 |
|
doceń mnie dopóki mi zależy
|
|
|
|
przepraszam, mówiłeś coś do mnie?- nie. - w takim razie zacznij.
|
|
|
|
z moim telefonem jest coś nie tak-dlaczego?- bo nie ma w nim twojego numeru
|
|
|
|
-sorry, ale wisisz m drinka-dlaczego?-bo kiedy cię zobaczyłam, upuściłem swojego
|
|
|
|
tylko czekałam, aż powiesz, że tęsknisz, kiedy będę mogła ci powiedzieć: spierdalaj. dziękuję, doczekałam się .
|
|
|
|
Zamierzałam jak zwykle wpaść do Niego z samego rana. Jakoś o 9. Wyciągając dłoń w stronę dzwonka drzwi się otworzyły. W progu stanęła Jego mama, która wychodziła do pracy. -Kochana, On śpi. Śmiało wejdź i Go obudź. Zjedźcie jakieś śniadanie. Czuj się jak u siebie. Spieszę się, możesz zakluczyć drzwi? -Dzień dobry. Tak, oczywiście. -Dziękuję, na razie. -Do widzenia. Zgodnie z obietnicą przekręciłam klucz w drzwiach i kilka innych zamków. Powiesiłam kurtkę i poszłam do kuchni. Zrobiłam mu herbatę z plastrem cytryny w ulubionym kubku i kilka kanapek. Weszłam na górę. Po cichutku weszłam do pokoju. Słodko spał. Żal było mi go budzić. Położyłam śniadanie na biurku. Delikatnie weszłam pod kołdrę kładąc się koło Niego. Nie obudził się. Zaczęłam mu się przyglądać, uśmiechając się bez przerwy. Uśmiechał się. Pomyślałam, że zapewne coś mu się śni. Po chwili powiedział: "Wiesz, że nienawidzę, jak ktoś się patrzy, gdy śpię? Ale Ty możesz. Kocham budzić się obok Ciebie. -Ej no! -Ciii. Daj buziaka.
|
|
|
|
To takie samolubne , kiedy nie chce z nikim się Tobą dzielić.
|
|
|
|
a masz tak, że szukasz go wzrokiem na każdej przerwie ?
|
|
|
|
Napluć wszystkim ' kochanym ' osobom w twarz , uśmiechnąć się i powiedzieć : to za tą wspaniałą przyjaźń.
|
|
|
|
Kiedy patrzę w Twoje oczy wiem, że nie chcę już niczego szukać,że nie chcę nigdzie iść, chcę mieć Cię tutaj dziś. tak dobrze czuję się,gdy jesteś obok, przy mnie, tak ważna czuję się, gdy mogę objąć Cię, wiesz?
|
|
|
|
Nie wiesz jak długo chciałam
Dotknąć Twych ust i trzymać Cię mocno
|
|
|
|
Jeszcze całe życie przede mną. Brzmi przerażająco.
|
|
|
|
Dodaj komentarz
