 |
|
Siedze na balkonie w ręku szlug a w oczach łzy chciałabym żeby było dobrze Lecz ten świat jest jakiś zły znów pocięte ręce krew spływa z nich jak strugi łez już nawet ich nie liczę bo czy to ma sens ? Byliśmy kiedyś razem liczyło sie tylko słowo my dziś nie ma już Ciebie nie łączy nas już nic Chciałabym CIe przytulić poczuć smak Twych ust lecz teraz jesteś z inną i tulisz ją do snu . Na zegarku dwunasta a ja dalej na balkonie tkwię w ręku żyletka a na ręku cięte rysy dwie To nie jest wyjście niby dobrze o tym wiem lecz ten ból jest lepszy niż ten skrywany na dnie .
|
|
 |
|
może jestem jakaś tam drobiazgowa, wnerwiająca i przesadnie niedostępna. może. może też potrafię bronić swoich racji i skakać w przepaść za przyjaciół, choć niejednokrotnie przekonałam się, że czasem nie warto, bo komuś nie zależy, bo dba o własne dobro, bo to, bo tamto. och, kurwa. wiem to, wszystko, wiem, ale nie zmieniam się nic a nic, bo w tym wieku przyjaźń stawiam na pierwszym miejscu. zawsze taka byłam. i nie przeczę, że kiedyś będę chciała lub też musiała to zmienić. ale teraz świat kręci się w okół nas, w okół ludzi, którzy nie do końca wiedzą czego chcą, kogo, czy w ogóle. jezu, to takie trudne podejmować decyzje. tak bardzo nienawidzę tego robić, nie umiem. a życie, życie tego ode mnie wymaga, codziennie. / niechcechciec
|
|
 |
|
Siedze na balkonie
w ręku szlug a w oczach łzy
chciałabym żeby było dobrze
Lecz ten świat jest jakiś zły
znów pocięte ręce krew spływa z nich jak strugi łez
już nawet ich nie liczę bo czy to ma sens ?
Byliśmy kiedyś razem liczyło sie tylko słowo my
dziś nie ma już Ciebie nie łączy nas już nic
Chciałabym CIe przytulić poczuć smak Twych ust
lecz teraz jesteś z inną i tulisz ją do snu .
Na zegarku dwunasta a ja dalej na balkonie tkwię
w ręku żyletka a na ręku cięte rysy dwie
To nie jest wyjście niby dobrze o tym wiem
lecz ten ból jest lepszy niż ten skrywany na dnie .
|
|
 |
|
Siedze na balkonie
w ręku szlug a w oczach łzy
chciałabym żeby było dobrze
Lecz ten świat jest jakiś zły
znów pocięte ręce krew spływa z nich jak strugi łez
już nawet ich nie liczę bo czy to ma sens ?
Byliśmy kiedyś razem liczyło sie tylko słowo my
dziś nie ma już Ciebie nie łączy nas już nic
Chciałabym CIe przytulić poczuć smak Twych ust
lecz teraz jesteś z inną i tulisz ją do snu .
Na zegarku dwunasta a ja dalej na balkonie tkwię
w ręku żyletka a na ręku cięte rysy dwie
To nie jest wyjście niby dobrze o tym wiem
lecz ten ból jest lepszy niż ten skrywany na dnie .
|
|
  |
|
I w duchu prosiła by mogła obudzić się z tego snu, by to wszystko okazało się jej snem. Nie chciała już krzywdy.pragnęła wrócić tam do swojego zamku, w którym biło jej samotne serce. Tam czuła się bezpieczniej, to nic, że pragnęła, pragnienie bywa wodzące. Wiedziała o tym, ale przecież wiedziała o tym, ale przecież ona... Ona była zbyt dumna, wiedziała lepiej... I zawiodła się nawet na swojej intuicji.. Nie potrafiła ufać samej sobie. Pragnęła tamtego wczoraj, niestety musi iść do przodu, zbudować zamek w innym, bezpiecznym miejscu. Ruszyła w swoich pragnieniach gdzieś dalej. Usnęła. / gieenka
|
|
 |
|
Może już dzisiaj spotkałeś człowieka, z którym spędzisz resztę życia w przytulnym domku z gromadką uroczych dzieci. Może rok temu spotkałeś osobę, która wydawała Ci się być przyjacielem, a potem bez skrupułów zostawiła Cię samego z dnia na dzień. Niektóre zdarzenia i osoby nas zainspirują, zaciekawią, a inne zgorszą i sprawią, że już nigdy nie będziemy tacy sami. Jedno jest pewne, nigdy nie należy tego żałować, bo każda osoba wnosi coś unikalnego i niepowtarzalnego do naszego życia. //patteek
|
|
  |
|
Są serca powody, o których rozsądek nie słyszał.
|
|
  |
|
Samotna księżniczka z koroną z cierni na głowie i ciepłą colą. / gieenka
|
|
  |
|
To uczucie, kiedy żegnasz się z kimś, a później dowiadujesz się, że to było Wasze ostatnie spotkanie. Już nigdy nie spotkasz tej osoby. Już nigdy z nią nie porozmawiasz bo odeszła. Odeszła ważna osoba dla ciebie. Nie wróci. Chciałabyś zapomnieć o jej istnieniu, a w rzeczywistości na prawdę jej nie ma. Odeszła, na zawsze. Zaskoczona?Przerażona? Nie tylko ty przeżyłaś odejście kogoś bliskiego, nie tylko tobie złamano serce.. Podobno można je wyleczyć. Podobno. musisz wrócić do życia codziennego bo jego już nie ma. Nie zobaczysz jego uśmiechu, jego oczu, już nie wymienisz z nim paru słów. Nigdy. Odszedł. Przetrwasz to, że cię opuścił. Ciesz się tym, że przynajmniej żyje bo on odszedł już na zawsze. / G.
|
|
|
|