głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika peaaceandlove

nie tamowałam tego uczucia. nie broniłam się przed nim. nie zabijałam go. powiększałam je  aby któregoś dnia zrozumieć swój błąd. usiadłam naprzeciwko niego i zrozumiałam że jestem naiwna. że to wszystko  to tak naprawdę nic. to tylko wytwór mojego serca  które chciało być w końcu szczęśliwe. to zgubne  tylko jak miałam cofnąć czas? znaleźć tyle siły  i motywacji jeśli tak naprawdę pragnęłam wciąż więcej  więcej?  happylove

pojebanezycie dodano: 15 stycznia 2012

nie tamowałam tego uczucia. nie broniłam się przed nim. nie zabijałam go. powiększałam je, aby któregoś dnia zrozumieć swój błąd. usiadłam naprzeciwko niego i zrozumiałam że jestem naiwna. że to wszystko, to tak naprawdę nic. to tylko wytwór mojego serca, które chciało być w końcu szczęśliwe. to zgubne, tylko jak miałam cofnąć czas? znaleźć tyle siły, i motywacji jeśli tak naprawdę pragnęłam wciąż więcej, więcej? /happylove

Nie mam pojęcia kim dla niego jestem.  pojebanezycie

pojebanezycie dodano: 15 stycznia 2012

Nie mam pojęcia kim dla niego jestem. /pojebanezycie

dwa serca  które zabiły w tym samym rytmie.  pojebanezycie

pojebanezycie dodano: 14 stycznia 2012

dwa serca, które zabiły w tym samym rytmie. /pojebanezycie

Nie wiem a może nie umiem tego opisać. Po prostu brak mi słów bo nie wiedziałam  że można być takim dla osoby  którą podobno kiedyś się kochało.  pojebanezycie

pojebanezycie dodano: 14 stycznia 2012

Nie wiem a może nie umiem tego opisać. Po prostu brak mi słów bo nie wiedziałam, że można być takim dla osoby, którą podobno kiedyś się kochało. /pojebanezycie

Sama to zakończyłam. Ten platoniczny chory związek. Związek  ludzi  którzy wiedzieli o sobie zaledwie tyle co nic. Związek dwóch serc  odległych serc. Więc jakim prawem mogłam potem żądać  tej obcej osoby?  pojebanezycie

pojebanezycie dodano: 14 stycznia 2012

Sama to zakończyłam. Ten platoniczny chory związek. Związek, ludzi, którzy wiedzieli o sobie zaledwie tyle co nic. Związek dwóch serc, odległych serc. Więc jakim prawem mogłam potem żądać, tej obcej osoby? /pojebanezycie

Teraz sama śmieje się z siebie widząc kim kiedyś byłam   żałosną małolatą  która we wszelki sposób chciała Go mieć przy sobie  choćby miała spaść na dno. Dziś widzę  jak to wyglądało z boku  mimo  że czasem ból rozpierdala moje serce to idę do przodu  nie potrzebuję Go  wciąż jestem  mała  ale nigdy więcej nie upadnę na dno by zdobyć kogoś serce  zdałam sobie sprawę  że sama siebie tym raniłam. I mimo tego  że nie jestem duża to wiem  że mogę dużo osiągnąć.  pojebanezycie

pojebanezycie dodano: 14 stycznia 2012

Teraz sama śmieje się z siebie widząc kim kiedyś byłam - żałosną małolatą, która we wszelki sposób chciała Go mieć przy sobie, choćby miała spaść na dno. Dziś widzę, jak to wyglądało z boku, mimo, że czasem ból rozpierdala moje serce to idę do przodu, nie potrzebuję Go, wciąż jestem "mała" ale nigdy więcej nie upadnę na dno by zdobyć kogoś serce, zdałam sobie sprawę, że sama siebie tym raniłam. I mimo tego, że nie jestem duża to wiem, że mogę dużo osiągnąć. /pojebanezycie

Może kiedyś będzie tak  że miniemy się na chodniku  nie poznawszy się  a może uśmiechniemy się do siebie  i przejdziemy obojętnie  może rzucimy się sobie w ramiona  i odszukamy tego szczęścia  którego nam zabrakło  może nie będzie już któregoś z nas  może kiedyś wrócimy wspomnieniami do siebie  i pomyślimy że fajnie było by się zobaczyć porozmawiać i odnaleźć to co się zgubiło między nami.. Może kiedyś poznamy się na nowo i pokochamy. Może.   pojebanezycie

pojebanezycie dodano: 14 stycznia 2012

Może kiedyś będzie tak, że miniemy się na chodniku, nie poznawszy się, a może uśmiechniemy się do siebie, i przejdziemy obojętnie, może rzucimy się sobie w ramiona, i odszukamy tego szczęścia, którego nam zabrakło, może nie będzie już któregoś z nas, może kiedyś wrócimy wspomnieniami do siebie, i pomyślimy że fajnie było by się zobaczyć porozmawiać i odnaleźć to co się zgubiło między nami.. Może kiedyś poznamy się na nowo i pokochamy. Może. /pojebanezycie

  ... targam z sobą wiele smutków  obaw  nadziei i życzeń. Czując ich ciężar  próbuję znaleźć kierunek swojej podróży. Droga nie zawsze przebiega zgodnie z moimi wyobrażeniami. Rzeczywistość często wygląda inaczej  niżbym chciał. I znowu słyszę głos radosnego wędrowca:  Odrzuć swoje wyobrażenia  zdaj się na drogę i jej tajemnice!

pojebanezycie dodano: 14 stycznia 2012

"[...]targam z sobą wiele smutków, obaw, nadziei i życzeń. Czując ich ciężar, próbuję znaleźć kierunek swojej podróży. Droga nie zawsze przebiega zgodnie z moimi wyobrażeniami. Rzeczywistość często wygląda inaczej, niżbym chciał. I znowu słyszę głos radosnego wędrowca: "Odrzuć swoje wyobrażenia, zdaj się na drogę i jej tajemnice!"

Ja koloruje tą historie  Ty pomijasz fakty  a prawda leży gdzieś po środku   pojebanezycie

pojebanezycie dodano: 14 stycznia 2012

Ja koloruje tą historie, Ty pomijasz fakty, a prawda leży gdzieś po środku / pojebanezycie

Siedziałam na parapecie szkolnym. Wpatrywałam się w drzwi wejściowe  szukając kumpeli. W pewnym momencie zauważyłam  że ktoś stoi za moimi plecami  byłam święcie przekonana  ze to kol. Ktoś się odezwał  nie był to z pewnością głos przyjaciółki. Był to głos jego. Uśmiechnęłam się.   Kogo tak wypatrujesz?  zapytał. Nic nie odpowiedziałam  tylko popatrzyłam mu w oczy.   Wszystkiego najlepszego  z okazji urodzin  spełnienia marzeń.  kontynuował  gdy zorientował sie ze nie mam zamiaru nic powiedzieć.  Ty jesteś spełnieniem moich marzeń   powiedziałam cicho i spuściłam głowę  chciałam odejść  przecież to już było dawno skreślone. Chwycił mnie za rękę  poczekaj  powiedział. Podniósł moją głowę abym mu spojrzała w oczy  zauważył że łza spływa mi po policzku  starł ją kciukiem  i pocałował. Po chwili szepnął do ucha   nigdy nie płacz przez taką osobę jak ja  nie jestem tego wart  skarbie pamiętaj że Cię Kocham”… dopiero gdy wchodził do szkoły zorientowałam się  że mam bujną fantazje…  p.zycie

pojebanezycie dodano: 14 stycznia 2012

Siedziałam na parapecie szkolnym. Wpatrywałam się w drzwi wejściowe, szukając kumpeli. W pewnym momencie zauważyłam, że ktoś stoi za moimi plecami, byłam święcie przekonana, ze to kol. Ktoś się odezwał, nie był to z pewnością głos przyjaciółki. Był to głos-jego. Uśmiechnęłam się. " Kogo tak wypatrujesz?" zapytał. Nic nie odpowiedziałam, tylko popatrzyłam mu w oczy. " Wszystkiego najlepszego, z okazji urodzin, spełnienia marzeń." kontynuował, gdy zorientował sie ze nie mam zamiaru nic powiedzieć. "Ty jesteś spełnieniem moich marzeń", powiedziałam cicho i spuściłam głowę, chciałam odejść, przecież to już było dawno skreślone. Chwycił mnie za rękę "poczekaj" powiedział. Podniósł moją głowę abym mu spojrzała w oczy, zauważył że łza spływa mi po policzku, starł ją kciukiem, i pocałował. Po chwili szepnął do ucha " nigdy nie płacz przez taką osobę jak ja, nie jestem tego wart, skarbie pamiętaj że Cię Kocham”… dopiero gdy wchodził do szkoły zorientowałam się, że mam bujną fantazje… /p.zycie

Pierwsza miłość jest wielka  a każda po niej kolejna  jest poszukiwaniem tej  która dorówna i zastąpi tą pierwszą  a jak się już ją znajdzie to ta miłość jest ostatnia  ta na zawsze. Bo są tylko dwie największe miłości ta pierwsza i ta ostatnia.  pojebanezycie

pojebanezycie dodano: 14 stycznia 2012

Pierwsza miłość jest wielka, a każda po niej kolejna, jest poszukiwaniem tej, która dorówna i zastąpi tą pierwszą, a jak się już ją znajdzie to ta miłość jest ostatnia, ta na zawsze. Bo są tylko dwie największe miłości ta pierwsza i ta ostatnia. /pojebanezycie

 Jednak nie zapomniałaś?  Nie.  Czemu? To takie proste.  Wiem  że proste. Ale boję się o nim zapomnieć.  Nie rozumiem…  Boję się  że jeśli zapomnę  to będzie znaczyło  że go jednak nie kochałam.     stare z poprzedniego konta ale moje.

pojebanezycie dodano: 14 stycznia 2012

-Jednak nie zapomniałaś? -Nie. -Czemu? To takie proste. -Wiem, że proste. Ale boję się o nim zapomnieć. -Nie rozumiem… -Boję się, że jeśli zapomnę, to będzie znaczyło, że go jednak nie kochałam. / stare z poprzedniego konta ale moje.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć