 |
Ten rok nie był idealny, ale jednym z lepszych. /pojebanezycie
|
|
 |
Już jutro ostatni dzień grudnia i zarazem ostatni dzień roku. Czas podsumować, to co działo się w moim małym sercu przez te 365 dni. Na pewno się zmieniłam, na pewno poznałam dużo ludzi i samą siebie. Cierpiałam ale też się cieszyłam. W moim sercu bardzo dużo się stało, ale nie chce pamiętać moich załamań psychicznych i nieprzespanych nocy. Chce pamiętać dobre chwile, takie jak choćby bieganie o 5 rano. Dziękuje tym, którzy wyniszczyli moją psychikę, dzięki temu jestem silniejsza i dziękuje tym, którzy tu byli. Dziękuje ze nawiązane przyjaźnie, dziękuje za poznanie, może nie do końca ale zawsze jakieś samej siebie. Dziękuje. /pojebanezycie
|
|
 |
wywrócił moje życie do góry nogami w miesiąc.
potem zniknął, tak nagle, bez uprzedzenia, bez wyjaśnienia. zapominałam. uporządkowałam swoje sprawy na nowo. ogarnęłam ten burdel, który mi narobił w głowie. zaczęłam się uczyć, spotykać ze znajomymi, wreszcie cieszyłam się sobą.
po dwóch miesiącach się odezwał.
powiedział, że tęskni. i że często się zastanawia "jak mogliśmy to spieprzyć"
|
|
 |
mogłabym opisywać milion tych małych , choć bardzo dla mnie ważnych rzeczy , które miały dla nas znaczenie . ale wiesz ? nie warto . to byłby kanibalizm . emocjonalny kanibalizm . znowu zaczęłabym żyć pierdoloną przeszłością . wspominać . wyciągać z ukrycia nawet te najstarsze , zapomniane już wspomnienia . stałabym się katem włąsnego serca , które już wystarczająco wycierpiało przez tą osobę . mogę jedynie zamknąć to wszystko do wielkiej walizki wraz z całym żalem i wysłać gdzieś daleko , zaciskając pięści i starać się zapomnieć . albo po prostu nauczyć się z tym żyć . zaakceptować to co się wydarzyło . uśmiechnąć się , że w ogóle się wydarzyło - żyć teraźniejszością i pierdolić to , że on wciąż istnieje . / tymbarkoholiczka
|
|
 |
zagubili się w tym na dobre . wiesz jakie to banalne gdy nic wokół nie istnieje ? pewnie tak to brzmi . na pewno tak to brzmi , lecz tak własnie było . najcudowniejsze uczucie świata . nie myśleli o niczym innym , nikt nie mógł stanąć im na drodze do szczęścia . inni ? jakiś wszechświat , który ich odrzucał ? czym to wszystko było w porównaniu do ich wielkiej miłości ? do uczucia świadomości , że ich serca należą do siebie . serca , które utrzymują ich przy życiu . a gdyby któreś zwątpiło ? serce przestaje bić . umiera się psychicznie , emocjonalnie - i właśnie dlatego tak wiele ludzi uznaje miłość za banalną . banalną ponieważ boją się , że gdy już zupełnie w nią uwierzą cały czar pryśnie , a oni ? umrą . najzwyczajniej w świecie . żałośnie umrą na niedobór siebie . / tymbarkoholiczka
|
|
 |
Nadeszły tak długo oczekiwane przeze mnie święta. Teraz już nie wiem na co czekałam. Na choinkę? Na kolędy? Na wigilię? Nie. Ja czekałam na ta magię, której nie czułam. Nie zasiadł w tym roku do stołu wigilijnego mój brat, jego miejsce zajął pies, a talerz dla głodnego wędrowca pozostał pusty chociaż co roku był dla wujka - poszedł on do niej, do jej nowego domu zwanym cmentarz, prezentów pod choinka nie było i śniegu nie było. Wszystko było nie tak. /pojebanezycie
|
|
 |
Przytulam do serca wspomnienia. /pojebanezycie
|
|
 |
Pogódź się z tym, że on już nie wróci, że nie bd przyjaciółmi co najwyżej kumplami, znajomymi lub ludźmi, których kiedyś coś łączyło. /pojebanezycie
|
|
 |
Nadzieja zawsze jest chodź brak sil do walki. /pojebanezycie
|
|
 |
Czas spojrzeć prawdzie w oczy, czas zgasić promyk nadziei czas pogodzić się z rzeczywistością. / pojebanezycie
|
|
|
|