 |
Zawiedliśmy te pary, które brały nas za przykład. Tych, którzy szeptali między sobą, że patrząc na nas zaczynają wierzyć w prawdziwe uczucia i w to, że szczęście do nich przyjdzie. Byliśmy promyczkiem nadziei dla tych, którzy przestawali wierzyć, że mogą kogoś jeszcze spotkać. Spieprzyliśmy. Nie jesteśmy już wzorem do naśladowania, właściwie to nas w ogóle nie ma. Z przykładnego związku posypaliśmy się jak klocki w rękach dziecka, a na pytania innych co się z nami stało, wzruszamy obojętnie ramionami mamrocząc coś o tym, że jednak miłości nie ma, ale zawsze pozostają złudzenia, którymi można się przez chwilę karmić. Zawiedliśmy ich wszystkich kochanie, najbardziej chyba samych siebie.
|
|
 |
brakuje mi Ciebie, czasem za bardzo, czasem wciąż, a nawet do dziś i jeszcze teraz.
|
|
 |
Teraz stoję tu i krzyczę, bo dopadła mnie samotność. Nie wiesz o czym mówię? O smutnym wzroku wbitym w okno.
|
|
 |
Najgorsze jest to, że nie panujesz nad tym jak się od kogoś uzależnisz...
|
|
 |
Patrząc w dzisiejszych dniach na otaczających nas lovelasów, mam ochotę zostać lesbijką.
|
|
 |
Lubię spać. To tak jakby być martwym na kilka godzin.
|
|
 |
Później nadszedł smutek, później obrzydzenie, potem szok .
|
|
 |
Jeśli przyjdzie taki dzień kiedy nie będziemy mogli być razem zatrzymaj mnie w swoim sercu , zostanę tam na zawsze .
|
|
 |
Doceń to co masz, bo jakże szybko możesz to stracić.
|
|
 |
Jeśli człowiek nie odkrył czegoś, za co jest gotowy umrzeć, to nie zasługuje żeby żyć.
|
|
 |
Są uczucia, które nie mieszczą się w słowach, są historie, których się nie da opowiedzieć. I dlatego tak cięzko mi wypowiedzieć to co tak na prawde czuje , dlatego wy wszyscy nigdy nie zrozumiecie tego jak sie czuje i co mnie tak naprawde dobija kazdego dnia .
|
|
 |
Nic, co człowiek robi, nie poniża go tak bardzo jak nienawiść.
|
|
|
|