 |
Ulewa. Idę obok niej i przyglądam się jej gładkiej cerze, mimice twarzy i jej osobie. Tak pociągająco wygląda cała przemoczona, kiedy to krople deszczu pieszczą jej twarz i kapią z włosów. Zapisuję taki jej obraz w pamięci. Odtwarzam go i mam ochotę pstryknąć palcami by tylko przenieść się z powrotem do tego miejsca o tej samej porze i warunkach, stać na uboczu i z oddali przyglądać się jej. Uzmysławiać sobie, że jest wszystkim co mam i dawać jej to, czego potrzebuje. Dawać jej bezgraniczne szczęście, na które w pełni zasługuje.
|
|
 |
Ten moment kiedy widzę własne odbicie w Twoich oczach. Kąciki ust mimowolnie unoszą się ku górze, a wtedy już wiem. Jesteś tylko dla mnie.
|
|
 |
Najbardziej brakuje mi naszych rozmów i pytań dotyczących planów na następny dzień. Brak Ciebie powoli mnie zabija.
|
|
 |
Chcę być Twoim najpiękniejszym powitaniem i najtrudniejszym pożegnaniem.
|
|
 |
Kochaj mnie. Bardziej i bardziej. Kochaj za nic. Kochaj i mów mi o tym, ciągle przypominaj. Kochaj gdziekolwiek jesteś.
|
|
 |
Jedyną rzeczą jakiej żałuję to to, że nie mogę być przy Tobie na co dzień. Chwila. Przecież cały czas mam Cię w sercu i myślach, dzięki temu czuję się jakbyś była obok. Poziom techniczny wzbogaca się i co? Każdej nocy mam Cię pod poduszką. Jesteś mi niezbędna.
|
|
 |
Mogłabym w milczeniu siedzieć i patrzeć na Ciebie, ważne, że byłabyś obok. Niekiedy słowami można się zadławić.
|
|
 |
Świat to więcej niż liczby,wzory,oceny, twierdzenia.Świat jest piękniejszy, przypomina miłosc. Na scenie i w życiu trudno pokonac lęki. Boimy się wygłupic. Najbardziej boimy się wyjawic uczucia bo tu można stracic najwięcej, ale w życiu trzeba miec marzenia i kiedyś powiedziec kocham Cię. Powiedziec to temu jedynemu.
|
|
 |
I splotą się nasze dłonie, tak jak splotły się nasze dusze i serca.
|
|
 |
Martwię się o Nią. Widzę jak katuje się codzień myślami czy dam radę przejść sama przez ten świat. Widzę jak dręczą ją po nocach kompleksy że jej ciało już się marszczy. Jak wieczorami udaję że śpi a tak naprawdę po policzkach lecą jej łzy. Widzę jak sobie nie radzi bo chciałaby być najlepszą matką. Tylko sęk tkwi w tym że już nią jest. I zawsze była. A to że jestem tak zajebistą dziewczyną zawdzięczam tylko i wyłącznie Jej.
|
|
 |
Zrozumiał. I za to Go Kocham. Wytłumaczył sobie czym jest dla Niego moje szczęście. Doszedł do wniosku że 300 km nie są barierą a jeśli nawet to jesteśmy w stanie ją pokonać. Udowodnił, że jest facetem a nie dupkiem.
|
|
 |
Siedzę i milczę a tam w środku zabijają mnie myśli czy moje marzenia tak po prostu jutro o 14 nie przestaną być już marzeniami...
|
|
|
|