 |
|
wypiszę własną krwią Twoje imię na śniegu. może wtedy zobaczysz, jak cierpię przez Twoją obojętność.
|
|
 |
|
nie jesteś najprzystojniejszym piłkarzem na świecie, wampirem ani wilkołakiem. nie potrafisz zrobić trików z piłką, na które lecą dziewczyny, nie posiadasz nawet magicznych mocy i Twoja skóra nie mieni się, kiedy wyjdziesz na słońce. mimo to pokochałam Cię najmocniej jak tylko potrafiłam, miłością jedyną i szczerą. wolę prawdziwą miłość do nieidealnego mężczyzny, od tej platonicznej do bożyszcza rozwrzeszczanych nastolatek.
|
|
 |
|
kiedy cię widzę na tym cholernym korytarzu, mam ciarki i motylki w brzuchu -.- czasem się lekko uśmiechniesz a czasem ominiesz obojętnie
|
|
 |
|
Dlaczego?! Do jasnej cholery dlaczego tak na mnie działasz!? /otwartadlategojednego
|
|
 |
|
To było tylko twoje jedno krótkie spojrzenie, ale wystarczyło bym nie mogła przestać o Tobie myśleć. / fotka.pl
|
|
 |
|
też tak czasem masz? budzisz się rano i nie wiesz, to masz robić, a zawsze jedynym powodem do rozpoczęcia nowego dnia, było spotkanie z nim. / fotka.pl
|
|
 |
|
stoisz, widzisz go, chcesz dotknąć, a jednak wiesz, że nie możesz.
|
|
 |
|
chciała pokazać mu jak dużym uczuciem Go obdarowuje, ale cholernie się bała. Bała się jego reakcji.
|
|
 |
|
Mała iskierka nadziei, gdy przypadkiem spotkają się nasze spojrzenia. / facebook
|
|
 |
|
Stoisz o krok od niego on krok od Ciebie- zawsze tego chciałaś, teraz łapie Cię zwątpienie.
|
|
 |
|
może faktycznie jestem tą wredną suką, i demoralizuję każdego kogo spotkam na swojej drodze, a związki zawsze zostawiam niezakończone - przykro mi, taka już jestem. nie zmienisz mojej persony. / veriolla
|
|
 |
|
byłeś, jesteś i chyba zawsze będziesz jakąś częścią mojego życia, ale to takie nie istotne..
|
|
|
|