głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika perspective

Gdzie byłeś  gdy moje oczy zalewały się łzami?  Gdzie byłeś  gdy po moich rękach spływała krew?   Gdzie byłeś  gdy sięgałam po kolejny łyk wódki?   Gdzie byłeś  gdy tak bardzo Cię potrzebowałam? Twojego uśmiechu. Blasku Twoich oczu. Twojego głosu i ciepła Twoich ust?  Gdzie jesteś teraz  gdy tak bardzo tęsknię?    Proszę Cię przyjdź. Przytul mnie i ukryj przed samotnością.   Szepnij mi do ucha. Cokolwiek. Tak bardzo chcę znów usłyszeć Twój głos.   Pozwól mi usłyszeć bicie Twojego serca. To właśnie jego rytm jest kojącą melodią dla moich uszu.

toiletpaper dodano: 16 września 2013

Gdzie byłeś, gdy moje oczy zalewały się łzami? Gdzie byłeś, gdy po moich rękach spływała krew? Gdzie byłeś, gdy sięgałam po kolejny łyk wódki? Gdzie byłeś, gdy tak bardzo Cię potrzebowałam? Twojego uśmiechu. Blasku Twoich oczu. Twojego głosu i ciepła Twoich ust? Gdzie jesteś teraz, gdy tak bardzo tęsknię? Proszę Cię przyjdź. Przytul mnie i ukryj przed samotnością. Szepnij mi do ucha. Cokolwiek. Tak bardzo chcę znów usłyszeć Twój głos. Pozwól mi usłyszeć bicie Twojego serca. To właśnie jego rytm jest kojącą melodią dla moich uszu.
Autor cytatu: the_words_flow

nie potrafię opanować mojego serca  ono nadal cholernie cię kocha  nie potrafię tego powstrzymać. nie daję rady  wróć.   notte.

toiletpaper dodano: 16 września 2013

nie potrafię opanować mojego serca, ono nadal cholernie cię kocha, nie potrafię tego powstrzymać. nie daję rady, wróć. / notte.
Autor cytatu: notte

Płuca odbijały się o łopatki od ostro przyspieszonego oddechu. Serce się poddawało   wcale nie z tego wysiłku. Dobiegłam. Zatrzymałam się  łapiąc pośpiesznie równowagę na krawędzi tego życiowego urwiska i próbując się otrząsnąć  by nie zrobić sobie jakiejkolwiek krzywdy. Przy zasypianiu łzy podświadomie już wydostawały się spod powiek  ale to poranki były największą katorgą  gdy zmęczenie ciała opadało  a dusza była wycieńczona jak po najgorszym scenariuszu snu i z każdą sekundą dotkliwiej uświadamiała sobie  że to nie to  lecz rzeczywistość.

definicjamiloscii dodano: 16 września 2013

Płuca odbijały się o łopatki od ostro przyspieszonego oddechu. Serce się poddawało - wcale nie z tego wysiłku. Dobiegłam. Zatrzymałam się, łapiąc pośpiesznie równowagę na krawędzi tego życiowego urwiska i próbując się otrząsnąć, by nie zrobić sobie jakiejkolwiek krzywdy. Przy zasypianiu łzy podświadomie już wydostawały się spod powiek, ale to poranki były największą katorgą, gdy zmęczenie ciała opadało, a dusza była wycieńczona jak po najgorszym scenariuszu snu i z każdą sekundą dotkliwiej uświadamiała sobie, że to nie to, lecz rzeczywistość.

2  wystarczająco... tak  On. Teraz. Na dzisiaj. Na jutro. Na kolejne dni  tygodnie  miesiące i lata. Nie rozdrabniając się   na zawsze. Dobrze?

definicjamiloscii dodano: 16 września 2013

2) wystarczająco... tak, On. Teraz. Na dzisiaj. Na jutro. Na kolejne dni, tygodnie, miesiące i lata. Nie rozdrabniając się - na zawsze. Dobrze?

1  Marzenia? Mieć Go w dalszym ciągu. Być z Nim  tworzyć razem ten perfekcyjnie nieidealny świat. Walczyć z Jego zazdrością  kiedy nie dociera do Niego nic  a potem gdy ochłonie  zaczyna rozumieć pozę jakiego idioty przyjął. Walczyć ze sobą i nie ograniczać Go. Wspierać w Jego pasji  jaką jest piłka nożna  bo jest genialny  a Jego zapał  jeśli zgaśnie  to tylko przez polskie realia w tym sporcie. Być przy Jego boku przy dążeniu do każdego z obranych celów. Zamieszkać razem. Wspólnie gotować  za każdym razem wychodzi nam to epicko. Spać z Nim  bo kocham  kiedy odsuwam się o kilka centymetrów  a On przysuwa się automatycznie i przytula mnie do siebie. Patrzeć ciągle na Jego uśmiech i w te cudowne niebieskie oczy  które mówią mi wszystko. Całować się z Nim. Kochać się z Nim. Przytulać najmocniej  bo uwielbiam te ramiona. Jego pragnę  Jego chcę   jest moim z każdą minutą coraz bardziej zdobywanym marzeniem  które nigdy nie dobrnie do końca  bo nigdy nie będzie mi Go dosyć...

definicjamiloscii dodano: 16 września 2013

1) Marzenia? Mieć Go w dalszym ciągu. Być z Nim, tworzyć razem ten perfekcyjnie nieidealny świat. Walczyć z Jego zazdrością, kiedy nie dociera do Niego nic, a potem gdy ochłonie, zaczyna rozumieć pozę jakiego idioty przyjął. Walczyć ze sobą i nie ograniczać Go. Wspierać w Jego pasji, jaką jest piłka nożna, bo jest genialny, a Jego zapał, jeśli zgaśnie, to tylko przez polskie realia w tym sporcie. Być przy Jego boku przy dążeniu do każdego z obranych celów. Zamieszkać razem. Wspólnie gotować, za każdym razem wychodzi nam to epicko. Spać z Nim, bo kocham, kiedy odsuwam się o kilka centymetrów, a On przysuwa się automatycznie i przytula mnie do siebie. Patrzeć ciągle na Jego uśmiech i w te cudowne niebieskie oczy, które mówią mi wszystko. Całować się z Nim. Kochać się z Nim. Przytulać najmocniej, bo uwielbiam te ramiona. Jego pragnę, Jego chcę - jest moim z każdą minutą coraz bardziej zdobywanym marzeniem, które nigdy nie dobrnie do końca, bo nigdy nie będzie mi Go dosyć...

Irytuje mnie ta dziewczyna w lustrze  którą widzę codziennie rano...

toiletpaper dodano: 16 września 2013

Irytuje mnie ta dziewczyna w lustrze, którą widzę codziennie rano...

Zaczęło mi brakować poczucia  że jestem najlepsza. Zaczęło mi brakować poczucia  że potrafię. Zaczęło mi brakować poczucia  że jest jak chcę...

toiletpaper dodano: 16 września 2013

Zaczęło mi brakować poczucia, że jestem najlepsza. Zaczęło mi brakować poczucia, że potrafię. Zaczęło mi brakować poczucia, że jest jak chcę...

Tuliła poduszkę późnymi wieczorami by czuć ciepło.   i.need.you

i.need.you dodano: 15 września 2013

Tuliła poduszkę późnymi wieczorami by czuć ciepło. / i.need.you

aktualnie błądze po omacku we mgle.   i.need.you

i.need.you dodano: 15 września 2013

aktualnie błądze po omacku we mgle. / i.need.you

Czy choć raz byłeś mój?   i.need.you

i.need.you dodano: 15 września 2013

Czy choć raz byłeś mój? / i.need.you

zostały łzy  i kurwa wielki żal.   i.need.you

i.need.you dodano: 15 września 2013

zostały łzy, i kurwa wielki żal. / i.need.you

chce mieć nadzieje  że nie straciłam go na zawsze.   i.need.you

i.need.you dodano: 15 września 2013

chce mieć nadzieje, że nie straciłam go na zawsze. / i.need.you

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć