|
klaudiaa9715.moblo.pl
Chciałabym pójść do przodu...CHCIAŁABYM ale nie mogę...wciąż tkwię w tym martwym punkcie w którym mnie zostawiłeś.
|
|
|
Chciałabym pójść do przodu...CHCIAŁABYM, ale nie mogę...wciąż tkwię w tym martwym punkcie w którym mnie zostawiłeś.
|
|
|
Muszę nauczyć się patrzeć na świat z realistycznego punktu widzenia. Nie wyobrażać sobie zbyt wiele. Nie robić nadziei. Nie powinnam się wahać. Jeśli mówię, że to koniec to stawiam kropkę i idę dalej. Nie oglądam się za siebie. Nie wracam do przeszłości. Idę do przodu. Do czasu aż się nie potknę i stwierdzę, że sobie nie radzę. Wtedy znów zrobię krok w tył i zacznę umierać we wspomnieniach na nowo.
|
|
|
To nie tak że nie chcę kochać. Nie interesują mnie sztuczne relacje, pozorne przyjaźnie, miłość na siłę. Człowieka chcę - w całej jego prostocie, w serca drżeniu. W szczerości.
|
|
|
"Powątpiewam w Ciebie często.
Jednak mimo wszystko kocham Cię za przeszłość."
PEZET
|
|
|
Myślisz pewnie, że łatwo jest mi z tym wszystkim. Staję przed lustrem, patrzę w swoje oczy, poprawiam fryzurę i idę, żyję jak gdyby nigdy nic się nie stało. Myślisz pewnie, że nie otrzymałam ciosu, nie mam ran, nie mam nawet blizn, bo nikt mnie nie skrzywdził. Myślisz pewnie, że daję radę, oddycham łatwiej niż kiedykolwiek, że jestem zadowolona z dnia. Myślisz pewnie, że nie tęsknie, nie żałuje. Myślisz pewnie, że to był mój wybór. Mylisz się ze wszystkim…
|
|
|
“I wiedz, ze to łamie mi serce, ale kurwa nie chce widzieć Ciebie więcej, nigdy więcej.. ”
|
|
|
"But the eyes are blind. One must look with the heart …"
|
|
|
Nie wolno Ci rozmyślać za dużo. Wstań, pobiegaj, posprzątaj dom, upiecz ciasto, a potem je zjedz, wsiądź na rower, zadzwoń do przyjaciółki, poczytaj, idź na spacer. Rób wszystko na co masz ochotę, tylko nie rozmyślaj. To Cię niszczy.
|
|
|
"Ból tak widoczny na rysach jej twarzy.
Gdy dotykała nie wiedziała, że można się poparzyć. Teraz ona była sama, nikogo widzieć nie chciała
Dopadł ją stan, którego nie rozumiała
Ten smak w ustach gorszy od goryczy
Lecz ból już zadany dusze łzami krzyczy
Nie ma oparcia sama sobie przyjacielem
Teraz zobaczyła, że ziemia to nie Eden
Zdradził ją świat, zdradzili ją wszyscy
Przejechana ot tak, to życie w końcu niszczy
Wali prosto w twarz, więc ochrony jej brak
Jak ten pierdolony rozczarowań smak
Lepiej zasnąć, niczego nie pamiętać
Znalazła sens w życiu, nie warto wymiękac
Choć tak bardzo boli nóż wbity w plecy
Zostawiła to, choć spokoju nie wyleczy
Męczy ją przecież, pozostaje wiele pytań
Rozczarowań smak najgorszy ze smaków życia."
|
|
|
Powinieneś kurwa klęczeć przed nią jak ostatni żebrak. Obsypać ją wszystkim co najlepsze i gdyby chciała to zapierdalać po tą gwiazdkę z nieba, zabrać ją na wycieczkę do Eldorado i zrobić wszystko żeby czuła się jak księżniczka. Powinieneś płakać za każdym razem kiedy ona jest nieszczęśliwa, wyć powinieneś. Masz być dla niej ideałem, rozumiesz? Masz być tym jebanym księciem na białym koniu, bo choć byłeś skurwysynem to ona nadal patrzy na Ciebie z tą miłością w oczach i nadal w Ciebie wierzy, nawet jeśli wszyscy zwątpili. Nosi tyle ran przez Twoją osobę, a nadal ma wyciągnięte ręce, gdybyś potrzebował pomocy, zawsze jest dla Ciebie i nigdy się nie odwróciła, nawet kiedy policzkami płynęły potoki łez, bo znowu odpierdalałeś. Ta dziewczyna jest Twoim cudem i choć tak kurewsko ją zniszczyłeś, to nikt nie kocha Cię tak perfekcyjnie jak ona. Doceń to. To jest Twoja szansa żeby wszystko naprawić.
|
|
|
"Oczywiście. Są rzeczy, które się wydarzyły wcześniej. Znacznie wcześniej. Nie oczekuję cudów… tylko tego co się wydarzy, lub nie. Tak. Nie. Tak… Nie… Tak… Nie… Teraz chciałbym tylko, żeby wszystko było jasne.
Tylko, że teraz to nie zależy ode mnie,tylko od Ciebie. Kocham Cię. "
|
|
|
‘Najwyższy czas napisać Ci to wszystko, czego nie byłem w stanie powiedzieć. Choć może jest już za późno, opiszę wszystko co się zdarzyło w liście, którego nigdy nie wyślę. W liście, którego Ty nigdy nie dostaniesz. Takim, który, jak mnie nauczyłaś, należy spalić po napisaniu. Moje uczucia zostaną spalone. I ten ból…
Jak to było ? Jak to mówiłaś ? A tak ! “i ten ból co siedzi w Tobie”. Nie chcę niedomówień. Byłbym idiotą, gdybym nie przyznał się do tego, że nie byłem wobec Ciebie w porządku.
Schrzaniłem to, dokładnie. Na początku. Kiedy nie rozliczyłem się z tym, co mnie bolało. Czepiałem się przeszłości, patrzyłem wstecz. Chciałem zapomnieć, ale nie przestawałem wspominać. Jaki ze mnie głupiec… chciałem żyć przeszłością.Utknąłem pośrodku.
Nie wybaczając. Nie wybaczając sobie. Nie ruszając dalej.
W czym tkwi sekret przyszłości? Może w tym, żeby nie stać w miejscu ? Żeby iść dalej. Patrzeć bliżej. Jeszcze bliżej. Tak, żeby z rozmytego obrazu, wyłonił się ten wyraźny. Jasny(...) !"
|
|
|
|