poczucia winy  lęku przed katastrofą  nienawiści do samego siebie.

prayer dodano: 23 listopada 2011

Czas depresji jest złym czasem, od którego chciałoby się uciec, ale nie ma gdzie; chory jest w nim zamknięty, przegnieciony przeszłością, teraźniejszością i bez perspektyw przyszłości. W czasie tym niewiele się dzieje; przeżycia monotonnie obracają się koło tych samych wątków: beznadziejności, poczucia winy, lęku przed katastrofą, nienawiści do samego siebie.

Mam jednak teorię – chociaż może to tylko marzenie – że każdy lęk ma swoją granicę: docierasz do poziomu w którym już nic nie jest w stanie przerazić cię bardziej. Reaguje tylko ciało  które zaczyna zachowywać się inaczej – tak pojawia się depresja. A w depresji się poddajesz. Leżysz i myślisz: niech zjawi się tygrys i mnie pożre.

prayer dodano: 23 listopada 2011

Mam jednak teorię – chociaż może to tylko marzenie – że każdy lęk ma swoją granicę: docierasz do poziomu w którym już nic nie jest w stanie przerazić cię bardziej. Reaguje tylko ciało, które zaczyna zachowywać się inaczej – tak pojawia się depresja. A w depresji się poddajesz. Leżysz i myślisz: niech zjawi się tygrys i mnie pożre.

Ranę zadałeś  ranę otrzymasz.

prayer dodano: 23 listopada 2011

Ranę zadałeś, ranę otrzymasz.

Myśli obijały się od środka o czaszkę niczym rój spłoszonych pszczół. Głośno tam było. A od czasu do czasu któraś mnie na dodatek gryzła. To musiały być chyba raczej szerszenie. Pszczoły po jednym ukąszeniu szlag trafiał. A mi bezustannie dawały w kość te same myśli..

prayer dodano: 23 listopada 2011

Myśli obijały się od środka o czaszkę niczym rój spłoszonych pszczół. Głośno tam było. A od czasu do czasu któraś mnie na dodatek gryzła. To musiały być chyba raczej szerszenie. Pszczoły po jednym ukąszeniu szlag trafiał. A mi bezustannie dawały w kość te same myśli..

Zgrzeszyła i czuła się dobrze. Zdrowy rozsądek podpowiadał jej  że kłamstwo jest grzechem. Z drugiej strony każdy wie  że grzech to zło i że dobro nie może pochodzić od zła. Ona tymczasem czuła się cudownie. A zatem wynikało z tego logicznie  że kłamanie i uchylanie się od obowiązków nie może być grzechem. W przebłysku boskiego natchnienia opanowała jakże użyteczną technikę dorabiania teorii do praktyki i była zachwycony swoim odkryciem. To był cud. Bez większego trudu można było przekształcić występek w cnotę  oszczerstwo w prawdę  impotencję w abstynencję  bezczelność w skromność  rabunek w filantropię  złodziejstwo w zaszczyt  bluźnierstwo w mądrość  brutalność w patriotyzm i sadyzm w wymiar sprawiedliwości. Każdy mógł to robić  rzecz nie wymagała specjalnych zdolności. Wystarczyło nie mieć charakteru. Ze zręcznością wirtuoza wyliczam całą gamę ortodoksyjnych grzechów.

prayer dodano: 23 listopada 2011

Zgrzeszyła i czuła się dobrze. Zdrowy rozsądek podpowiadał jej, że kłamstwo jest grzechem. Z drugiej strony każdy wie, że grzech to zło i że dobro nie może pochodzić od zła. Ona tymczasem czuła się cudownie. A zatem wynikało z tego logicznie, że kłamanie i uchylanie się od obowiązków nie może być grzechem. W przebłysku boskiego natchnienia opanowała jakże użyteczną technikę dorabiania teorii do praktyki i była zachwycony swoim odkryciem. To był cud. Bez większego trudu można było przekształcić występek w cnotę, oszczerstwo w prawdę, impotencję w abstynencję, bezczelność w skromność, rabunek w filantropię, złodziejstwo w zaszczyt, bluźnierstwo w mądrość, brutalność w patriotyzm i sadyzm w wymiar sprawiedliwości. Każdy mógł to robić; rzecz nie wymagała specjalnych zdolności. Wystarczyło nie mieć charakteru. Ze zręcznością wirtuoza wyliczam całą gamę ortodoksyjnych grzechów.

Metallica  Linkin Park  Foo Fighters  Asking Alexandria  Drowning Pool  30 Seconds to Mars  Bullet for my Valentine  Evanescence  Guns'n'Roses  Nickelback  Red Hot Chili Peppers  Hawthorne Heights  My Chemical Romance  Papa Roach  Seether  Adema  Johnny Cash  Pantera  Iron Maiden  AC DC  All Time Low  Mayday Parade  Breaking Benjamin  Rammstein  Green Day  Stone Sour  Muse  Limp Bizkit  Nirvana  Slayer ... Jest tyle powodów by żyć!

prayer dodano: 23 listopada 2011

Metallica, Linkin Park, Foo Fighters, Asking Alexandria, Drowning Pool, 30 Seconds to Mars, Bullet for my Valentine, Evanescence, Guns'n'Roses, Nickelback, Red Hot Chili Peppers, Hawthorne Heights, My Chemical Romance, Papa Roach, Seether, Adema, Johnny Cash, Pantera, Iron Maiden, AC DC, All Time Low, Mayday Parade, Breaking Benjamin, Rammstein, Green Day, Stone Sour, Muse, Limp Bizkit, Nirvana, Slayer ... Jest tyle powodów by żyć!

zostaw za sobą  to co sprawia Ci ból  co nie przynosi korzyści. zostaw za sobą ludzi  którym nie możesz zaufać  i którzy choć raz Cię odtrącili  gdy Ty bardzo ich potrzebowałeś. zostaw za sobą swoje pasje z których nie masz nic. zostaw za sobą tony źle zinterpretowanych książek . zamknij pudełko z cukierkami w różowych papierkach. były takie słodkie i niewinne. i zawsze chciałeś je mieć. wstań prawą nogą. przyjmij filozofię   która ułatwi a nie utrudni. bądź sam dla siebie kimś ważnym i graczem numerem jeden. rozwijaj siebie  inni mogą Cię jedynie mocno ograniczać. żyj tylko pozytywnymi wspomnieniami i twórz je na bieżąco. nie zadawaj sobie bólu. nie zadawaj go innym. pomyśl. zatrzymaj się i uśmiechnij.

prayer dodano: 23 listopada 2011

zostaw za sobą, to co sprawia Ci ból, co nie przynosi korzyści. zostaw za sobą ludzi, którym nie możesz zaufać, i którzy choć raz Cię odtrącili, gdy Ty bardzo ich potrzebowałeś. zostaw za sobą swoje pasje z których nie masz nic. zostaw za sobą tony źle zinterpretowanych książek . zamknij pudełko z cukierkami w różowych papierkach. były takie słodkie i niewinne. i zawsze chciałeś je mieć. wstań prawą nogą. przyjmij filozofię , która ułatwi a nie utrudni. bądź sam dla siebie kimś ważnym i graczem numerem jeden. rozwijaj siebie, inni mogą Cię jedynie mocno ograniczać. żyj tylko pozytywnymi wspomnieniami i twórz je na bieżąco. nie zadawaj sobie bólu. nie zadawaj go innym. pomyśl. zatrzymaj się i uśmiechnij.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć