Wstaje nie wyspana, oczy podkrążone, czerwone.Płakałam całą noc.Teraz pamiętam, że ze zmęczenia zasnęłam trzymając w dłoni jego zdjęcie.Myślałam o naszym pierwszym spotkaniu, pocałunku, kłótni, rozstaniu.To wszystko bolało, nie potrafiłam powstrzymać łez.Obwiniam się choć wiem, że nie zasługuję na niego.
|