głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika patrzsobie

namierzając Go na horyzoncie mruknie Ci do ucha 'oddychaj' po czym przeprowadzi Cię koło Niego ciągnąc prawie niezauważenie za rękaw. i sama Jej obecność  ten prosty dotyk  palce z paznokciami pomalowanymi na niebiesko   wystarczy  rzucisz proste 'siema'  postąpisz krok naprzód  i kolejny. na Jej kolanach oprzesz potem głowę  kiedy szloch będzie wstrząsał Ci klatką piersiową  bo Ona  wyłącznie Ona  zrozumie.

definicjamiloscii dodano: 19 sierpnia 2011

namierzając Go na horyzoncie mruknie Ci do ucha 'oddychaj' po czym przeprowadzi Cię koło Niego ciągnąc prawie niezauważenie za rękaw. i sama Jej obecność, ten prosty dotyk, palce z paznokciami pomalowanymi na niebiesko - wystarczy, rzucisz proste 'siema', postąpisz krok naprzód, i kolejny. na Jej kolanach oprzesz potem głowę, kiedy szloch będzie wstrząsał Ci klatką piersiową, bo Ona, wyłącznie Ona, zrozumie.

nie rób Jej tego. nie z dnia na dzień. nie wychodź z Jej mieszkania całując w czoło  jak gdyby nic  nie wyrzucaj karty sim do śmietnika za rogiem  nie pakuj się  nie wyjeżdżaj. nie zostawiaj Jej  kurwa. nie teraz  kiedy jedynym  co posiada   jesteś Ty.

definicjamiloscii dodano: 19 sierpnia 2011

nie rób Jej tego. nie z dnia na dzień. nie wychodź z Jej mieszkania całując w czoło, jak gdyby nic, nie wyrzucaj karty sim do śmietnika za rogiem, nie pakuj się, nie wyjeżdżaj. nie zostawiaj Jej, kurwa. nie teraz, kiedy jedynym, co posiada - jesteś Ty.

najbardziej zabolały mnie Jego życzenia noworoczne  kiedy delikatnie mierzwiąc moje włosy szepnął to krótkie 'i lepszego chłopaka  niż ja'.   jeśli się rozstaniemy... nie będę z nikim innym.   mruknęłam powstrzymując łzy na myśl o tym  że mówi mi coś tak chorego.   ja również.   odparł  a kilka dni później wysłał mi wiadomość z przypomnieniem  żebym zmieniła status związku. On nie musiał  miał już inną.

definicjamiloscii dodano: 19 sierpnia 2011

najbardziej zabolały mnie Jego życzenia noworoczne, kiedy delikatnie mierzwiąc moje włosy szepnął to krótkie 'i lepszego chłopaka, niż ja'. - jeśli się rozstaniemy... nie będę z nikim innym. - mruknęłam powstrzymując łzy na myśl o tym, że mówi mi coś tak chorego. - ja również. - odparł, a kilka dni później wysłał mi wiadomość z przypomnieniem, żebym zmieniła status związku. On nie musiał, miał już inną.

lekko unosi w górę kącik ust  mruży oczy od letniego słońca  wyciąga ramię w moją stronę  a ja z początku człapiąc do Niego wolno   teraz ruszam biegiem i już po chwili zawieszam ręce na Jego szyi  przygryzam Jego dolną wargę i mierzwię te kasztanowe włosy od których bije woń miętowego szamponu. szepcze  że tęsknił  patrzy na zegarek i wygarnia mi dwuminutowe spóźnienie. podnoszę wzrok  a lśniący szmaragd Jego spojrzenia uderza mnie jak za pierwszym razem. cholera  znów to nierytmiczne bicie.

definicjamiloscii dodano: 19 sierpnia 2011

lekko unosi w górę kącik ust, mruży oczy od letniego słońca, wyciąga ramię w moją stronę, a ja z początku człapiąc do Niego wolno - teraz ruszam biegiem i już po chwili zawieszam ręce na Jego szyi, przygryzam Jego dolną wargę i mierzwię te kasztanowe włosy od których bije woń miętowego szamponu. szepcze, że tęsknił, patrzy na zegarek i wygarnia mi dwuminutowe spóźnienie. podnoszę wzrok, a lśniący szmaragd Jego spojrzenia uderza mnie jak za pierwszym razem. cholera, znów to nierytmiczne bicie.

pamiętam jak dziś dzień przed Jego wyjazdem  siedzieliśmy na jednej z ławek w parku  wspominając czasy od dzieciństwa aż do ówczesnej chwili    obiecaj  że jeszcze kiedyś wypalimy joint'a na pół   powiedziałam  mocno zaciągając się    obiecuję siostra   odpowiedział przytulając mnie. i właśnie dziś nadszedł dzień  w którym usiadłam z nim na tej samej ławce w parku  wypaliłam jointa  ale to już nie było to samo   z upływem czasu  przestał być moim 'bratem'   przestałam Go znać  tak bardzo się zmienił  jednakże dotrzymał obietnicy   to ważne   nervella.

nervella dodano: 19 sierpnia 2011

pamiętam jak dziś dzień przed Jego wyjazdem, siedzieliśmy na jednej z ławek w parku, wspominając czasy od dzieciństwa aż do ówczesnej chwili, - obiecaj, że jeszcze kiedyś wypalimy joint'a na pół - powiedziałam, mocno zaciągając się, - obiecuję siostra - odpowiedział przytulając mnie. i właśnie dziś nadszedł dzień, w którym usiadłam z nim na tej samej ławce w parku, wypaliłam jointa, ale to już nie było to samo - z upływem czasu, przestał być moim 'bratem' , przestałam Go znać, tak bardzo się zmienił, jednakże dotrzymał obietnicy - to ważne / nervella.

z przeszłością trzeba się rozstać  niekoniecznie dlatego  że była zła  ale dlatego  że jest martwa.   demoty. ♥

nervella dodano: 19 sierpnia 2011

z przeszłością trzeba się rozstać, niekoniecznie dlatego, że była zła, ale dlatego, że jest martwa. / demoty. ♥

świetne i prawdziwe. teksty nervella dodał komentarz: świetne i prawdziwe. do wpisu 19 sierpnia 2011
Czy Cie nadal kocham? Nie wiem  pewnie tak. Ale pogodziłam się już z tym  że nie jest pisane nam być razem. Nie jestem najszczęśliwsza na świecie  ale też nie siedzę w kącie i płacze. Próbuje żyć dalej.  ?

zozolandia dodano: 19 sierpnia 2011

Czy Cie nadal kocham? Nie wiem, pewnie tak. Ale pogodziłam się już z tym, że nie jest pisane nam być razem. Nie jestem najszczęśliwsza na świecie, ale też nie siedzę w kącie i płacze. Próbuje żyć dalej. /?

moje teksty zozolandia dodał komentarz: moje do wpisu 19 sierpnia 2011
 masz małe cycki.  cieszmy się z małych rzeczy   ?

zozolandia dodano: 19 sierpnia 2011

-masz małe cycki. -cieszmy się z małych rzeczy /?

Pozdrowienia z Wyjebanemamnatogdziespedzilisciewakacje .

zozolandia dodano: 19 sierpnia 2011

Pozdrowienia z Wyjebanemamnatogdziespedzilisciewakacje .

step up. teksty nervella dodał komentarz: step up. do wpisu 18 sierpnia 2011
Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć