|
Gdzie byłeś, gdy moje oczy zalewały się łzami?
Gdzie byłeś, gdy po moich rękach spływała krew?
Gdzie byłeś, gdy sięgałam po kolejny łyk wódki?
Gdzie byłeś, gdy tak bardzo Cię potrzebowałam? Twojego uśmiechu. Blasku Twoich oczu. Twojego głosu i ciepła Twoich ust?
Gdzie jesteś teraz, gdy tak bardzo tęsknię?
Proszę Cię przyjdź. Przytul mnie i ukryj przed samotnością.
Szepnij mi do ucha. Cokolwiek. Tak bardzo chcę znów usłyszeć Twój głos.
Pozwól mi usłyszeć bicie Twojego serca. To właśnie jego rytm jest kojącą melodią dla moich uszu.
|