 |
Patrz. Widzisz ? No spójrz na mnie. Zauważyłeś te podkrążone oczy? Tak, nie śpię już od kilku nocy. Papierosy, wódka, amfa? Po prostu lubię tak czasem odlecieć..wiesz, tak dla zabawy. Pytasz o blizny ? Niee..ja tylko malowałam na ciele swoje emocje. I przepraszam, że nie mam na sobie tej czerwonej sukienki, w której tak bardzo mnie lubiłeś. Leży gdzieś zgnieciona na dnie szafy, od dawna nie używana. Tak, tak -wiem, że nie pomalowałam oczu. Znaczy no..pomalowałam ale rozmazałam się płacząc w poduszkę. Z resztą nawet gdybym zrobiła to od nowa to nie będą już tak nasycone tym niebieskim kolorem nieba jak kiedyś je określiłeś. Już nie są takie piękne. Widzisz ? Teraz to chłodny, lodowaty błękit, który przepełnia pustka. Pustka bo nie ma Ciebie. /arqueen.
|
|
 |
Nie, nie wybaczę. Nie, nie zapomnę, nie porozmawiam, nie odbiorę, nie odpiszę, nie spojrzę. Po prostu nie. Nie wpakuję się znowu na własne życzenie w to gówno, z którego niedawno się wydostałam. /arqueen.
|
|
 |
Morał tej bajki jest krótki i niektórym znany: faceci to zdrajcy, a my ich kochamy. /arqueen.
|
|
 |
Nie myśl sobie, ze tak łatwo mnie w sobie rozkochasz. Nie jestem jak inne. Na początku Cię zauroczę moim uśmiechem.Będziesz myślał, że jestem taka słodka, tak ułożona i niewinna. Potem będę dla Ciebie miła, bardzo miła. Będę dla ciebie tak dobra, aż pomyślisz, że już mnie masz. Ale to tylko pozory kolego.Gdy już będziesz pewien, że jestem Twoja, pozwolę Ci głęboko i na długo spojrzeć w moje zimno niebieskie oczy. Dostrzeżesz w nich chłód, którego do tej pory nie zauważyłeś, ale nie odepchnie Cie to.Wręcz przeciwnie - będę tak intensywnie i tak głęboko patrzyć, aż będziesz prosił o więcej. Poczujesz ciarki na swoim ciele, spowodowane lodowatym kolorem moich kocich tęczówek. Poczujesz jak mówią do Ciebie "wiem, ze mnie pragniesz", ale tak nie będzie. Moje myśli to jedynie:"zniszczę Cię spojrzeniem Ty naiwny chłopcze". I wtedy się we mnie zakochasz. Będziesz pragnął mnie i mojego spojrzenia. Ale ups.. ja właśnie odchodzę. I zostawiam Cie samego jak śmiecia./arqueen.
|
|
 |
miałeś ocierać łzy, a nie być ich powodem
|
|
 |
Gdy przechodziła obok, każdy się za nią oglądał. Każdy zastanawiał się, co ona w sobie takiego ma. Nikt do końca nie mógł jej rozgryźć.Stała się zagadką dla wielu, której nikt nie mógł odgadnąć. Była jak róża, którą można było podziwiać jedynie z daleka, bo gdy znalazłeś się zbyt blisko - raniła. /arqueen.
|
|
 |
Zawsze była inna niż wszystkie dzieci. Kiedy one się bawiły, ona po prostu ich obserwowała, lekko się uśmiechała. Zawsze miała w sobie coś niepowtarzalnego, coś czego nigdy nie mogłam rozgryźć, była taka inna. Taka obojętna, nic ją nie obchodziło. Zastanawiałam się czy ona w ogóle czegokolwiek się boi. Jest taka tajemnicza, po prostu patrzysz jej w oczy a one mówią; "Pragniesz mnie poznać, ale wiesz, że będziesz cierpiał"/ arqueen
|
|
 |
nie żal mi wspomnień, żal mi czasu spędzonego z niewłaściwymi ludźmi.
|
|
 |
Kiedyś może wytłumaczę ci jak umiera nadzieja .! : <
|
|
 |
Kiedyś może wytłumaczę ci jak umiera nadzieja.! :
|
|
 |
Kochała go. Mocniej niż na początku. Mocniej niż ktokolwiek inny.
|
|
 |
Była sobie dziewczyna. Nieśmiała, na pozór bardzo silna i odważna. Wszystkim dookoła wmawiała że jest dobrze.. że jej życie to bajka, w której spełniają się jej wszystkie marzenia. Że nigdy nie jest smutna.. nie przejmuje się niepowodzeniami. Sprawiała pozory obojętnej.. a tak na prawdę była słaba, a nawet bardzo słaba.. czasem nie potrafiła ogarnąć tego co działo się w jej życiu.. ale przede wszystkim tego że poznała osoby, które tak po prostu z dnia na dzień ją opuściły. Te osoby były dla niej bardzo ważne, wyjątkowe i wypełniały jej serce radością. Przerażało ją to że z niewiadomych przyczyn odkładały ją na dalszy plan, a później całkowicie olewały.. Tak jakby była już niepotrzebną zabawką, którą można rzucić w kąt i wymienić na nowszy model.
Wszystkie życiowe doświadczenia nauczyły ją, tego że nie wszystkim warto zaufać i nie każdy jest wart jej miłości..
Mimo to wierzy że wszystko się ułoży, że zjawi się ktoś kto nie będzie rzucał słów na wiatr.. komu po prostu się nie znudzi.. ;(
|
|
|
|