 |
został mi już jedynie papieros, z którego dymem unoszą się obdarte z nadziei marzenia..
|
|
 |
wpadasz do mieszkania - miało być dziś tylko jedno piwo. wpadają ziomki ,
patrzysz im na ręce - z dobre dwa litry przynieśli ze sobą. mija godzina, kolejna dostawa alko.
idziesz do kuchni, już ledwie - dziękujesz ścianą , że są i Cię podtrzymują.
po kilku godzinach koniec melanżu. jedni poszli do domu, reszta zalicza zbiorowego kaca.
leżysz na kanapie z myślą ' przecież miałam już nie pić'.
|
|
 |
Siedząc w nocy na parapecie zastanawiałam się czy Ty przez jedną jedyną sekundę
zatęskniłeś za moją obecnością,za moimi żartami, dziwnymi pomysłami.
Czy przez tą jedną sekundę poczułeś tęsknotę za mną i powiedziałeś szeptem : "brakuje mi jej" ?
|
|
 |
i zastanawiałam się wtedy bez przerwy, co by się stało, gdybym nie wypowiedziała tych słów.
bo może mi tylko wmawiali, ze on od początku planował wykorzystać,
może na prawdę miał tego dosyć. a mozee.. czekał tylko na odpowiednią okazje, by to zakończyć.
|
|
 |
` po prostu czasem chciałabym, żebyś przyszedł i nic nie mówił, a ja bym się do ciebie przytuliła..
bo czasem nie trzeba słów, wystarczy być obok..
|
|
 |
Widzę jak udajesz, że nie patrzysz. Ale wiem, że w duchu cieszysz się, że mnie widzisz..
|
|
 |
po ogarnięciu zaspania, porannej toalety, ciuchów i transportu - wchodzę do tego budynku
potocznie nazywanego szkołą i pierwsza myśl jaka mi się nasuwa to 'co ja tu do chuja robię'
|
|
 |
brakuje mi fochów, krzyczenia na mnie , obrażania się o byle co. brakuje mi ironii,
wiecznie wrednej miny i aroganckiego głosu. brakuje mi grania na nerwach , robienia wszystkiego na przekór.
brakuje mi smsów z pretensjami i wiecznego narzekania na świat. brakuje mi Ciebie.
|
|
 |
przytulę Cię, dam Ci poczuć , że możliwe iż mi zależy. spojrzę Ci w oczy,
byś zobaczył w nich głębie. a wszystko po to , by za chwilę odejść.
|
|
 |
ta, i uwielbiam gdy stare babcie wybauszają oczy jak idę z Nimi przez osiedle.
śmieszą mnie komentarze typu 'Boże! Jak to tak można?!'.
bo co?bo mają na głowach kaptury ? bo są łysi ? bo walą tagi na murach ?
bo niosą bronksy w ręce ? chuj mnie to boli - to ludzie którzy tworzą mój świat.
|
|
 |
Chcę znowu mieć wakacje i mimo długich wolnych dni, chcę spać do szóstej rano,
biegać do dwunastej w nocy po dworze i spacerować w świetle księżyca, pamiętacie to?
|
|
 |
nie mam pojęcia z której strony wypadałoby ugryźć Twój charakter żeby choć trochę Cię ogarnąć.
|
|
|
|