 |
wiesz, ja chyba za bardzo dałam mu odczuć, że mi na nim zależy. że bez niego nie umiem normalnie żyć i funkcjonować. on to wykorzystuje. wie, że, jak zrobi coś złego, to mu mimo wszystko wybaczę. wie, że do niego wrócę. jestem zbyt słaba. wolę by mnie ranił i był ze mną. niż miałabym żyć bez niego.
|
|
 |
ty masz wiele powodów by żyć. Ja mam tylko jeden - ciebie / i.need.you
|
|
 |
Ja i moja głupia duma siedzimy tu teraz samotnie, przeglądając stare fotografie, wpatrując się w telefon, czekając jakby na Ciebie. / i.need.you
|
|
 |
jestem ciekawa co by było dzisiaj gdybym nie dała Ci odejść? / i.need.you
|
|
 |
A pamiętasz jak tańczyłam jeszcze niedawno wśród kałuż na boso i wystukiwałam rytm naszych serc? / i.need.you
|
|
 |
I chyba już mam pewność, że popełniłam błąd ufając Wam. Mam tą cholerną pewność, że jednak człowieka poznaje się przez całe życie. Tak, teraz jestem pewna.
|
|
 |
Każdy z nas czegoś żałuje. Każdy z nas w nieodpowiednim momencie powiedział kilka słów za dużo. Każdy z nas, chociaż raz powiedział "nie", wtedy, gdy serce tak cholernie błagało o "tak". Każdy z nas wybrał niewłaściwą drogę, niewłaściwego człowieka u boku i niewłaściwe emocje. To nic złego popełniać błędy.
|
|
 |
Od kilku dni nie potrafię Jemu spojrzeć w oczy. Boję się, że gdy już w nie spojrzę, nie poczuję tego ciepła w sercu, jakie czułam kilka tygodni temu. Ogarnia mnie strach przed rozpłakaniem się przy Nim, jak małe dziecko z bezsilności. Nie potrafię opisać tego, co dzieje się ze mną w danej chwili. Boję się. Tak cholernie się boję.
|
|
 |
Chyba nie jest dobrze. Chyba mnie to wszystko boli. Chyba się boję. Chyba się pogubiłam.
|
|
 |
Obiecałam sobie, że już nikomu nie zaufam, nie powierzę, ani jednej tajemnicy, że już nikt nie dowie się o moim życiu... Wyszło jak zawsze, lecz teraz mam pewność, że On jest idealną osobą w moim życiu, mam tą cholerną pewność, że pojawił się w odpowiedniej chwili, by mnie ratować, gdy na polu bitwy zostałam sama. Dziękuję Ci.
|
|
 |
... Chodź i przytul mnie !
|
|
|
|