głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika pokaz_mi_niebo

Wstaje nie wyspana  oczy podkrążone  czerwone.Płakałam całą noc.Teraz pamiętam  że ze zmęczenia zasnęłam trzymając w dłoni jego zdjęcie.Myślałam o naszym pierwszym spotkaniu  pocałunku  kłótni  rozstaniu.To wszystko bolało  nie potrafiłam powstrzymać łez.Obwiniam się choć wiem  że nie zasługuję na niego.

no_chodz_tu_bejbe dodano: 18 czerwca 2014

Wstaje nie wyspana, oczy podkrążone, czerwone.Płakałam całą noc.Teraz pamiętam, że ze zmęczenia zasnęłam trzymając w dłoni jego zdjęcie.Myślałam o naszym pierwszym spotkaniu, pocałunku, kłótni, rozstaniu.To wszystko bolało, nie potrafiłam powstrzymać łez.Obwiniam się choć wiem, że nie zasługuję na niego.

Jak wyglądają moje wieczory? Wieczory to godziny kiedy nie wstydzę się umierać i cierpieć na zewnątrz. To godziny kiedy nawet w powietrzu czuć pustkę oraz ten dziwny smutek. Wtedy jednak nie ma już łez  a przerażającą ciszę przerywają takty kolejnych smutnych piosenek. Wieczorami jestem sama  nie muszę już kłamać  że cieszy mnie życie. Poświęcam te chwile na próby ułożenia swojego życia w jedną całość  jednak ta układanka jest o wiele trudniejsza niż mogłam przypuszczać. Wieczorami się nie uśmiecham  niczego nie udaję. Siedzę przeglądając we wszystkich wspomnieniach swoją przeszłość i maluję palcami na jego zdjęciach resztki pokruszonej miłości. Wieczorami rozpadam się w drobne kawałki  aby nocą przy świetle księżyca zebrać się w całość i nabrać chociaż trochę sił do walki z kolejnym tak samo trudnym dla mnie dniem. Wieczorami spowiadam się niebu z mojej miłości i tęsknie  przeraźliwie za nim tęsknie.   napisana

napisana dodano: 17 czerwca 2014

Jak wyglądają moje wieczory? Wieczory to godziny kiedy nie wstydzę się umierać i cierpieć na zewnątrz. To godziny kiedy nawet w powietrzu czuć pustkę oraz ten dziwny smutek. Wtedy jednak nie ma już łez, a przerażającą ciszę przerywają takty kolejnych smutnych piosenek. Wieczorami jestem sama, nie muszę już kłamać, że cieszy mnie życie. Poświęcam te chwile na próby ułożenia swojego życia w jedną całość, jednak ta układanka jest o wiele trudniejsza niż mogłam przypuszczać. Wieczorami się nie uśmiecham, niczego nie udaję. Siedzę przeglądając we wszystkich wspomnieniach swoją przeszłość i maluję palcami na jego zdjęciach resztki pokruszonej miłości. Wieczorami rozpadam się w drobne kawałki, aby nocą przy świetle księżyca zebrać się w całość i nabrać chociaż trochę sił do walki z kolejnym tak samo trudnym dla mnie dniem. Wieczorami spowiadam się niebu z mojej miłości i tęsknie, przeraźliwie za nim tęsknie. / napisana

Ja już naprawdę tego wszystkiego nie chcę. Nie chcę cierpieć  czekać  tęsknić. Chciałabym wreszcie pogodzić się z tym  że Ciebie nie ma i już nie będzie  chciałabym przyzwyczaić się do myśli  że po prostu nie byliśmy sobie pisani. Niby coś nas pchnęło do siebie  ale najwyraźniej los się pomylił. Być może nigdy nie powinnam Cię spotkać  nie powinnam przyzwyczajać się do ciepła Twojego ciała i do szczęścia  które mi przynosiłeś. Nie potrafię tego wszystkiego zrozumieć  ciągle tłumaczę sobie każde Twoje zachowanie  ale bez rezultatu. Opadam z sił  każdego dnia czuję jak marnieje  jak cała zamieniam się w pustkę. Wiesz  chciałabym znów żyć  poczuć jak to jest budzić się rano pełna pozytywnej energii. Chciałabym wreszcie powiedzieć sobie  że mam to czego zawsze pragnęłam. Nie chcę już każdego dnia umierać i czekać na rzeczy niemożliwe. Ja już po prostu tak nie potrafię.    napisana

napisana dodano: 17 czerwca 2014

Ja już naprawdę tego wszystkiego nie chcę. Nie chcę cierpieć, czekać, tęsknić. Chciałabym wreszcie pogodzić się z tym, że Ciebie nie ma i już nie będzie, chciałabym przyzwyczaić się do myśli, że po prostu nie byliśmy sobie pisani. Niby coś nas pchnęło do siebie, ale najwyraźniej los się pomylił. Być może nigdy nie powinnam Cię spotkać, nie powinnam przyzwyczajać się do ciepła Twojego ciała i do szczęścia, które mi przynosiłeś. Nie potrafię tego wszystkiego zrozumieć, ciągle tłumaczę sobie każde Twoje zachowanie, ale bez rezultatu. Opadam z sił, każdego dnia czuję jak marnieje, jak cała zamieniam się w pustkę. Wiesz, chciałabym znów żyć, poczuć jak to jest budzić się rano pełna pozytywnej energii. Chciałabym wreszcie powiedzieć sobie, że mam to czego zawsze pragnęłam. Nie chcę już każdego dnia umierać i czekać na rzeczy niemożliwe. Ja już po prostu tak nie potrafię. / napisana

Czy kiedyś ktoś próbował dać ci tyle nowych szans jak ja?  Czy próbował tyle razy ktoś twój naprawiać świat jak ja?

no_chodz_tu_bejbe dodano: 17 czerwca 2014

Czy kiedyś ktoś próbował dać ci tyle nowych szans jak ja? Czy próbował tyle razy ktoś twój naprawiać świat jak ja?

Wszędzie rozpoznałabym jego głos choć nie słyszałam go 3 lata...

no_chodz_tu_bejbe dodano: 17 czerwca 2014

Wszędzie rozpoznałabym jego głos choć nie słyszałam go 3 lata...

Przytulił mnie.Pierwszy raz słyszałam bicie jego serca.Patrzył mi w oczy po czym mnie pocałował.Pocałunkiem udowodnił  że jednak mu zależy na mnie.Był czuły  delikatny...Nie minęło 5 min stał się nachalny  nieprzewidywalny.Jego pocałunki już nie były delikatne.Były szorstkie  bez uczuć.Stał się brutalny.Powiedziałam  że nie chce być dziewczyną na jeden raz więc niech przestanie. Nie zrozumiał...Jego gesty zaczęły coraz bardziej mi się nie podobać. Stał się chamski  prosiłam setki razy w końcu się opanował...Nie robił już nic...Nie przytulał  nie całował jak na samym początku.Było widać  że jest zły na mnie...W drodze powrotnej powiedział   I tak nie moglibyśmy być razem  Zabolało  choć wiedziałam  że to prawda.Wracaliśmy a nasza rozmowa należała do ironicznych  szorstkich  nijakich... nochodztubejbe

no_chodz_tu_bejbe dodano: 17 czerwca 2014

Przytulił mnie.Pierwszy raz słyszałam bicie jego serca.Patrzył mi w oczy po czym mnie pocałował.Pocałunkiem udowodnił, że jednak mu zależy na mnie.Był czuły, delikatny...Nie minęło 5 min stał się nachalny, nieprzewidywalny.Jego pocałunki już nie były delikatne.Były szorstkie, bez uczuć.Stał się brutalny.Powiedziałam, że nie chce być dziewczyną na jeden raz więc niech przestanie. Nie zrozumiał...Jego gesty zaczęły coraz bardziej mi się nie podobać. Stał się chamski, prosiłam setki razy w końcu się opanował...Nie robił już nic...Nie przytulał, nie całował jak na samym początku.Było widać, że jest zły na mnie...W drodze powrotnej powiedział " I tak nie moglibyśmy być razem" Zabolało, choć wiedziałam, że to prawda.Wracaliśmy a nasza rozmowa należała do ironicznych, szorstkich, nijakich.../nochodztubejbe

moje  podpisz albo usuń. teksty napisana dodał komentarz: moje, podpisz albo usuń. do wpisu 16 czerwca 2014
Był taki moment kiedy myślałam  że cała ta moja miłość szybko mi przejdzie  a ja zacznę nowe życie  być może u boku kogoś kto zadbałby o mnie jak należy. Miałam taką chwilę kiedy wierzyłam  że cały ból minie  a przeszłość nie będzie się liczyć. Dziś wiem  że się pomyliłam. Nic nie ustępuje  ja nadal tak bardzo pragnę Twojej obecności jak pragnęłam wcześniej. Serce pokochało Cię najbardziej jak tylko potrafiło  więc nie można się dziwić  że nie potrafi zrezygnować. Myślałam  że i Ty coś zrozumiesz  ale najwyraźniej to ja zbyt wiele sobie wyobrażałam i wymagałam od losu niemożliwego. Zostałam zraniona podwójnie   przez Ciebie i przez samą siebie i coraz bardziej nie potrafię sobie z tym poradzić. Ciągle widzę tylko jak siły umykają  a tęsknota nie chce wcale odpuścić.    napisana

napisana dodano: 16 czerwca 2014

Był taki moment kiedy myślałam, że cała ta moja miłość szybko mi przejdzie, a ja zacznę nowe życie, być może u boku kogoś kto zadbałby o mnie jak należy. Miałam taką chwilę kiedy wierzyłam, że cały ból minie, a przeszłość nie będzie się liczyć. Dziś wiem, że się pomyliłam. Nic nie ustępuje, ja nadal tak bardzo pragnę Twojej obecności jak pragnęłam wcześniej. Serce pokochało Cię najbardziej jak tylko potrafiło, więc nie można się dziwić, że nie potrafi zrezygnować. Myślałam, że i Ty coś zrozumiesz, ale najwyraźniej to ja zbyt wiele sobie wyobrażałam i wymagałam od losu niemożliwego. Zostałam zraniona podwójnie - przez Ciebie i przez samą siebie i coraz bardziej nie potrafię sobie z tym poradzić. Ciągle widzę tylko jak siły umykają, a tęsknota nie chce wcale odpuścić. / napisana

Mówię sobie  że Cię nie kocham. I wmawiam sobie  że Cię nie kocham  a chwilę później uświadamiam sobie  że jesteś przecież ważniejszy niż cała reszta tego chorego świata.    napisana

napisana dodano: 15 czerwca 2014

Mówię sobie, że Cię nie kocham. I wmawiam sobie, że Cię nie kocham, a chwilę później uświadamiam sobie, że jesteś przecież ważniejszy niż cała reszta tego chorego świata. / napisana

Uciekanie od odpowiedzialności jest dla wielu najprostszym rozwiązaniem. Dla mnie znów to brak rozwiązania. To po prostu pokazanie  że nie dojrzało się do poważnych decyzji i tak naprawdę nigdy nie było się gotowym na coś więcej. Ja rozumiem  że czasem pewne sprawy nas przerastają  ale wszystko trzeba doprowadzić do końca  trzeba powiedzieć tych kilka ostatnich słów  a nie uciekać i zachowywać się jakby nigdy nic się nie wydarzyło. Smutne  że niektórzy traktują nas w ten sposób i jednocześnie pokazują  że nie do końca liczą się z naszymi uczuciami. Przecież każdy z nas zasługuje na szacunek i na chociaż dwa słowa wyjaśnienia.    napisana

napisana dodano: 14 czerwca 2014

Uciekanie od odpowiedzialności jest dla wielu najprostszym rozwiązaniem. Dla mnie znów to brak rozwiązania. To po prostu pokazanie, że nie dojrzało się do poważnych decyzji i tak naprawdę nigdy nie było się gotowym na coś więcej. Ja rozumiem, że czasem pewne sprawy nas przerastają, ale wszystko trzeba doprowadzić do końca, trzeba powiedzieć tych kilka ostatnich słów, a nie uciekać i zachowywać się jakby nigdy nic się nie wydarzyło. Smutne, że niektórzy traktują nas w ten sposób i jednocześnie pokazują, że nie do końca liczą się z naszymi uczuciami. Przecież każdy z nas zasługuje na szacunek i na chociaż dwa słowa wyjaśnienia. / napisana

Pieprzę szczerość  najpierw ludzie oczekują jej ode mnie  potem mają mi za złe bo powiedziałam albo za dużo  albo coś złego. Więc zastanów się czy chcesz żebym była szczera czy miła..

no_chodz_tu_bejbe dodano: 12 czerwca 2014

Pieprzę szczerość, najpierw ludzie oczekują jej ode mnie, potem mają mi za złe bo powiedziałam albo za dużo, albo coś złego. Więc zastanów się czy chcesz żebym była szczera czy miła..

Wtedy miałam wrażenie  że szczęście samo wpadło w moje ręce. Ja o nic nie prosiłam  niczego nie oczekiwałam  a dostałam wszystko o czym może marzyć każda dziewczyna. I wiesz  chyba zachłysnęłam się tym szczęściem  w sumie oboje to zrobiliśmy i dlatego później pogubiliśmy się w szarej rzeczywistości. Nie poradziliśmy sobie z życiem we dwoje i chociaż pragnęliśmy tego  to żadne z nas nie potrafiło żyć w związku. Tobie zabrakło woli walki  mi zabrakło siły i tym sposobem zniszczyliśmy coś najpiękniejszego. Zmarnowaliśmy sobie całe życie  bo teraz chociaż jesteśmy osobno to tak często do siebie wracamy  nie mogąc pójść na przód. Wiesz  że powinniśmy żyć w inny sposób  ale tak naprawdę żadne z nas nie ma w sobie na tyle odwagi aby powiedzieć sobie  żegnaj .    napisana

napisana dodano: 12 czerwca 2014

Wtedy miałam wrażenie, że szczęście samo wpadło w moje ręce. Ja o nic nie prosiłam, niczego nie oczekiwałam, a dostałam wszystko o czym może marzyć każda dziewczyna. I wiesz, chyba zachłysnęłam się tym szczęściem, w sumie oboje to zrobiliśmy i dlatego później pogubiliśmy się w szarej rzeczywistości. Nie poradziliśmy sobie z życiem we dwoje i chociaż pragnęliśmy tego, to żadne z nas nie potrafiło żyć w związku. Tobie zabrakło woli walki, mi zabrakło siły i tym sposobem zniszczyliśmy coś najpiękniejszego. Zmarnowaliśmy sobie całe życie, bo teraz chociaż jesteśmy osobno to tak często do siebie wracamy, nie mogąc pójść na przód. Wiesz, że powinniśmy żyć w inny sposób, ale tak naprawdę żadne z nas nie ma w sobie na tyle odwagi aby powiedzieć sobie "żegnaj". / napisana

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć