 |
|
Kiedyś potrafiliśmy spędzić całą noc wysyłając sobie dziwne minki na gg, potrafiliśmy godzinami wsłuchiwać się w swoje oddechy, potrafiliśmy rozmawiać na każde tematy, nawet polityczne. Dziś ? dziś traktujemy się jak powietrze, nie rozmawiamy, nie dotykamy się.. ale nie potrafimy bez siebie żyć. / lovexlovex
|
|
|
|
Uwierz Mi, kiedyś idąc ulicą miasta, zobaczysz Ją , wógole inna, niż pamiętasz ze szkolnych czasów, z platynowej blond panienki ujrzysz kasztanową brunetkę, która zamiast białych kozaczków będzie miała czarne czółenka na niskim obcasie . Mimo tego i tak ją poznasz . Jak? Przecież takich oczów jak jej się nie zapomina . / doyouthinkyouknowme
|
|
|
 |
Zakochałam się w magii słów, w tym, w jaki sposób mnie dotykał i co mówił, kiedy mnie dotykał. Pociągnął mnie za sobą jak wiatr pociąga nasionka dmuchawca. Ja - bez woli... on jak żywioł.
|
|
|
|
bo zawsze będę mieć słabość do tych jego czekoladowych oczu i słodkiego akcentu < 3 więc nie miej mi za złe, że na jedno słowo z jego ust będę cała Jego..
|
|
|
|
pierwsza myśl jaka wkradła się do mojej głowy gdy się tego wszystkiego dowiedziałam była taka : ' co za skurwiel ' pierwsza i jedyna po każdym rozczarowaniu .
|
|
|
|
nie pisz że jestem miła, fajna i że super się ze mną gada.. bo znowu dajesz tę pieprzoną nadzieję którą będę żyć przez najbliższy tydzień a potem znowu bez wstydu ją zdepcesz...
|
|
|
|
- tamci do dziś mi się jeszcze pytają czy chodzę z Tobą
- tamci tzn kto ?
- no pan młody pani młoda, Ci co siedzieli przy stole z nami.
- to głupio mi że przeze mnie tak Ci łeb suszą.
- im nie przegada że jesteś tylko koleżanką .
***************
to boli wiesz.. ; (
|
|
|
|
niby nic ale gdy napisałeś , że zawiodłeś się na ' koleżance ' moje serce nagle zaczęło dziwnie się cieszyć .
|
|
|
|
z tęsknotami jest bezpieczniej gdy są dwie < 3
|
|
|
|
lubiłam Twój przepity wzrok i skurwysyński wyraz twarzy . wielbiłam tą arogancką minę i chamski głos . kochałam mimo tego iż miałeś w sobie tak dużo ze skurwiela . / eeiiuzalezniasz
|
|
|
|
wiesz na czym polega przyjaźń ? On powie Ci prosto w oczy co o Tobie sądzi , z nadzieją, że zmienisz swoje postępowanie , a Ty gdy on będzie leżał w szpitalu i cierpiał potworne nudy Ty nie będziesz siedzieć bezczynnie, wiedząc jak bardzo On lubi pepsi w puszce pobiegniesz do sklepu, owiniesz puszkę wstążką, przykleisz wielką kokardę i mu zaniesiesz ;D widok jego cieszących się oczek ? bezcenny ; )
|
|
|
|
|
Dlaczego nie może mi się ktoś tak po prostu podobać? Dlaczego muszę zawsze wariować na czyimś punkcie? Czemu ciągle muszę o nim myśleć? Dlaczego mam marnować przerwy na spacerowanie w okolicach klasy, w której właśnie będzie miał lekcje? Nie powinnam tego robić, przed Jego bliższym poznaniem.
|
|
|
|
Dodaj komentarz
