namierzając Go na horyzoncie mruknie Ci do ucha 'oddychaj' po czym przeprowadzi Cię koło Niego ciągnąc prawie niezauważenie za rękaw. i sama Jej obecność, ten prosty dotyk, palce z paznokciami pomalowanymi na niebiesko - wystarczy, rzucisz proste 'siema', postąpisz krok naprzód, i kolejny. na Jej kolanach oprzesz potem głowę, kiedy szloch będzie wstrząsał Ci klatką piersiową, bo Ona, wyłącznie Ona, zrozumie.
|