głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika penitence

takie  bywanie  może zabić. takie przerwy w uczuciach  wyniszczają. takie niezdecydowanie jest mało odpowiedzialne. więc proszę  zastanów się czego chcesz  zanim zabijesz mnie od wewnątrz.   veriolla

veriolla dodano: 8 kwietnia 2012

takie "bywanie" może zabić. takie przerwy w uczuciach, wyniszczają. takie niezdecydowanie jest mało odpowiedzialne. więc proszę, zastanów się czego chcesz, zanim zabijesz mnie od wewnątrz. / veriolla

Widzę  że masz własną definicję 'na zawsze'  bo u Ciebie to trwa kilka miesięcy. esperer

esperer dodano: 8 kwietnia 2012

Widzę, że masz własną definicję 'na zawsze', bo u Ciebie to trwa kilka miesięcy./esperer

Ty nigdy nie istniałeś. Nigdy Cię nie było  nie miałeś znaczenia.  esperer

esperer dodano: 8 kwietnia 2012

Ty nigdy nie istniałeś. Nigdy Cię nie było, nie miałeś znaczenia. /esperer

Nie mówię już o tym. Nie chodzę przybita i już rzadko kiedy można mnie zobaczyć ze łzami w oczach. Nie wypominam Ci tego  nie wszczynam kłótni i nie robię dramatycznych scen. Właściwie już nie próbuję zrozumieć tej sytuacji  wyjaśnić co tak naprawdę się stało. Chyba już nie mam żalu  nie cierpię na bezsenność  naprawdę. Wiesz dlaczego już nie robię tych wszystkich rzeczy? Bo staram się Ci wybaczyć  ale nigdy nie zapomnę.  esperer

esperer dodano: 8 kwietnia 2012

Nie mówię już o tym. Nie chodzę przybita i już rzadko kiedy można mnie zobaczyć ze łzami w oczach. Nie wypominam Ci tego, nie wszczynam kłótni i nie robię dramatycznych scen. Właściwie już nie próbuję zrozumieć tej sytuacji, wyjaśnić co tak naprawdę się stało. Chyba już nie mam żalu, nie cierpię na bezsenność, naprawdę. Wiesz dlaczego już nie robię tych wszystkich rzeczy? Bo staram się Ci wybaczyć, ale nigdy nie zapomnę. /esperer

Siedziałam mu na kolanach bawiąc się jego palcami i wtulając twarz w miejsce zagłębienia obojczyka. Wodził dłonią po moim ramieniu i od czasu do czasu rzucaliśmy krótkie zdania patrząc na siebie z delikatnym uśmiechem. Wiedziałam że to ostatnie minuty kiedy mam go tak blisko siebie  bo pociąg już wjeżdżał na peron. Muszę iść. Mocniej się w niego wtuliłam i wymruczałam ciche Nie zostawiaj mnie. Wiedziałam  że to głupie  wiedziałam że musi wracać a  mimo wszystko nie chciałam przyjąć tego do wiadomości. Po chwili ciszy poddałam się i zaczęłam zsuwać swoje nogi z jego kolan. Ej  co ty robisz? Spojrzał na mnie  a ja zmarszczyłam brwi nie wiedząc o co mu chodzi. A całus? Nachylił się nade mną i szybko pocałował  a ja językiem oblizałam wargi na których został jego smak. Wstał z ławki  a ja nadal nie ruszyłam się z miejsca. Dopiero kiedy stanął przed samym wagonem  poderwałam się do góry i krzyknęłam  że chcę jeszcze raz. Uśmiechnął się   a ja stanęłam na palcach sięgając jego ust. esperer

esperer dodano: 8 kwietnia 2012

Siedziałam mu na kolanach bawiąc się jego palcami i wtulając twarz w miejsce zagłębienia obojczyka. Wodził dłonią po moim ramieniu i od czasu do czasu rzucaliśmy krótkie zdania,patrząc na siebie z delikatnym uśmiechem. Wiedziałam,że to ostatnie minuty kiedy mam go tak blisko siebie, bo pociąg już wjeżdżał na peron.-Muszę iść.-Mocniej się w niego wtuliłam i wymruczałam ciche-Nie zostawiaj mnie.-Wiedziałam, że to głupie, wiedziałam,że musi wracać,a mimo wszystko nie chciałam przyjąć tego do wiadomości. Po chwili ciszy poddałam się i zaczęłam zsuwać swoje nogi z jego kolan.-Ej, co ty robisz?-Spojrzał na mnie, a ja zmarszczyłam brwi nie wiedząc o co mu chodzi.-A całus?-Nachylił się nade mną i szybko pocałował, a ja językiem oblizałam wargi,na których został jego smak. Wstał z ławki, a ja nadal nie ruszyłam się z miejsca. Dopiero kiedy stanął przed samym wagonem, poderwałam się do góry i krzyknęłam, że chcę jeszcze raz. Uśmiechnął się , a ja stanęłam na palcach sięgając jego ust./esperer

Czytałam ostatnio stary pamiętnik. Stek bzdur głupiej trzynastolatki która piszę o kompletnie nieistotnych rzeczach. Horoskopy  wycinki z gazet różowe naklejki i język grzecznego dziecka. Znudzona tym zerknęłam na ostatnią stronę. Dokładnie tak jakby pisał to ktoś inny  chociaż wyraźnie rozpoznawałam swoje pismo. Zero rysunków i zdrobniałych słówek. Przeczytałam cały wpis i mimowolnie wezbrały się w moich oczach łzy. Wtedy po raz pierwszy spotkałam jego  zakochałam się  zostałam pierdolniętą tą strzałą amora. Pomimo tego  że były jeszcze wolne strony  zrezygnowałam z tego zeszytu i zaczęłam zapisywać nowy. Może i jeszcze potrafiłabym poradzić sobie z tą pierwszą miłością  ale spotkałam go znowu po trzech latach. Ponownie mnie złamał.  esperer

esperer dodano: 8 kwietnia 2012

Czytałam ostatnio stary pamiętnik. Stek bzdur głupiej trzynastolatki,która piszę o kompletnie nieistotnych rzeczach. Horoskopy, wycinki z gazet,różowe naklejki i język grzecznego dziecka. Znudzona tym zerknęłam na ostatnią stronę. Dokładnie tak jakby pisał to ktoś inny, chociaż wyraźnie rozpoznawałam swoje pismo. Zero rysunków i zdrobniałych słówek. Przeczytałam cały wpis i mimowolnie wezbrały się w moich oczach łzy. Wtedy po raz pierwszy spotkałam jego, zakochałam się, zostałam pierdolniętą tą strzałą amora. Pomimo tego, że były jeszcze wolne strony, zrezygnowałam z tego zeszytu i zaczęłam zapisywać nowy. Może i jeszcze potrafiłabym poradzić sobie z tą pierwszą miłością, ale spotkałam go znowu po trzech latach. Ponownie mnie złamał. /esperer

Wolne dni mi nie służą. Wtedy tysiąc razy bardziej intensywnie rozmyślam o Tobie.    napisana

napisana dodano: 7 kwietnia 2012

Wolne dni mi nie służą. Wtedy tysiąc razy bardziej intensywnie rozmyślam o Tobie. / napisana

Ostatnie święta   Boże Narodzenie 2011. Pamiętasz? Pamiętasz jak całe dnie spędzaliśmy na rozmowach zamiast na przygotowaniach? Pamiętasz  jak ciężko było nam oderwać się od siebie gdy na zegarku wybijała późna godzina? Pamiętasz naszą rozmowę w nocy przed Wigilią? Teraz mamy kolejne święta  kolejną noc  ale nie ma rozmów  nie ma obecności. Nie ma niczego. Czuję się źle  samotnie.    napisana

napisana dodano: 7 kwietnia 2012

Ostatnie święta - Boże Narodzenie 2011. Pamiętasz? Pamiętasz jak całe dnie spędzaliśmy na rozmowach zamiast na przygotowaniach? Pamiętasz, jak ciężko było nam oderwać się od siebie gdy na zegarku wybijała późna godzina? Pamiętasz naszą rozmowę w nocy przed Wigilią? Teraz mamy kolejne święta, kolejną noc, ale nie ma rozmów, nie ma obecności. Nie ma niczego. Czuję się źle, samotnie. / napisana

Nie wiem  co się ze mną dzieje. Było już tak dobrze  byłeś mi cholernie obojętny. A teraz? Od pół godziny siedzę  słucham COMY symfonicznie i wpatruje się w Twoje zdjęcie. Analizuje każdy jego piksel  każdy najmniejszy szczegół. Próbuję wyczytać w Twoich oczach  o czym wtedy myślałeś. Zdjęcie nie oddaje ich piękna i wyrazistości. To taka marna kopia  którą muszę się zadowolić  bo już nie dane mi mieć Ciebie na własność.    napisana

napisana dodano: 7 kwietnia 2012

Nie wiem, co się ze mną dzieje. Było już tak dobrze, byłeś mi cholernie obojętny. A teraz? Od pół godziny siedzę, słucham COMY symfonicznie i wpatruje się w Twoje zdjęcie. Analizuje każdy jego piksel, każdy najmniejszy szczegół. Próbuję wyczytać w Twoich oczach, o czym wtedy myślałeś. Zdjęcie nie oddaje ich piękna i wyrazistości. To taka marna kopia, którą muszę się zadowolić, bo już nie dane mi mieć Ciebie na własność. / napisana

niemamczasu   true. teksty veriolla dodał komentarz: niemamczasu , true. do wpisu 7 kwietnia 2012
Na pozór taka sama jak dawniej. Blond włosy średniej długości  wyrozumiała  raczej miła  pomocna. Na pozór. Przecież tak naprawdę w duszy mam niegrzeczną dziewczynę  która nijak nie przypomina tej z przed paru lat.    napisana

napisana dodano: 7 kwietnia 2012

Na pozór taka sama jak dawniej. Blond włosy średniej długości, wyrozumiała, raczej miła, pomocna. Na pozór. Przecież tak naprawdę w duszy mam niegrzeczną dziewczynę, która nijak nie przypomina tej z przed paru lat. / napisana

I nawet gdybym poszła do samego Boga i poprosiła o Ciebie to i tak nie miałabym szans na spełnienie tej prośby.    napisana

napisana dodano: 7 kwietnia 2012

I nawet gdybym poszła do samego Boga i poprosiła o Ciebie to i tak nie miałabym szans na spełnienie tej prośby. / napisana

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć