 |
Ja nie czuje nic, nawet nie jest mi z tym smutno. Kiedy powiesz mi że cierpisz, ja odpowiem "Kurwa trudno'
|
|
 |
takie jest życie. jedna walka za drugą. musisz walczyć, dopóki będziesz mogła. a kiedy już nie będziesz mogła, podniosę Cię i będę nieść./delibercja
|
|
 |
wiesz, jeśli jest się dzieckiem można się schować. ignorować krzyk, wrzask, udawać, że jest się gdzieś indziej. potem gdy się starzejesz, uważasz, że powinnaś zrobić coś, by to zatrzymać, by ją chronić. ale gdy nie możesz, zastanawiasz się, na kogo powinnaś być wściekła, na swojego ojca, czy na samą siebie. zwykle na siebie./delibercja
|
|
 |
Uśmiechnięta czy zła, niedostępna, ze szkła. Zwariowana jak początek dnia. Niewidzialna jak cud i chłodniejsza niż lód. Taka jesteś.
|
|
 |
Zniknęło szczęście a może nigdy go nie było. Być może mnie i Ciebie nigdy nic łączyło.
|
|
 |
Czas raz na zawsze zdusił między nami płomień.
|
|
 |
Z dala od wspomnień to recepta by zapomnieć.
|
|
 |
- Nie wiem, czy tam dokąd pojedziemy znajdę pracę. Jestem leniwy. Szybko się zniechęcam.
- Nie szkodzi.
- Chyba jestem pijakiem. Będę pił codziennie i będę się z tego cieszył.
- Skoro to lubisz.
- Nie potrafię okazywać uczuć. Rzadko kupuję dziewczynkom kwiaty. Właściwie wcale.
- Dobrze.
- Potrafię ranić ludzi. Najbardziej tych, na których mi zależy.
- Jestem cierpliwa. / Sara ♥
|
|
 |
17 lipca, 18 lipca.. ♥♥ . | ''Miłość to jest takie coś, czego nie ma. To takie coś co sprawia, że nie ma litości... To tak jakby budować dom i palić wszystko wokół.''
|
|
 |
i nie wiem, do dzisiaj nie wiem, czy tamtego dnia byłeś trzeźwy, czy coś wypiłeś. nie chcę wiedzieć. interesuje mnie tylko to, co wtedy mówiłeś.. czy na prawdę Ci zależało, czy cokolwiek dla Ciebie znaczę. był czas, kiedy potrafiłeś być na prawdę świetnym.. przyjacielem? kompanem? dlaczego nagle zacząłeś unikać mnie, mojego spojrzenia? dlaczego.. przecież mi też zależy. udowodnię Ci to. obiecuje. ale Ty spróbuj choć przez chwilę być taki jak wtedy..
|
|
 |
...i robisz mi codziennie taką pyszną kawę. i biegasz ze mną, gdy o to poproszę. i pożyczasz mi swoją ogromną bluzę. i bez żadnych zahamowań dajesz mi kluczyki od swojego auta. i tańczysz dla mnie, gdy jestem smutna. i przytulasz, gdy się obrażę. i zacząłeś jeść ze mną słodycze, bo wiesz, że chcę przytyć. i grasz ze mną na xboxie. i malujesz mi paznokcie. i całujesz mnie z tym swoim słodkim uśmiechem na ustach. i obrażasz się na mnie na dwie minuty. i dzielisz ze mną łóżko. i oddajesz mi za każdym razem swój ulubiony kubek. i uczysz się dla mnie polskiego. i nie oglądasz się dla mnie za innymi tyłkami. i prawie codziennie masz na sobie bluzę, którą Ci kupiłam. i jesteś - tutaj, przy mnie. i to jest najważniejsze. || kissmyshoes
|
|
|
|